DT MissInvincible

Jasne , pasuje coś naskrobię i dogadamy szczegóły.

Na te ramiona też coś ustalimy - teraz w planie miałam uginanie sztangielek ze spięciem 3s a na trica prostowanie ramion na wyciągu z prostym drążkiem - tez wolne tempo i spięcie 2-3s

missInvincible

Takie trzy podstawowe zalozenia to:
- wiekszy deficyt na start , nie chce mi sie bawic w obcinanie po 100kcal, takze bedzie to pewnie 1900kcal
- ze wzgledu na powyzsze, kilkudniowe przerwy co jakies 3-4 tygodnie, z kalorycznoscia okolo zera, czyli okolo 2200
- baczne obserwowanie aktywnosci pozatreningowej, nie chce zeby bylo tak, ze ja dodaje kardio bo brak efektow a sie okazuje, ze NEAT mi spada z tygodnia na tydzien

tez właśnie mam zamiar pilnować NEAT, kroków i aktywności na rowerze, natomiast jak najmniej cięcia w kcal bym chciała, bo w zeszłym roku na 1850 już świrowałam i głodna byłam na okrągło, więc tym razem chciałabym rotować aktywnością nie kcal. Ale wszyscy wiemy jak to jest jak się coś zaplanuje życie pisze nam różne scenariusze

To ja przy okazji poruszenia tej kwestii zapytam, co w zasadzie składa się na NEAT poza chodzeniem w ciągu dnia? Stanie przy kuchence i szykowanie obiadu się liczy?

Wszystko się liczy, to czy po pracy/szkole siadasz przed tv, czy np. gotujesz obiad, zmywasz naczynia, idziesz do sklepu, albo myjesz okna

To nie jest tak źle ze mną Oprócz nabijania kroczków biegając między zajęciami całkiem sporo czasu spędzam na szykowaniu jedzenia i zmywaniu po nim A i zakupy, żeby uzupełnić zapasy się czasem trafią.
A tak bardziej poważnie- jakie macie sposoby na zwiększenie NEATa poza chodzeniem więcej pieszo? Jakaś gimnastyka albo skakanka w ciągu dnia, żeby się nie zasiedzieć za bardzo?

Nene - oby szło po Twojej myśli, teoretycznie z dodatkową aktywnością powinnaś wejść w deficyt. 1800-1900 to niewiele kalorii ale mnie ratują 3 posiłki, przesunięcie śniadań na nieco późniejszą godzinę i duża ilość warzyw - te triki pomagają mi walczyć z głodem. A u Ciebie będzie rotacja czy stała kaloryczność ??

Shiruetto - jw. Każda nieplanowana aktywność będzie wpisywała się w NEAT. U mnie zwiększanie aktywności najczęściej wiąże się jednak z chodzeniem - na codzień jeżdżę rowerem do pracy, jak jadę metrem to wysiadam stację wcześniej i idę pieszo, nie kupuję za dużo rzeczy na raz, żeby potem mieć pretekst do wyjścia wieczorem do sklepu, jak wstanę wcześniej to jeszcze przed pracą wyjdę na spacer, przejdę się gdzies w trakcie przerwy itp.

Jak już zaplanujesz dodatkowe treningi na skakance to raczej nie będzie NEAT zwał jak zwał, w ramach dodatkowej aktywności możesz sobie czy włączyć skakankę czy bieganie czy basen czy jakakolwiek aktywność , która sprawia Tobie przyjemność - wtedy połączysz przyjemne z pożytecznym

Też mam 3 posiłki i pierwszy o 10 Tak myślę, że świeże warzywa będą ratować na wiosnę, albo truskawki u mnie rotacja się nie sprawdza, bo zawsze jestem bardziej głodna w DNT Ale na totalnym luzie podejde do tematu. Bardzo liczę na ten rower jednak, że zrobi mi - kcal, bo cardio nie mam zamiaru kręcić u Ciebie Miss to mam wrażenie, że te 2200kcal to już minus patrząc na aktywność.

Właśnie dlatego ostatnio zrezygnowałam z rotacji - zawsze w dnt bardziej jestem głodna, a w dt dzień jest wypełniony po brzegi to nie chce się aż tak jeść i często tez nie mam apetytu po mocnym wysiłku. Zobaczymy jak będzie później, szczególnie na redukcji, ale na razie jednolita kaloryczność mi odpowiada.
Ja to nawet lubię ostatnio kardio robić, chociaż nic mi nie zastąpi skakanki
Chciałabym ale jednak nie chudnę na 2200kcal. Nie mam takiego szczęścia

My tu gadu gadu a ja zapomniałam zrobić wypiski treningowej

Poniedziałek

Trening

1. Przysiady klasyczne 12/10/8/6/6/6/6
20/40/50/60/60/60/60

Tak jak pisałam wcześniej , nie mogłam jeszce chwycić normalnie sztangi, trzymałam ją dosyć szeroko co nie było zbyt naturalne dla mnie więc nie wychodziłam ponad 60kg. Weszło lekko mimo , ze nie robiłam przysiadów 3-4 tygodnie?

2. Zakroki ze sztangą 8/8/8+
30/30/30x10

3. Wyprosty nog na maszynie
11kg

Night, próbowałam robić Twoją metodą ale strasznie trudno oderwać te uda od poduszki już nie wspomnę jaki ciężar piórkowy musiałam zastosować. rozumiem, ze to ma być lekkie oderwanie w górę i w ogóle to może być lekki podrzut czy to ma być mega kontrolowane uniesienie w górę ?? Rozumiem tez ze tam nie ma przytrzymania w spięciu?

4. Pistol squat z trx 8/8/8

5. Odwodzenie nog na maszynie 12/12/10/8/20
42/59/66/72/54

missInvincible

Night, próbowałam robić Twoją metodą ale strasznie trudno oderwać te uda od poduszki już nie wspomnę jaki ciężar piórkowy musiałam zastosować. rozumiem, ze to ma być lekkie oderwanie w górę i w ogóle to może być lekki podrzut czy to ma być mega kontrolowane uniesienie w górę ?? Rozumiem tez ze tam nie ma przytrzymania w spięciu?

Nie ma przytrzymania w spięciu tylko kontrolowane oporowane ugięcie nóg i zejście ud w dół. Lekki podrzut - jak najbardziej. Mozna się przy tym lekko pochylić w przód.