Dla 16 latkow

jak chcesz nabrac masy to polecam jakies bialeczko albo mass gainera, to co zakupisz zalezy od ciebie i tego ile masz kasy tu masz adres nowej strony z dobrym sklepem i procyjnymi cenami (sklep prowadzi SONBATY)
www.atleta.pl

Zycie jak lina, kończy się to co się zaczyna

Mam 16 lat,waze 79kg,179cm wzrostu,wyciskam 110kg i cwicze 5 misiecy.

no to masz calkiem niezle efekty

Zycie jak lina, kończy się to co się zaczyna

diablo - 110 w 5 miecha uuuuuuuuuuu bez odzywek i koksu? jesli tak to tez bym tak chcial.

mięśni nigdy za dużo

chciec to zamalo, trzeba cwiczyc ciezko i z glowa

Zycie jak lina, kończy się to co się zaczyna

Z glowom hhhhhmmmmmmmm sam niewiem
poniedzialek
brzuch, ramiona, przedramiona, bik
sroda
triceps, nogi, barki
piatek
klata, bik,ramiona, przedramiona,
Za kazdym razem cwicze 1 - 2 godziny, chyba dosc solidnie bo potem ledwo stoje na nogach.



mięśni nigdy za dużo

Ja ćwicze sobie 3x w tygodniu na treningach lekkoatletycznych. No więc tak zaczynałem: 85 wagi (przy 190 wzrostu), 34,5 w łapie, 103 w klatce, 60 na klatke, teraz po pół roku ćwiczenia z małym przerwami (chory 2x byłem tak po 2 tyg.) jest tak (bez żadnych diet) : 92 wagi, 38 w łapie, 110 w klatce, 90 kg na klatke. I to bez żadnych ściem. taką mam naturę.

HMHMMMMM

oj kileri,kileri niedobrze zle ulozony jest ten plan cwicz wedlug tego, w tamtym jakos zabardzo namieszales

PON-barki,nogi,brzuch
SRO-klatka,tric
CZW-plecy,biceps,przedramiona,brzuch

Trening max 1,5h dluzszy niema sensu gdyz poziom cukru we krwi zabardzo spada i zaczyna sie katabolizm,

Zycie jak lina, kończy się to co się zaczyna

Widze że tu mali chłopcy są sami dokoncze swoje wymiary jak ktoś chce to niech nie wieży. Naprawde mam 16 lat (w tym koncze 17). No i tak : wzrost 190 z kawałeczkiem, waga 92 kg, bicho 38 cm, klata ok 110, pas ok 91-93, udo 65 cm!!!! łydka 45 cm. i może właśnie dlatego trenuję rzut dyskiem i pchnięcie kulą. na klatke 90 kg weznę, a w przysiadzie na nogi 110 kg narazie, bo więcej nie próbowałem.

HMHMMMMM

Moje wyniki (mam prawie 18 lat - koncze 18nastke 2 lipca):
Trenuje juz poltora roku z malymi przerwami. Obecnie mam 39cm w bicepsie, w klacie nie liczylem. Wyciskam na raz 105kg. Przez pierwszy rok nie bralem zadnych odzywek, obecnie od polroku jade na kreatynie, bialku itd. Waze 80kg przy wzroscie 185cm. Planuje do konca marca dojechac do 110kg na sztandze (ostatnio strasznie cos mi klata nie chce isc ) i do 41cm w lapce.
Trening:
pon. - klata
wtorek - plecy + nogi
sroda - odpoczynek
czwartek- barki
piatek - biceps + triceps (superserie)-> czasami takze robie superserie w poniedzialek, zalezy od samopoczucia
brzuch - robie na kazdym treningu

Chcac osiagnac dobre wyniki nalezy przede wszystkim sluchac swojego organizmu, nie przeciazac go (akcje typu: "o kolesie przyszli i musze pokazac jak to wyciskam 100kg na klate, pomimo ze jestem strasznie zmeczony" sa d****ne) i przede wszystkim wytrwale dazyc do celu, nie skracac sobie drogi po przez sterydy, poniewaz to jest bilet w jedna strone. Amen


Pozdrawiam
ViRuS