DT - Kettle i inne :-)

Ogólne wzmocnienie

Przysiady - w maksie wyszło 8, ale czuję w grzbiecie jak siadam - może jeszcze nie czas na taką wagę. Może musi się ciało przyzwyczaić..
Wyciskania - lubię, wiadomo. Sporo czasu poświęciłem temu programowi i wyciskaniu 2x20kg.
W maksie wyszło 3 (C&P) i może te kule są zbyt ciężkie,ale gdyby wydłużyć przerwy, ćwiczyć pressa rzadziej - powiedzmy 5x na 2tyg.. Geoff dopuszcza 2xKBS + 1-2xCONDITIONING.

Robię 3xtyg 2 ćwiczenia. Jest z czego ciąć.
Objętość póki co jest na tyle niska, że daję radę.
Czas pokaże.

Ja bym nie odpuszczał 2x24. Zmniejsz ilość powtórzeń i zwiększ czas przerw pomiędzy seriami. Komfortowo masz się czuć, rzadnego bólu. Jak jest ból to dajesz spokój. Jak nie ma, to bezpieczniej postawić ciężar niż cisnąć dalej. Wiesz to przecież. Wzmocnienie to jednak bardzo ogólny cel. Może jakiś konkret napisz, np 20x DFSQ 2x24kg

Niedawno miałem ból,a potem przerwę.. Tak tak.
2x24 pozostaje!!

Ciężko mi określić w liczbach, ale w porównaniu do powyższego to chciałbym:
SQ - 10x6
MP - 10x6!! Jakoś jednak pressy lepiej do mnie przemawiają w kategoriach rekordów.

Panteonie, podstawowy błąd:

panteon

Ciężko mi określić w liczbach, ale w porównaniu do powyższego to chciałbym:

CHCIAŁBYM - złe słowo, wiesz przecież jak to działa Masz napisać zrobię, osiągnę, zrealizuję cel i takie tam, i się określić pozytywnie

NIE ZDĄŻYŁEM EDYTOWAĆ:

Niedawno miałem ból,a potem przerwę.. Tak tak.

2x24 pozostaje!!

Ciężko mi określić w liczbach, ale w porównaniu do powyższego to moim celem jest:
SQ - 10x6
MP - 10x6!! Jakoś jednak pressy lepiej do mnie przemawiają w kategoriach rekordów.

Jak dojdę do 10x3 (takich w miarę swobodnych), to będę mógł przerzucić się na 5x5 w stylu Fighter Pullup Program:
3,3,3,3,3,
3,4,3,4,3,
4,4,4,4,4,
itd, itp..
Jak ogarnę 5x5, to mógłbym próbować sił w KBStrong'u - w cyklu: 10x3 ---> 10x6.
Wiem - rozpiska na kilka miesięcy.
KBS tak właśnie jest skonstruowany. Tyle, że złapałem dwa ćwiczenia, a on jest na jedno.

Patrząc na maksy to jednak przysiady byłyby lepsze, bo jak jadę 3 pressy w maksie, to w końcu mogę trafić na ścianę - za 3tyg będzie trening 5x3. Mam nadzieję, że sił przybędzie!!

5x5 to typowy program na siłę. Chcesz budować siłę to dobry wybór. SQ mocno angażuje całe ciało, szczególnie jeśli bierzesz ciężar dla Ciebie wymagający. Same bonusy z tego będziesz miał. Ja widzę pozytyw w takim połączeniu, trzymaj się tego i będzie dobrze

Chcę trzymać!
Tylko nie kosztem zdrowia.

Spoko, dopiero pierwszy tydzień. Ja się wkręcam, kule się wkręcają - docieramy się

RKC wyszło naprzeciw osobom, które pytają o klatkę piersiową:

ARTYKUŁ

i od razu film dla niecierpliwych:





Ciekawe jak takie pompki wchodzą..

Dzisiaj laba pełną gębą - pół dnia przeleżałem z książką (z przerwami na kompa)!
Czasem można, czasem trzeba, a dzisiaj akurat była możliwość

Jutro już spinka pośladków!

Te pompki dla mnie to takie wariacje z użyciem KB.
Wchodzą tak samo jak te bez KB (pomijając niuanse z utrzymaniem równowagi).

ojan

Te pompki dla mnie to takie wariacje z użyciem KB.
Wchodzą tak samo jak te bez KB (pomijając niuanse z utrzymaniem równowagi).

Właśnie ten niuans to dbanie o mięśnie głębokie i stabilizacyjne.
1. Te pierwsze pompki na "tłuczkach do kartofli" (gdzie koniec kreatywności producentów?) to mi się spodobały. Chyba cholernie ciężkie, duży zakres ruchu i konieczność dopięcia. Dwa tłuczki do kartofli to wydatek około 8 zł - jakby co
2. Te na bazach kettli to pierwszy raz widzę, ale myślę, że tu najtrudniej postawić oba odważniki na rączkach. Bo to samo ćwiczenie na jednym kettlu to już wyzwanie.
3. Nie podoba mi się to naprzemienne wyciskanie z ziemi. Zwłaszcza odrywanie pleców/wysuwanie barku z panewki budzi niepokój. Z lekkimi kulami to może... Ale już powyżej 28-32 kg to bym uważał za ryzykowne.