Różnica jest zasadnicza. Bieganie na bieżni mógłbym porównać do zbiegania w terenie w idealnych warunkach. Na zewnątrz jest zdecydowanie więcej zmiennych (podbiegi, zbiegi o losowej długości, wiatr, teraz deszcz, śliska nawierzchnia, przechodnie, samochody etc). W tej chwili na bieżni jestem w stanie zrobić bez problemu 5.5 km/h w trakcie [...]
29/11 (DNT + mocne bieganie) Dieta: Bilans dnia 2413 kcal/189B/96T/200W Śniadanie: jajecznica z 2 jaj na cebuli, pieczarkach i PAM, 55g graham: 363kcal/20B/18T/29W Drugi: twaróg z mlekiem i odżywką białkową i śliwką suszoną: 332 kcal/41B/5T/33W Obiad: tatar z polędwicy wołowej (200g) z olejem (20g), graham (140g) i warzywami (100g): 931 [...]
No pieknie, biega sie :) Niedlugo bedziesz spokojnie lamal godzinke na dyszke, a to juz bedzie calkiem przyzwoite bieganie przez duze B ;) Najwazniejsze bys sie czul dobrze i by Ci sluzylo :)
[...] bo nawet te 6km poczatkowe to bylo juz sporo ponad dzisiejszy plan. Bede sie staral zejsc ponizej 1h w grudniu. Tak czy siak... 4 m-ce temu marzylem o biegu na 5km i wydawalo sie to poza moim zasiegiem. Teraz juz 10km wydaje mi sie mozliwe.... Jest dobrze. Nie moge powiedziec, ze kocham bieganie, ale sprawia mi coraz wieksza satysfakcje.
[...] to biegałem często w okolicach 170 bmp (jeszcze przy mniejszym tempie i mniejszych odległościach). Wiem, że dobrze nie jest z tym bmp, ale jest postęp znaczący. Co więcej, bieganie przy 160 bmp nie generuje u mnie dławienia czy stanów przedzawałowych. Jestem w stanie tak ciągnąć kilkadziesiąt minut. Przy 150 bmp to wręcz odpoczywam :-). [...]
01/12 (DNT z bieganiem) Dieta: Bilans dnia 2213 kcal/163B/94T/184W Śniadanie: jajecznica z 2 jaj na cebuli z mozarellą lekką na PAM, 55g graham: 448kcal/30B/23T/30W Drugi: jabłko 150g Obiad: podudzie z indyka pieczone w rękawie, ziemniaki i surówka z kapusty zakwaszanej: 441 kcal/36B/23T/23W Czwarty: chleb małżonki (55g) z masłem, szynką, [...]
[...] przed imprezą. Prysznic, woda kolońska, gajer i wio na imprezę. A tam sobie pozwolę, ale będę unikał: pieczywa, ciast z kremem. Po powrocie błogi sen i następnego dnia mam wybieganie 16 km (chyba - nie chce mi się sprawdzać). Uważam, że takie wplecenie orgii kulinarnej w kalendarz treningowy to czysta przyjemność. Wigilia i święta. W Wigilię [...]
20/12 (DNT) Dieta: Bilans dnia 2,134 kcal/167B/95T/143W Śniadanie: jajecznica z 3 jaj na maśle z cebulą i pieczarkami. Graham z masłem i dużą ilością pomidora/ogórka: 581 kcal/32B/36T/31W Drugi: kawa z mlekiem 77 kcal/5B/3T/7W Obiad: sushi + tatar z łososia + lampka czerwonego wina: 938 kcal/57B/45T/64W (konserwatywny szacunek) Czwarty: brak [...]
[...] więc do dobrego amatorskiego poziomu sporo mi brakuje. Dzisiaj jednak trening miał być typowo aerobowy, więc nie szarpałem za bardzo (bmp właściwie cały czas w okolicach 130). Dla mnie, na tym etapie, te informacje mają głównie charakter ciekawostki. Jutro w planie bieganie, ale dalej są domsy po treningu nóg w czwartek (!). Zobaczymy jutro.
[...] wskazania, bez sensorycznego pomiaru momentu sily nic wiecej nie da sie uzyskac, bo nie mamy pojecia ile z naszej energii idzie w naped a ile na straty.. Dzis ruszalem na bieganie z ogromnym bolem nog - i to nawet nie wynikajacym z treningu silowego, ile kumulacji wysilkow biegowych, rowerowych i plywackich - wszystko zniknelo po kilkuset [...]
22/12 (DNT + bieganie) Dieta: Bilans dnia 2,205kcal/155B/87T/160W Śniadanie: tosty z grillowanym kurczakiem i mozarellą lekką: 418 kcal/35B/14T/38W Drugi: Pomarańcza 88kcal/2B/0T/19W Obiad: Łosoś z grilla z pieczonymi ziemniakami i kapustą kwaszoną: 707 kcal/46B/38T/46W Czwarty: 2 lampki wina czerwonego w trakcie spotkania ze znajomymi: 170 [...]
[...] Do tego barszcz czerwony z uszkami. Pilnowała, żebym jadł, bo "strasznie zbiedniałem" :-). Jak to babcia! Wiedziałem, że będzie "ciężko" u babci, więc przed południem było bieganie. Po obiedzie pograłem też godzinkę w tenisa stołowego z kuzynami. Dostałem łomot, bo nie trzymałem rakietki ze dwa lata w ręku, ale nie o to chodziło. Spociłem się [...]
29/12 (DNT, bieganie) Dieta: Bilans dnia 2,160kcal/169B/106T/132W Śniadanie: Jajecznica z dwóch jaj na Pam z cebulą i mozarellą. Do tego + 50g graham + masło: 403 kcal/26B/22T/26W Drugi: łosoś wędzony 200g: 442kcal/41B/31T/0W Obiad: Udziec z indyka pieczony w rękawie + ziemniaki pieczone w piekarniku + kapusta kwaszona + keczup + 8g oliwy: [...]
[...] wersji? Ja chciałbym się nauczyć podstawowych ćwiczeń, żeby móc potrenować jak będę miał trochę czasu albo nie będę miał innych opcji. Piękno tych kettli to jest właśnie możliwość rozpoczęcia treningu teraz/zaraz/w tym miejscu bez większych ceregieli. Na ten moment dalej będę ciągnął opcję z treningiem siłowym na siłowni + bieganie + aeroby.
31/12 (DNT + bieganie) Dieta: Bilans dnia 3,592kcal/207B/146T/346W Śniadanie: Jajecznica z dwóch jaj na Pam z cebulą i mozarellą lekką. Do tego + 50g graham + masło: 411 kcal/30B/24T/19W Drugi: serek piątnica + słodzik: 194 kcal/22B/10T/4W Obiad: łosoś z grilla + dorsz z grilla + kapusta kwaszona: 502 kcal/60B/28T/3W Czwarty: koktail [...]
01/01 (DNT + bieganie) Dieta: Bilans dnia 2,204kcal/193B/98T/136W Śniadanie: brak.... śniadanie zjadłem na wczorajszą kolację . Muszę oczyścić organizm i czuję się jeszcze pełny. Tak się nażarłem wczoraj na wieczór, że aż mi było niedobrze Drugi: koktail białkowo-truskawkowo-bananowy: 359 kcal/28B/4T/53W + 200g mandarynek 84kcal/1B/0T/19W [...]
[...] caps rano i kolejne 2 cap po 7h). DAA (1 cap rano + 1 cap wieczorem) ZMB6 (1 cap na noc) Trening (DT: PULL (klatka, triceps, interwały), popołudniu trenażer): Rozgrzewka: bieganie 5 min + ćwiczenia gibkościowo-wymachowe Po treningu interwały. Wejście 10.5 km/h lvl 2 (5min). Interwały właściwe 10 min (na przemian 1min biegu 13km/h nachylenie [...]
oj tam oj tam, ja byłem na all inclusive i jakoś dałem radę ale codziennie rano było bieganie, po południu też jakiś orbitrek leciał czasami ale fakt jest taki że na takim all inclusive można grubemu popuścić wodze fantazji
Lecimy do Meksyku, więc gruby będzie miał raj przez 3 tygodnie :-)) Zamierzam trenować: bieganie rano + siłownia (jak się zbiorę). Pewnie będzie jakieś pływanie. Niemniej wejdzie "trochę" alko i sporo węgli (bo kuchnia meksykańska do lekkich nie należy). Jak wrócę to się tydzień ważył nie będę... dopiero jak zleci woda to wejdę na wagę :-)
O Panie, zazdroszczę. Jak cholera zazdroszczę ;-D Skoro zamierzasz spędzać aktywnie czas: siłownia + bieganie to powinno być ok. Jakbyś miał 3 tygodnie całkowicie 0 ruchu, jedzenie do pożygu, oparte tylko na węglach (%-)) no to faktycznie mogłoby być nienajciekawiej, ale tak powinno być w miarę ok. Wiadomo, że troszkę "mgiełka" może się pojawić, [...]