SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 700017

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
nieraz
panteon

Do pracy zawinąłem sobie 3 wielkie pszenne buły - z twarogiem i miodem. Ostatnia z nich pewnie będzie moją kolacją.. Chociaż pieczywo ograniczam.
Zaraz majówka, także nie ma się co szczypać (albo lepiej pościć ten tydzień!)




Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-04-25 14:55:55


Buły pszenne z miodem lecą a z brzucha nie chce lecieć... ciekawe dlaczego :)


Też mnie to trochę zastanowiło. Czemu nie schodzi z brzucha choć powinno

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Bułki wpadły incydentalnie. Podobnie jak wczoraj pierogi. Dziś też będą, ale dziś potreningowo!
Dojadałem po świętach, teraz dojadam z rozpędu.. Od 4. maja wracam na dobre tory. Już nakupiłem zupek chińskich, żeby po treningu wcinać!

Zakwas jeszcze trochę trzyma, a chcę wydobrzeć do kolejnej sesji z masą ciałą (planuję ją jutro wykonać).

Dziś weszło:


KETTLE

goblet squat - 5x (16,20,24)
w superserii z
wyciskanie pochylone 2/2 (20,24,28)

wymachy jednorącz (24) - 5x10/10
- w 7min
TGU (24) - 5x1/1 - w niecałe 10min

+ mostki i rolka

40min

Goblety - ok
Pochylone - dobrze weszły. Moja ulubiona opcja to dwa powtórzenia. Pierwszy ustawia mi trajektorię lotu a drugi już taki idealny (niemal).
Wymachy - czułem, ale bez większego zmeczenia. Trochę tętno podskoczyło
TGU - też ok, taka praktyka, choć nieco mnie znudziły
Mostki - spróbowałem kołyski na brzuchu - ledwo nogi mogę złapać... Zrobiłem mostek - dobrze się czułem. Komfortowo. Nie wiem jak to od boku wyglądało..

Coś mi jeszcze siedzi w kręgosłupie po 300 Maxwella.. po deck squatach.. jeszcze nie rozwałkowałem ani nic nie udało się z tym zrobić..

Miska na razie spoko:
3 jajka + kawa
bcaa - na treningu
białko na mleku po treningu
zaraz wpadnie zupa i pierogi (a może bez zupy, to więcej pierogów zmieszczę)
do pracy jeszcze nie wiem co..

W biedronce pojawiło się ciekawe masło - włoskie.. 4,99zł sztuka. Ładnie pachnie. Oj będzie kawa z masłem, ale chyba jutro dopiero (bo źle mi się z pierogami komponuje).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530528
Dręczy mnie ta kawa z masłem. Czemu z masłem i co to daje ? Oprócz walorów smakowych ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12127 Napisanych postów 30541 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130991
panteon - myślisz, że po zupkach chińskich będziesz miał wagę chińczyka?
Obawiam się, że nabędziesz masy japońskiego sumo!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Podpatrzyłem te zupki u jednego z forumowiczów
Potreningowo.

Co do kawy z masłem - proszę sobie poszukać "kuloodporna kawa".
Dla mnie ma walory smakowe.
MaGor - wypijał taką siekierę z 50g masła i potem o godzinie 14. sobie przypominał, że warto byłoby coś zjeść, bo niebawem trening.. Mnie ona tak nie syci. Smakuje po prostu.
Piłem ze 2tyg zamiast śniadania - niczego spektakularnego nie zauważyłem. Masło może przerażać, ale 20-30g to tyle co na 3 kromkach chleba się zjada..
Polecam spróbować!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Jak Ci się TGU znudziło, to dołóż ciężaru - emocje gwarantowane!

Kawa z masłem i olejem kokosowym - mniam, ale mnie też nie syci na długo...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
panteon
Od 4. maja wracam na dobre tory. Już nakupiłem zupek chińskich, żeby po treningu wcinać!


Wyrzuć to, spal lub psa sąsiadki nakarm.
Szczerze Ci powiem, że naczytałeś się tych książek na temat systemów żywieniowych, świadomego i z zdrowego odżywiania, a wniosków żadnych nie wyciągnąłeś.
I to mój ostatni wpis w tym dzienniku dotyczący odżywiania.
Więcej się nie wtrącam

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
TGU - pewnie ciekawiej byłoby z większym ciężarem, ale postawiłem na trening z masą ciała jako główny. Jak się uda, to kettle będą wpadać (a je kocham, więc mam nadzieję, że będą się pojawiać). Z 28kg jeszcze mogłem zawalczyć, ale nie chciałem się wypruwać. Średnio-lekka sesyjka.
Za to wyciskanie pochylone - daje dużo radości!! Czasami zdarza się takie płynne powtórzenie, że ach.. :)
Na kompleksy nie miałem sił. Dlatego wybrałem BP + S&S.

Są wytyczne!
Trening z masą ciała 3x tyg. FBW.
Zakres powtórzeń bliski maksymalnemu.
W dużej mierze za poradami z C-MASS.
Cel: poprawa sylwetki!

@Szajba:
Naczytałem się różnych rzeczy a wnioski są takie, że są sprzeczne.
Z zupkami potreningowo to żartowałem!
Dobrze, że czuwacie ogólnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12127 Napisanych postów 30541 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130991
Żartujesz tak poważnie, że aż strach
A z tymi dietami to i tak wszystko sprowadza się do kaloryczności (prędzej czy później).
Bez wina nie rozwikłasz tych zawiłości
Najważniejsze to się nie odwodnić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Akurat wino rzadko piję

Zdołowałem się jak trzymałem rozpiskę miski z potreningu.pl i ona nie zadziałała..
Kilka lat temu była skuteczna, a trzymałem tak samo (łącznie ze słabościami mojej konsekwencji).

W każdym razie zeszło kilka kg i na 73-74kg się zatrzymało na 3 tygodnie. Potem były święta.. zaraz znowu..

Dlatego postanowiłem zmienić trening. S&S to nie opcja na modelowanie sylwetki (choć program jako taki - gorąco polecam!!).
Oleję teraz trening neuronów (znaczy niskopowtórzeniowy trening siłowy) i dorzucę do pieca. Może w tym tkwi problem, że ćwiczyłem głównie siłę - jako umiejętność, czy jak to nazwać, a nie pakowałem do uzyskania pompy. Może..

Dla odmiany, teraz tak właśnie będę robił. Wrócę do punktu wyjścia, gdzie kiedyś jak zaczynałem to właśnie pompki, brzuszki, przysiady i drążek wiodły prym. Dodatkowo jakaś skakanka, trochę boksowania... takie tam w sumie kardio trochę - domatorskie treningi. Tyle, że wtedy żadnego celu sylwetkowego nie było.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium