Joker: ekipa--zznam sie na takich cwaniaczkach jak ty
Szczerze mówiąc to nie jestem cwaniaczkiem, poza tym g**** się znasz, tzn. mnie nie znasz więc nie wiesz jaki jestem!
Powiem tak, wracam do formy (ba przerastam ją!) 3 miechy przerwy dobrze mi zrobiło!!! Wpadłem do kolesia poćwiczyć z nim (fakt, że dzisiaj mam wolne od treningu...ale się skusiłem...). Wycikanie na barki (w chacie 30kg x 12powt - idzie... i to z ledwością!), a u kolesia na eleganckim gryfie 33,5kg poszło 10razy, potem 41kg 6 razy...
Potem przyszła pora na
biceps (przypomnę tylko, że lewy bic troszkę boli - jakby ścięgno było naderwane - czy coś takiego..), ok no to jazda 41kg poszło tylko 1 raz:( ale to i tak dobrze
szczególnie jak mięsień czy ścięgno naderwane...
Potem przyszła pora na francuskie wyciskanie (stojąc mój rekord z początku tego roku - styczeń wynosił - 27kg 1 raz...), a leżąc 29kg sprzed 2-3 tygodni. A dziś zarzuciliśmy 31kg (myśle jak raz pójdzie to będę w 7 niebie...). Stoję łapię sztangę (gryf łamany - spox się wyciska) i jade, doszedłem do 10powt!, potem na leżąco za pierwszym razem 6powt, później za drugim razem poszło już 10razy...). Jest coraz lepiej
...::ZaPrAsZaM::...
http://www.ekipa71.prv.pl
...::Walka z wiatrakami::...
"Piękni młodzieńcy krótko przystrzyżeni opaleni elegancko ubrani wspaniale zbudowani nie pchaj się bo zbani, witam ją uprzejmnie, jeden z bramkarzy, mówię - z uśmiechem na twarzy sorry to się już więcej nie zdarzy...".