Kasia chyba musze do Ciebie na kawe wlecieć i skontrolować czy Ty oby na pewno nie symulujesz %-) dzisiaj są wszyscy więc tym bardziej zapraszam :) (panowie, co bruk robią, mam nadzieję, że pan, co piec naprawi i ojciec jeszcze przyjedzie)
ja potwierdzam. bez dostępu do netu źle mi się pracuje. jakoś dłużej wszystko idzie. sforcia - pan piec przyjedzie jutro, zwolnił się jeden slot na gościa :)
[...] mi też:-D Ola, mi się nie spieszy, dzieci nie planuję w ogóle %-) a mąż - o czym my mówimy, jak ja 90% facetów odstrzelam przy poznaniu, 5% na pierwszej "randce", a 4% na kolejnej%-) a temu 1% to ja nie pasuję%-) Beznadzieja panuje w temacie i tyle. Chociaż jest teraz pewien pan ratownik%-) Kajtek, jak masz takie rewolucje, to odstaw zupełnie.
A oni tutaj mają wszystkich głęboko w dupie - i poczta i firmy kurierskie. Raz czekałam na paczkę z UK prawie 3 tygodnie. Sprawdzałam co 3 dni na poczcie - nie mają. Skontaktowałam się ze sklepem - wysłali, nic nie wiedzą. To zaczęłam napastować Royal Mail - mieli ale zostało przekazane poczcie fińskiej. Znowu poszłam na pocztę - nic. I zaczęłam [...]
A idź pan w ch** z tymi malinami - trzeba było każdą jedną sprawdzać czy lokatora w środku nie było - wróciłam do domu, paczę w michę a tam i tak robal - i znowu wszystkie sprawdzaj i wypieprzaj gości %-)
[...] dziękuję bogu za bliskość Rosji - dzięki temu posiadam w mieście russkij magazin który jest dla mnie źródłem wybornych kiszonych ogórków z beczki z dębowym liściem ;-) Jak pan mnie widzi to od razu pyta "skolko ogurców" %-) Nic innego u nich nie kupiłam - może i nabyła bym czasem piwo, bo lubię niektóre ale nie mają koncesji na alkohol %-)
dzień zaczął się pięknie, lecz nagle w pobliskim sklepie spożywczym: "będę winna grosik, upomni się pan następnym razem" ja: nie, nie będzie pani winna, proszę iść poszukać tego grosika, ja tu cierpliwie poczekam. zrobiła minę jakbym jej wyj**ał z buta i focha za, którego tego buta faktycznie powinna przyjąć, coś jeszcze pop******iła pod nosem i [...]
dzień zaczął się pięknie, lecz nagle w pobliskim sklepie spożywczym: "będę winna grosik, upomni się pan następnym razem" ja: nie, nie będzie pani winna, proszę iść poszukać tego grosika, ja tu cierpliwie poczekam. zrobiła minę jakbym jej wyj**ał z buta i focha za, którego tego buta faktycznie powinna przyjąć, coś jeszcze pop******iła pod nosem i [...]
nie bo nie ma czego jakbyś spędzał noc z tą jedną z tych pięknych pań ze zdjęcia to bym pewnbie zazdrościł ale to w końcu tylko izi a ja gejaszków nie uznaje %-)
[...] krzyczy: – Puść. Puść!! Bez skutku. Zaczyna okładać lwa kijem po łbie i dalej krzyczy: – Puść!!! W końcu lew puścił. Na trybunach aplauz. Treser podnosi ręce w geście triumfu i pyta: – Czy ktoś z państwa spróbuje? Ciszaaaaa. Nagle drobna blondynka z pierwszego rzędu mówi nieśmiało: – Ja mogę spróbować, ale niech pan mnie nie bije kijem. %-)
[...] + wszystkie soboty maja maks 1800zl bez sobot 1500.po 10 latach odpowiedzialnej pracy gdzie dziennie przez lapy przechodzi towaru za 300 tys zl i mozna np zyebac partie i firma po 1 dniu juz 300 tys w plecy.jak chcesz wolne to "nie ma mowy nie ma kto robic" a jak chcesz podwyzke to "daj pan spokoj na twoje miejsce cala kolejka za brama stoi"%-)