zawody

zawody spoko rzecz, ino gorzej jak się kontuzjhe złapie.

Trzeba patrzeć na wygląd w sumie jeśli nie zbija sie wagi na zawody tylko dla siebie, o czym w sumie Dremor już pisał kiedyś Też wpadłem w pułapke ważenia się kiedyś, teraz oceniam na podstawie wyglądu

Oni to robią agresywną masę, żeby zrobić jaknajwiększsy progres się da i przygotowują się pod zawody raz w roku także...

To u nas też był chłopaczek co wygrał wszystkie zawody w Polsce w juniorach, w choy utalentowany, mniej więcej na moim poziomie trenując pewnie połowe tego co ja Ale tylko w kimonach taki dobry przez te wszystkie fikuśne techniki, w no gi jest zerem

[...] to X Niestety X to pół stulejarz, zero doświadczenia z babami, jedna okazała atencje to o mało się nie posrał, snuł już wizję wspólnej przyszłości, wymyślił im wykonywane zawody itp (to nie hiperbola, serio tak było) I zamiast działać jak normalny człowiek, w pierwszej kolejności wymyślił, że zorganizuje domówke, tylko po to żeby ją tam [...]

Wy już kuhwa od razu o rvchaniu, a my tylko zawody w klaskaniu urządzaliśmy

To może zawody w siłowaniu się na rękę? Jutro idę do dentysty. Mam nadzieję, że nie będzie dużo do roboty, bo inaczej mój portfel zapłacze. Zabstyl w biznesie związanym z podrywem imo kasa jest spora podobno. Prosiak to zobaczymy jak tam ci ten odwyk pójdzie. Choć ostatnio coś nie pisałeś o tym jak idzie z dietą. Mam nadzieję, że idzie jakoś. Ja [...]

W ochronce tak Ale są jeszcze prawdziwe zawody

słusznie Panie grind "są jeszcze prawdziwe zawody" z tego co pamiętam z czasów kiedy miałem prawdziwą pracę to "racjonalizacja" średnio najczęściej wychodziła trzeba było szybciutko wracać do starych dobrych sprawdzonych metod

Nie, będę próbował wszędzie gdzie się da, oczywiście powyżej pewnych standardów Nie chce dzielić zawody na lepsze i gorszę, ale jednak jakieś taśmy magazyny kasy itp odpadają, chciałbym znaleźć coś gdzie można sie rozwijać, a w tej branży gdzie jestem wykształcony to tak średnio, zależy od konkretnego przedsiębiorstwa, ale pewne metody produkcyjne [...]

NAGA to takie zawody grapplerskie zagramaniczne, całkiem dobre

Zawsze robię to i to, nigdy nie rezygnuje z jednej z formuł, nawet jak mam jakieś konkretne zawody Ale jeśli chodzi o ilość jednostek treningowych , to więcej kimon

[...] średnie jest. Kendo na ten przykład nosi się zbroję, ale wyeliminowano bardzo wiele technik zabójczych typu ataki na szyje, niektóre pchnięcia itd.żeby dopasować kendo pod zawody. No i brakuje takich bardziej spontanicznych akcji, że ktoś wyprowadza randomowy atak, a my musimy użyć odpowiedniego bloku, choć raz se z ziomkiem takie coś ćwiczyłem [...]

No po takiej walce to musi potem nieźle w głowie szumieć hehe. No i zazwyczaj tego typu zawody nie są za bardzo na ulicę, bo na ulicy nie ma się zbroi i każde cięcie jest fatalne w skutkach. Praktycznie ten co pierwszy zada celny cios wygrywa na ulicy, a tam mogą się bić o wiele więcej i wytrzymałość odgrywa ważną rolę.

[...] cisza i spokój ale powiem wam że dobrze jest wyglądać na takiego który może dać wycisk czyli warto potrenować i jakieś klamoty podźwigać trochę sobie Agares na jakieś zawody pojedź lokalne o "Puchar Burmistrza Gminy Kozie Zady" czy coś ... powalczysz se trochę zobaczysz jak to jest czy ci się podoba jakieś MMA lokalne pierwszy krok [...]

Te całe dany itp. itd. szajs trochę. Nieraz się widzi jakichś 50-latkow z jakimiś tam danami w aikido, którzy są spasieni jak skvrwysyn. Lepiej jest w boksie, MMA itp. żadnych pasów tylko widać jak dobry jesteś, no i zawody też są wyznacznikiem

[...] ~1g tłuszczu i reszta węgle. 10-20% kalorii z niezdrowego żarcia Ostatnio bardziej w kierunku większej ilości syfu niż mniejszej, ale wakacje są to było okazji coś porobić, a na zawody się nie szykuję więc nie będę niewolnikiem ryżu z kurakiem. No i kuhwa lubię słodycze, to te 20% kalorii z niezdrowego jedzenia, coby mieć trochę radości z życia

a gwiazdami były dobre zbóje i zawadiaki a nie jakiś pajace z dvpy wzięte do tej pory bardzo lubię sobie wrzucić dawne turnieje UFC Pride FC czasem znajdę też coś z Brazylii jakieś bijatyki zawody pierwsze starcia BJJ z innymi stylami grapplingowmi to były piękne czasy ...

Mam nadzieję, że sołtys zorganizuje jakieś oficjalne zawody, żebyś nie był tylko samozwańczym mistrzem

[...] pod sklepem robili z siebie zupełnie durniów i to było śmieszne i wesołe a jak już zaczęli troszkę trenować parę miesięcy to przypominają takich dzieciaków które jadą na pierwsze zawody potrafią ze trzy cztery techniki to takie trochę żenujące jest i nie ma po co oglądać bo już przestało być śmieszne a ze sportem nie ma to jeszcze nic wspólnego