SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1361579

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
18/11/16
DT tydzien 12



Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
5+2+1 / 5+1 / 4 +1 / 3
5+2+1 / 4+2 / 4+1+1
5+1+1 / 4+1+1 / 4+1
5+1+1 / 4+1+1 / 4+1


Przeklęte 5 powtórzeń...

A ja mam takie pytanko - ile razy w tygodniu koleżanka podciąga się?? O lewiznę pytam, nieoficjalnie robioną bez wpisów tutaj

2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 36kg / 28kg / 24kg x16
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg x7/ 28kg / 24kg x17
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg / 26kg / 22kg x20
16kg / 18kg / 22kg / 28kg x8 / 32kg x8 / 24kg / 20kg x15


Trochę za duży rozrzut między seriami po 6p. 36kg bardzo ciężko. Max jeszcze ciężej.

Rozrzut nie jest zły - w tym ćwiczeniu nawet po 20 kg można jak jest forma skakać co serię - choć ja preferuję co dychę. Dla mnie jesteś i tak fenomenalna w tym ćwiczeniu. Może chwilę zrób przystanek na tym 36 ale w serii ją poprzedzającej daj 30 kg zamiast 28.

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
27,5kg / 32kg / 34kg / 34kg x12
27,5kg / 29,5kg / 34kg / 34kg x12
30kg / 35kg / 35kg / 37,5kg x11 inny wyciąg
27,5kg / 29,5kg / 32kg / 34,5kg x12


Ok.

OK

4. Kayak row 10/10/10+
17kg / 17kg / 17kg
15kg / 15kg / 15kg +
12kg / 12kg / 12kg x11 inny wyciąg
15kg / 15kg / 15kg


Ok.

OK

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5 / 19,5kg / 17kg
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5,5 / 19,5kg / 17kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 22kg x10 / 19,5kg x12 / 17kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 22kg / 19,5kg / 17kg


24kg bardzo ciężko, nie dałam rady już tego jednego powtórzenia więcej z siebie wycisnąć. Poza tym ładnie.

Nawet bardzo ładnie. U mnie już leci 100 kg x 3 w najcięższej - gdybym miał asekurację to bym zaryzykował powtórzenie albo może nawet i dwa więcej.



Miska:

1. jaja, jabłko, siemię lniane, orzechy brazylijskie
2. piers z kurczaka, parmezan, ryż, cukinia, papryka
3. piers z kurczaka, ryż, olej kokosowy, cukinia, papryka
4. łosos wędzony, wafle kukurydziane, pomidory + whey, kakao, kasztany

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Paula mnie też się trailer wcale nie podobał, ale nie było już nic innego w kinie, czego bym nie widziała a u nas ten film robi furorę i kina pełne, więc mówię, dam mu szansę. Ale nie było warto.

Dr Strange moim zdaniem jest naprawdę fajny, byłam pozytywnie zaskoczona. Bardzo dobre efekty specjalne, sympatyczny humor no i Cumberbatch całkiem pasował do tej roli (a ja za nim nie przepadam).

Polskich niestety nie mam szansy oglądać. Zrobili jedynie pojedynczy seans filmu o Smoleńsku, ale nie poszłam.


Night yyyyy noooo na każdym treningu robię jedną serię podciągania w ramach rozgrzewki
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
missInvincible



Night yyyyy noooo na każdym treningu robię jedną serię podciągania w ramach rozgrzewki



To od tego momentu daj sobie na razie z tym spokój na jakiś czas - ok. Powinno nastąpić odbicie w wynikach podciągnięć na treningu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Okej

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
20/11/16
tydzień 13



Trening B barki + mc + tył uda/dół grzbietu

1. Wyciskanie na barki siedząc 16/12/10/8/12/16+
5kg / 7kg / 9kg / 14kg / 10kg / 9kg x15
5kg / 7kg / 9kg / 12kg x10 / 10kg / 9kg x12+4
6kg / 7kg / 9kg / 14kg x8 / 10kg / 9kg x14
6kg / 7kg / 9kg / 14kg x8 / 10kg / 8kg x16


Ok, bez większych zastrzeżeń. 14kg ciężko, może wyduszę z jedno powtórzenie więcej za tydzień. Ostatnia seria bardzo ciężko.

2. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia 10/10/10+
6kg x 10/10/10
5kg x 13/13/15
5kg x 12/12/15
5kg x 10/10/13


Znaczna różnica między 5kg a 6kg. Weszłow barki swietnie ale ruch był nieco bardziej dynamiczny niż zazwyczaj, żeby udało się dociągnąć wszytskie powtórzenia.

3. Scott press 10/10/10+
9kg x 12/12/12
9kg x 11/12/12
9kg x 12/10/10
9kg x 10/10/12


Cinszko jak zawsze ledwo dobijam ostatnią serię.

4. MC sumo 8/5/3/3/3/3/8/max
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 100kg x4 / 85kg / 70kg x 15
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5 / 80kg x 10/ 70kg x 14+3
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5/ 80kg x10 / 70kg x 20
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 80kg / 65kg x 14
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 95kg x5 / 80kg / 65kg x 17


Wrrr. Wkurzyłam się, że tylko 3p zrobiłam na 100kg, dlatego zrobiłam jeszcze jedno podejscie, niestety udało się wykonać tylko 4p. Dodałam 5kg w przedostatniej, w maxie to już hardkor, nie mogłam zrobić więcej powtórzeń.
Kupiłam sobie magnezję, której użyłam do najcięższej serii - swietna sprawa, nie było problemu z wyslizgującą się sztangą i też tysiąc razy wolę podnosić z magnezją niż z paskami - no ale pasków używam w ostatnich seriach, bo jednak mój chwyt nie poradziłby sobie z 15p.

5. Hip thrust 10/max/10/max
120kg / 90kg x18 / 120kg x8 / 90kg x19
120kg / 90kg x18 / 120kg x9 / 90kg x17
110kg / 85kg x18 / 110kg / 85kg x20
100kg / 80kg x20 / 100kg / 80kg x20


90kg okej ale przy 120kg już nie mogłam do końca dociągnąć posladów i wyszło jedynie 8p.


Wymęczył mnie ten trening wzdłuż i wszerz, wieczorem już padnięta byłam.


Wpadła do mnie na ploty koleżanka trenerka, kurczę no jakie ona ma tyły, nie mogłam się napatrzeć szkoda, że już nie startuje, bo ma predyspozycje. Ja też chcę takie dwójki !
Ona jest moim ulubionym źródłem ploteczek z fitness swiata - pracuje na siłowni m.in. z Ulisses'em (więc i Simeon Panda często wpada), raz na jakis czas wpadają do nich znane osoby jak Jason Statham, The Rock (kiedy jest w UK), książę Harry , Emilia Clark czy Kit Harington. Zawsze się czegos ciekawego dowiem


Miska:

1. jaja, mango, jeżyny, czeko90%, orzechy brazylijskie
2. stek wołowy, bataty, dynia,masło, pomidory i ogórek konserwowy
3. udka z kurczaka, ryż, marchew, pietruszka, passata pomidorowa, cebula
4. whey, kasztany, wafle kukurydziane







Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-21 13:03:21

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-21 13:04:43

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
20/11/16
tydzień 13



Trening B barki + mc + tył uda/dół grzbietu

1. Wyciskanie na barki siedząc 16/12/10/8/12/16+
5kg / 7kg / 9kg / 14kg / 10kg / 9kg x15
5kg / 7kg / 9kg / 12kg x10 / 10kg / 9kg x12+4
6kg / 7kg / 9kg / 14kg x8 / 10kg / 9kg x14
6kg / 7kg / 9kg / 14kg x8 / 10kg / 8kg x16


Ok, bez większych zastrzeżeń. 14kg ciężko, może wyduszę z jedno powtórzenie więcej za tydzień. Ostatnia seria bardzo ciężko.

Tylko gratulować powalczone w każdej serii. Tu na razie dokładek nie rób - z tym co jest powalcz o powtórzenia właśnie ewentualnie.

2. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia 10/10/10+
6kg x 10/10/10
5kg x 13/13/15
5kg x 12/12/15
5kg x 10/10/13


Znaczna różnica między 5kg a 6kg. Weszłow barki swietnie ale ruch był nieco bardziej dynamiczny niż zazwyczaj, żeby udało się dociągnąć wszytskie powtórzenia.

Dynamicznie nie oznacza gorzej skoro weszło w barki jak trzeba.

3. Scott press 10/10/10+
9kg x 12/12/12
9kg x 11/12/12
9kg x 12/10/10
9kg x 10/10/12


Cinszko jak zawsze ledwo dobijam ostatnią serię.

Bo to trudne ćwiczenie i pod stałym napięciem.

4. MC sumo 8/5/3/3/3/3/8/max
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 100kg x4 / 85kg / 70kg x 15
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5 / 80kg x 10/ 70kg x 14+3
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5/ 80kg x10 / 70kg x 20
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 80kg / 65kg x 14
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 95kg x5 / 80kg / 65kg x 17


Wrrr. Wkurzyłam się, że tylko 3p zrobiłam na 100kg, dlatego zrobiłam jeszcze jedno podejscie, niestety udało się wykonać tylko 4p. Dodałam 5kg w przedostatniej, w maxie to już hardkor, nie mogłam zrobić więcej powtórzeń.
Kupiłam sobie magnezję, której użyłam do najcięższej serii - swietna sprawa, nie było problemu z wyslizgującą się sztangą i też tysiąc razy wolę podnosić z magnezją niż z paskami - no ale pasków używam w ostatnich seriach, bo jednak mój chwyt nie poradziłby sobie z 15p.

Nie ma co się wkurzać - jest ok. Forma się ustabilizuje. Kwestia czasu.

5. Hip thrust 10/max/10/max
120kg / 90kg x18 / 120kg x8 / 90kg x19
120kg / 90kg x18 / 120kg x9 / 90kg x17
110kg / 85kg x18 / 110kg / 85kg x20
100kg / 80kg x20 / 100kg / 80kg x20


90kg okej ale przy 120kg już nie mogłam do końca dociągnąć posladów i wyszło jedynie 8p.

Ok - ciężary już mocno konkretne jak na ten rozkład.


Wymęczył mnie ten trening wzdłuż i wszerz, wieczorem już padnięta byłam.


Wpadła do mnie na ploty koleżanka trenerka, kurczę no jakie ona ma tyły, nie mogłam się napatrzeć szkoda, że już nie startuje, bo ma predyspozycje. Ja też chcę takie dwójki !
Ona jest moim ulubionym źródłem ploteczek z fitness swiata - pracuje na siłowni m.in. z Ulisses'em (więc i Simeon Panda często wpada), raz na jakis czas wpadają do nich znane osoby jak Jason Statham, The Rock (kiedy jest w UK), książę Harry , Emilia Clark czy Kit Harington. Zawsze się czegos ciekawego dowiem


Miska:

1. jaja, mango, jeżyny, czeko90%, orzechy brazylijskie
2. stek wołowy, bataty, dynia,masło, pomidory i ogórek konserwowy
3. udka z kurczaka, ryż, marchew, pietruszka, passata pomidorowa, cebula
4. whey, kasztany, wafle kukurydziane

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
22/11/16
DT tydzien 13



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x5 / 20kg x 5 / 16kg x10
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x4 / 16kg x10 / 14kg x10+3
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x4 / 16kg x8+2 / 12kg x14
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x5 / 16kg x10 / 12kg x15


jeeee dzisiaj weszło jak w masło
zrobiłam dwie serie z 20kg zgodnie z sugestią, tylko nie wiem czy miałam w końcu robić max na koniec czy nie ?

2. Wyciskanie ściskające na skosie 20 stopni 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
12kg / 14kg x6+2 / 12kg / 12kg x10
12kg / 14kg x8 / 14kg x6 / 12kg x10


Ok.

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
6kg / 7kg / 10kg / 7kg / 6kg
6kg / 7kg / 10kg / 7kg / 6kg
6kg / 8kg / 10kg / 8kg / 6kg
6kg / 7kg / 10kg / 7kg x10 / 6kg


Ani jednego powtórzenia więcej nie byłam w stanie z siebie wycisnąć.

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 24kg x 15/15/15/15
sztangielka 24kg x 15/15/15/15
sztangielka 24kg x 15/15/15/15
sztangielka 22kg x 15/15/15/15


ok

5. Brzuch
kółko x15/12/9/6
wznosy nóg w zwisie 5x15
spiecia na rzymskiej 4x15
kółko x15/x12/x9/x7


ok





Miska:

1. jaja, jabłko, czeko90%, brazylijskie
2. polędwiczki wieprzowe, ryż, olej kokosowy, pieczarki, cebula, kasztany
3. udka z kurczaka, ryż, marchew, pietruszka, passata pomidorowa
4. whey, ryż, mango, jabłko, migdały + 3 wafle klukurydziane z wędzonym tuńczykiem i serem camembert


""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
22/11/16
DT tydzien 13



Trening A klatka + biceps + łydki

1. Wyciskanie sztangielek na ławce ze skosem dodatnim 12/9/7/5/5/8/max
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x5 / 20kg x 5 / 16kg x10
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x4 / 16kg x10 / 14kg x10+3
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x4 / 16kg x8+2 / 12kg x14
8kg / 12kg / 14kg / 18kg / 20kg x5 / 16kg x10 / 12kg x15


jeeee dzisiaj weszło jak w masło
zrobiłam dwie serie z 20kg zgodnie z sugestią, tylko nie wiem czy miałam w końcu robić max na koniec czy nie ?

Wiedziałem że tak będzie. Na koniec max. Teraz taki rozkład porób.

2. Wyciskanie ściskające na skosie 20 stopni 10/8/8/10+
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
10kg / 12kg / 12kg / 10kg x12
12kg / 14kg x6+2 / 12kg / 12kg x10
12kg / 14kg x8 / 14kg x6 / 12kg x10


Ok.

OK

3. Uginanie ramion chwytem młotkowym 12/10/8/10/12
6kg / 7kg / 10kg / 7kg / 6kg
6kg / 7kg / 10kg / 7kg / 6kg
6kg / 8kg / 10kg / 8kg / 6kg
6kg / 7kg / 10kg / 7kg x10 / 6kg


Ani jednego powtórzenia więcej nie byłam w stanie z siebie wycisnąć.

I bardzo dobrze. Tyle wystarczy.

4. Wspięcia na palce stojąc 15/15/15/15
sztangielka 24kg x 15/15/15/15
sztangielka 24kg x 15/15/15/15
sztangielka 24kg x 15/15/15/15
sztangielka 22kg x 15/15/15/15


ok

OK

5. Brzuch
kółko x15/12/9/6
wznosy nóg w zwisie 5x15
spiecia na rzymskiej 4x15
kółko x15/x12/x9/x7


ok

OK





Miska:

1. jaja, jabłko, czeko90%, brazylijskie
2. polędwiczki wieprzowe, ryż, olej kokosowy, pieczarki, cebula, kasztany
3. udka z kurczaka, ryż, marchew, pietruszka, passata pomidorowa
4. whey, ryż, mango, jabłko, migdały + 3 wafle klukurydziane z wędzonym tuńczykiem i serem camembert


BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Miss jestem ciekawa Twoich wrazen gdy nie liczysz miski? Jezeli jeszcze za wczesnie by cos napisac to nie chce nekac ale sama tez lada chwila robie przerwe od liczenia i jedyne czego sie obawiam to tluszcze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
joanna83d
Miss jestem ciekawa Twoich wrazen gdy nie liczysz miski? Jezeli jeszcze za wczesnie by cos napisac to nie chce nekac ale sama tez lada chwila robie przerwe od liczenia i jedyne czego sie obawiam to tluszcze


haha Joanno przyznam, że jestes spostrzegawcza, bo w zasadzie nigdzie nie napisałam, że nie liczę miski ale faktycznie, miałam zmienić rozkład a zapadła spontaniczna decyzja o nieliczeniu.

U mnie sprawa wygląda tak, że zazwyczaj jem wedle schematu i taki schemat też trzymałam przez ostatnie dwa tygodnie :

1. 3 jaja + owoc + łyżka siemienia lnianego + kostka czekolady90% + 2 orzechy brazylisjkie (czasem inne tłuszcze)
2. mięso ok 150g + ok 60g ryżu + warzywa + tłuszcze (jesli mięso jest tłuste to nie dodaje tłuszczy, jesli mięso jest chude to dodaję oliwę, olej kokosowy, pół awokado, ok 30g sera typu parmezan, kozi, mozzarella)
3. j/w
4. kolacja w zależnosci od tego, czy jest to posiłek potreningowy czy nie i zależy na co mam ochotę.

W weekendy jak zawsze posiłki bardziej zróżnicowane, zależy co robię i gdzie jestem.
No i jak jestem głodna to cos tam dojadam, bo znaczy wtedy, że zjadłam za mało a nie mogę sobie pozwolić na niedojadanie, bo za bardzo zależy mi na progresie siłowym

Sęk w tym, że wiem ile co waży na oko i potrafię okreslić ile mniej więcej zjadłam, w sumie każdy kto dłużej liczył wie co i jak

Z tłuszczami nie mam problemu od kiedy nie trzymam w domu maseł orzechowych ani tahini jedyne, do czego mnie ciągnie to do wafli kukurydzianych ze zwykłym masłem

Generalnie jeszcze za wczesnie na jakies konkretniejsze wnioski. Na pewno nieliczona miska nie jest najlepszym srodkiem do osiągnięcia konkretnego sylwetkowego celu. Ale w tej chwili, przy moich celach, jest mi kurczę fajnie trochę czasu zaoszczędzone, mniej myslenia o jedzeniu (a ostatnio mnie to frustrowało jakos) i o dziwo - mniejsza ochota na podjadanie.
No i przede wszystkim czuję się dobrze - jem trochę mniejsze objętosciowo posiłki i ostatnio trawienie się poprawiło. Mam kilka już wyłapanych produktów, które są dla mnie nieprzyjazne (surowe jabłko, marchewka,większe ilosci gotowanych warzyw korzeniowych - po każdej zupie krem zaczynają się rewolucje, większe ilosci wheya) ale generalnie jest coraz lepiej.

Ale jeszcze się nie mierzyłam, także nie wiem co i jak.
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium