SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 699848

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Możesz np. robić na początek 1-2 serie z 2xKB24 a kończyć 2xKB20. Ja będę się upierał, że przysiady zrobią Ci dużo roboty. Jak nie chcesz ich robić na każdym treningu to rotuj z MC, nawet jeśli uważasz, że ten ciężar jest za mały, to i tak będą profity. Co do drążka, to zawsze możesz robić serie na przemian: nachwyt, podchwyt albo pierwsze 2 nachwytem a kończyć podchwytem, który jest łatwiejszy, ale ponoć dużo daje bicepsom. Do tego wyciskanie oraz pompki z rękami na kettlach i zatrzymaniem na dole i plan jak ta lala
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Właściwie, to się już zdecydowałem.
W zależności od tego co mi wyjdzie z 2x24kg..

Kiedyś w maksie miałem 5 wyciśnięć. Przysiady - nie wiem czy próbowałem na ilość. Jakieś single to wchodziły, ale ciężko!

Wiem, że przysiad daje kopa całemu organizmowi - hormonalnie również (chociaż zdania podzielone są).

Jak weszłoby 5x3 to mógłbym robić trening z 2x24kg.
DRY FIGHTING WAY (niestety tutaj nie ma drążki i musiałbym go dodatkowo dać), albo ten mój wariant 5x5
a to podzielone mam na dwie opcje:
- FBW: ABA,BAB..
- PUSH-PULL-LEGS - ABC, ABC

Drążek nachwytem, podchwytem
Wyciskanie kul, pompki (jakieś - czy to pod jednorącz, czy wąskie, czy na kettlach, podpórkach, z nogami wyżej - tak żeby było ciężko)
Przysiady, wykroki, ewentualnie martwy ciąg (albo zamiennie go z wykrokami - co 2 tyg by było).

Testy to chyba dopiero w styczniu, bo jutro/pojutrze chciałbym ostatni trening FHOM wykonać..
Szkoda byłoby odpuścić - w sumie lekka sesyjka - wykroki, martwy ciąg, pompki, drążek.
I tak już interwałową balistykę odpuściłem od połowy..

Klaruje się wszystko.
Pojawiają się różne opcje - niewiele się różnią od siebie.
Dam znać jak operuję 2x24kg i będzie już wiadomo.

Rozpoczęcie sesji z 2x24 i kończenie z 2x20 też biorę pod uwagę (choć chyba wolałbym zrobić 10x5 z 2x20 niż tak kombinować)

Dzieje się!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Jeśli Ci wyjdzie 3x3 z 2KB24, to za tydzień, dwa pójdzie 5x3, a za kolejne dwa tygodnie 5x5
Myslę, że możesz na początku myśleć o technice tylko w kwestii zapewnienia sobie bezpieczeństwa, a gdy już będziesz w miarę swobodnie operował tą parą ketli, zaczniesz szlifować technikę ruchu.
Powodzenia i więcej wiary we własne siły

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424


Wierzę we własne siły, ale lubię mieć czarno na białym - dlatego po testach się określę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
WESZŁO:

1a. drążek nachwytem - 5,4,4,4,
1b. wykroki (20kg) - 4x5/5

4 superserie

2a. martwy ciąg (2x20) - 4x5
2b. pompki nierówne - 4x5/5

4 superserie

+ wyciskanie pochylone i wiatrak - 20kg, kilka repsów
+ rocking i elevated roll


Interwały balistyczne opuściłem - miało być 10min 30/30s. Zachowałem konsekwencję w tym temacie, bo w domu mam szpital. Ograniczam oddychanie

Ale mi się nie chciało!!
Ostatni trening z cyklu siłowego FHOM.
Ostatni trening w tym roku!

Czułem się jak zaginiony na pustyni który szedł bez wody kilka dni i wykończył się 200m przed jakąś osadą - znaczy gdybym odpuścił trening!

--------------

Następna sesja 1-2. stycznia.
Będzie podejście pod 2x24.
Zacznę skromnie: drabinami 1,2,3 jak się uda.
Jak będzie szło - to pozostanę na "trójkach".
Start od 5x3 to chyba dobra opcja.
Start z drabin 1,2,3 też wygląda dobrze.

DRY FIGHTING WAY (klik!)

Brakuje mi tu drążka...
Jak dzisiaj robiłem martwy ciąg z 2x20kg, to doszło do mnie, że z 2x24 wcale nie będzie tak lekko... Trochę mało dziś mocy.
Mam garść przemyśleń, ale Wam oszczędzę

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Jak brakuje drążka, to zawsze można go dodać na początek treningu, w dni nietreningowe albo jako smarowanie gwintów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Smarowanie gwintów - robiłem ze 3 podejścia do tego i jakoś zabrakło wytrwałości.
Dodać na początku (albo na końcu - w końcu to dekompresja kręgosłupa) - tutaj jest światełko w tunelu.
Treningi w dni nietreningowe to mój ulubiony temat. Przy pierwszej okazji z nich rezygnuję.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Wszystkiego dobrego w nowym roku!

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dziękuję

Nowy Rok przywitany. Nawet nieźle pospałem. W planach trening z 2x24 - raczej takie testy, ale zobaczę jeszcze.. Już czuję, że samo wytarganie dwóch 24 będzie wyzwaniem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Najpierw podsumowanie 2015. roku.
Nic specjalnego się nie działo. Brzuch trochę urósł. Waga się cyklicznie zmieniała, a w sumie wyszło, że jednak przytyłem. Centymetr pokazuje, że to w brzuchu (choć w innych miejscach również).

Wypiska z 2014. roku (klik!)

W 2015. było słabiej w sumie...
ROP z 24kg
KBM z 2x16kg
- 12tyg
Program na LCCJ - z 2x20kg - 4 albo 6 tyg
Basic training (6 podstawowych ćwiczeń SF) - z 24kg - 4tyg
300 Maxwella - 4tyg - jakieś moje warianty
Push-pull-legs z masą ciała - w ramach odpoczynku - przez wrzesień
Fatloss Happens on Monday - 3 miesiące (faza metaboliczna - 4tyg, kondycyjna - 2tyg i siłowa 4tyg).

Trafiły się 2x boleści kręgosłupa, co mnie nieco pohamowało (wrzesień i listopad)

Nabyłem nieco praktyki w wyciskaniu pochylonym.
Czuję się "zastany", a wierzę, że trening z masą ciała potrafi to zmienić. Tylko jakoś nie potrafię regularnie go wykonywać. Na rozgrzewkę i schłodzenie coś tam jeszcze się gimnastykuję - głównie resety z Original Strength, ale to chyba zbyt mało.

Satysfakcję dało mi ukończenie 12tyg. KBM. Poza tym nic specjalnego się nie działo w treningowej materii.
Podstawą braku efektów jest kulawa miska.

---------------------------------------------

Mamy już kolejny rok... 2016..

Nie wiem czy to można nazwać treningiem, ale weszło:

C&P 2x24kg - 3powtórzenia.. Przy trzecim już się odchylałem, więc czwartego nie ryzykowałem (a i tak nie czułem się na siłach i wątpię by weszło)
FR SQ 2x24kg - 8 powtórzeń - tutaj jestem zaskoczony! Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek robił tak ciężkie (2x24kg) przysiady na maksa.

W ogóle, to zacząłem od drabin - 1,2,3 i potem pomyślałem "jakie to ciężkie!!!!" zrobię teraz maksy.
O C&P to nie ma co mówić - kiedyś zrobiłem 5x. Nie praktykuję tak ciężkiego pressa, to 3x to i tak w miarę. Szału nie ma, ale i nie ma co płakać.. I jak to u kogoś było - siła znika jeśli się jej nie używa.
Przysiady - nadal nie przepadam, ale jestem mega-pozytywnie zaskoczony
Gdyby ktoś zapytał, to bym powiedział, że 8x to może z 2x16kg zrobię..

Dzień jak każdy inny. Nie balowałem jakoś specjalnie i trafiła się drzemka w południe. Dyspozycja przeciętna. Ewentualnie może +1 powtórzenie by było w każdym boju.

WNIOSKI:
Nie mam co się brać za trening z 2x24kg kulami. Chyba, że jakieś Justa Singles, ale to mi się nie widzi.
Moving Target (2x20) - dobra opcja, ale nie ma tam drążka. Aktualnie robię 5x5 w podstawowych ćwiczeniach, a MT ma takie coś dopiero pod koniec programu (zaczyna się od 2x (2,3,5) ) - także byłby to lekki krok w tył - chyba, że ktoś mnie przekona!! Może i byłoby warto.

Muszę przejrzeć swoje materiały, a na szybko pojawiły się takie opcje (kolejność przypadkowa):

1.)KBStrong z 2x20kg - na przysiady - od10x3, do 10x6 (a nawet z 2x24 gdyby tak dłuższą wersję złapać - od 10x1 do 10x3, co zajęłoby 24sesje, czyli 8tyg przy treningu 3xtyg) - do tego należałoby dodać pressy (jakim systemem?) i drążek (jakim systemem?). Może 3x5 i 5x5 zamiennie?
Przy niskiej objętości przysiadów (od10x1 do10x3) myślę, że nogi by nie rosły.

2.) ROP z 24kg - rok temu od tego zaczynałem, to teraz wypadałoby robić z drążkiem i dodatkowymi przysiadami.

3.) Push-Pull - Legs - mój wariant 10x5 (z 2x20kg):
- Wyciskanie żołnierskie +drążek podchwytem
- Drążek nachwytem + wykroki
- Przysiady + pompki (coś pod jednorącz, albo wąskie; chyba, że odkryję patent na dipy w domu)

4.) 3-5 SWAT z Więcej niż bodybuilding

5. Coś od Neuperta z 2x20 - on ma sporo materiałów do przejrzenia..

6.) KB Burn 2.0 - może trochę zbyt szybko, ale program trwa 16tyg. Gdybym go wykonał z 24kg - byłaby moc. Treningi trochę długie - tak do godziny, ale może by się udało (brakuje drążka i pompek).

7.) Prometheus Protocol - czyli 2xtyg C&P i SQ 10x5 z 2x20kg, gdyby udało się tutaj dodać drążek i jakieś pompki raz w tygodniu, to byłoby całkiem zgrabnie. Ale czy byłaby moc.

W ogóle, to mam trochę sprzeczne cele. Siła ogólna (ale głównie w pressie mogę to sprawdzić), rozbudowa pewnych grup, czy ich poprawa (podciągnięcie klatki piersiowej i zmniejszenie brzucha).
Mam o czym myśleć.

Gdyby ktoś coś podpowiedział, to będę wdzięczny

KBS na przysiady z 2x24kg zaczęło mnie nęcić..
Najpierw 24 sesje - od 10x1 do 10x3
Następnie 10x3 do 10x6 - tutaj już ciężko coś dodać. Jakieś niskopowtórzeniowe pressy i drążek.. Objętość tu spora. Kiedyś jechałem tym systemem C&P. 10x1 do 10x3 zbyt zachowawczo wtedy było (się zapasłem deczko).

Teraz - 2x20kg - jest opcja od razu z 10x3 do 10x6, ale to pod "masę" idzie. Wolałbym nie!!
2x24kg - powtórzenia 10x1 do 10x3 - to czysta siła.
8 powtórzeń z tym ciężarem weszło, jestem pełen podziwu. Poważnie.
Myślę, że warto chwycić ten patent.
Miałem sporo programów na pressa, coś na swingi i snatche, a na siady nic nie było. KBS to słuszna opcja jeśli idzie o double squat.
Przysiady powinny zając z 15min. Pozostaje kolejne 15min na pressy albo drążek.
Nawet, tak przewrotnie - mógłbym tym samym systemem jechać naprzemiennie drążek i wyciskania!

SQ (2x24) - 10x1 --> 10x3 = 24 sesje
MP (2x20) - 10x3 --> 10x6 = 12sesji
DRĄŻEK - 10x3 ---> 10x6 = 12sesji

A) SQ+MP (albo C&P)
B) SQ+ drążek

3xtygodniowo;
ABA, BAB

Jak w mordę strzelił, pasuje!
Nie wiem czy bym podołał, ale w najcięższym dniu byłoby:
przysiady 10x3 + drążek/pressy 10x6.

Przysiady zawsze byłyby pierwsze, jako fundament.
O pressy się nie martwię - lekkie odświeżenie pamięci mięśniowej i byłoby spoko.
Drążek - wielka niewiadoma. 10x3 może by weszło, ale potem to już ciężko. Robiłbym ile bym mógł, albo z jakąś gumą dla ułatwienia(albo podchwyt, bo domyślnie to mam na myśli nachwyt). Podchwytem powinno wejść i w setach po 5.

Tak na obecną chwilę, to właśnie myślę o:
1.) 10x5 - push-pull-legs z 2x20kg
2.) KBS zmodyfikowany - przysiady (2x24) + pressy/drążek
naprzemiennie. Czysto siłowe podejście, a tego właśnie szukałem.

Dajcie jakąś myśl, to mógłbym niebawem zacząć.

Opcja druga może początkowo pokrywać się z programem 3-5 SWAT

Zapisałem sobie ładnie na papierze i kolejna myśl:

SQUAT - 2x24kg - 10x1--->10x3
C&P/MP - 2x24 - 10x1 ---> 10x3
Drążek - też 10x1 ---> 10x3 albo 5x5, żeby było krócej i treściwiej.

Jak tak popatrzeć na przysaidy (2x24kg - max=8x) a na drążek (max może z 6 powt aktualnie), to dziwnie byłoby robić siady 10x1 a drążek 10x3

Mógłbym też zmiksować w push-pull-legs te 3 ćwiczenia i to też jest myśl!!
Treningi z jednym ćwiczeniam 5x2, 10x1, 7x3 mogą być zbyt słabe (na siłę pewnie dobre), a tak byłyby 2 ćwiczenia.
Nie wiem czy nie chcę zbyt dużo na swoje barki wziąć, ale pomysł wydaje się spoko.

Push-pull-legs taki siłowy z 2x24kg i drążkiem.. Tutaj już nie mieszałbym z ćwiczeniami. C&P, SQ, drążek nachwytem.

OK, styknie przemyśleń na dziś.
Kolorowych snów!


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-01-01 22:07:10
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium