SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 700021

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Rano kawa z masłem. Niespecjalnie weszła. Smakowała, ale potem przeszkadzał mi tłusty posmak w ustach.
Czyżbym się odzwyczajał (już nie piję codziennie) ??

Potem 2 kromki białego chleba z kiełbasą i musztardą zapite czarną herbatą.

I trening:

DRĄŻEK NACHWYTEM
4x(1,2,3)
1x(1,2)

PRZYSIADY (2x20kg)
10x8

SPIĘCIA
3x30


50min



Drążek (15min) - o dziwo, na początku treningu tak samo jak i wykonywany jako drugie ćwiczenie.
Cienizna. Zerowy prgores praktycznie, a te "trójki" (poza pierwszą) to też take wymęczone z elementem dynamicznym.
Chyba przejdę na drabiny (1,2) i najpierw będę budował objętość.. 10x(1,2)

Siady (28min) - miał być lekki trening, bo ostatnio weszło 12x6... Pomyślałem, że zrobię 5x7 jako taki deload... Ale było lekko to pociągnąłem do 8 powtórzeń... potem 5x8, a potem 6x8, a to jeszcze 8x8 a jak już tam byłem, to szkoda było tak zostawić i 10x8 wlazło
Pod koniec już czułem nogi konkretnie. Ciężko było, ale trudno mi to opisać.. Ani to pompa, ani... sam nie wiem. Więcej by nie weszło.
A! Clean trochę niepewny po ćwiczeniach na drążku.
Progres piękny - z treningu na trening,a na początku był problem z drabinami do 5powt.. Akurat masa nóg jest wystarczająca, to średnio mi to pasuje - wolałbym na drążku progresować, a na nogi skromne 5x5... Przejdę na 2x24 to będzie inna gadka.

Spięcia - be historii. Buduję nawyk treningu brzucha na koniec treningu, także nie wydziwiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Szybki progres w podciąganiu to katowanie fazy ekscentrycznej. Przynajmniej na mnie podziałało.
Może jak szybciej przejdziesz na większe kule w przysiadach, to poczujesz bardziej siłowo niż "masowo"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Nie chodzi o jakiś szybki progres na drążku, a o jakikolwiek!

18 treningów jadę wg tego co teraz. Potem dodam kilogramów.
Do 10x10 jeszcze daleko, więc spokojnie i do przodu
Dziś strzelił 9. trening. Czyli jakby 3 tygodnie. Półmetek.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-09-20 14:24:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W moim podciaganiu bardzo dobre efekty przyniosl plan Wodyna. Fakt, ze dalej mistrzem drazka nie jestem, ale priorytetem tez to nie jest. Prosty jak budowa cepa, ale dzialal. Na treningu 10 serii zaczynajac od jednego powtorzenia w serii i co tydzien dodawanie jednego. Po prawdzie to nigdy nie doszedlem do 10x10, bo po 7mym tygodniu sprawdzilem, ile dam rade sie podciagnac na max powtorzen i wystrczylo mi Z dwoch z bolem, zrobilo sie 14. Teraz i tak robie do 6ciu i dokladam obciazenie (rzadko, ale jednak).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Hmmm...
Pogooglałem, ale nic nie znalazłem.

Czyli 10x1, potem 10x2 itd..?
Ciężko zachować liniową progresję, bo to jakby dodawać 1 pompkę dziennie i po 100 dniach robimy ich 100.

Idę w tę stronę - napisałem wyżej, że 10x (1,2) i potem będę sobie dodawał.
Taka jedna czy dwie serie bliskie maksa (wstyd! bo to trójki) wypompowują mnie na tyle, że potem jest coraz biedniej.
20-30 powtórzeń w dowolnym układzie na jeden trening to takie minimum.
Drabinami do 3 powt nie mam progresu - widać są zbyt ciężkie. Kiedyś podobnie miałem jak chciałem robić drabiny z wyciskaniem 24kg kettla (ROP). Także mały krok w tył i się zobaczy.
Nawet jak przejdę na 5x5, to drążek pozostanie. Może wtedy mi się wyrówna podciąganie z kettlowaniem

Nie jest to jakiś priorytet, ale to ćwiczenie strasznie odstaje od reszty..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ten program miałem od kogoś z działu, ale on się już tutaj nie udziela a ja pamięć mam krótką. Pamiętam, że na Woodyna sie powoływał. Tak jak piszesz, dokładasz co tydzień po jednej do serii, ja robiłem te treningi dwa razy w tygodniu. Pewnie, że w końcu się wyczerpie progres, ale myślę, że nie tak szybo jak przewidujesz. Miałem takie samo sceptyczne podejście.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Nie mam sceptycznego podejścia!!
Chodziło bardziej o "zasadę dokładania po 1".
Dokładnie takie coś stosuję przecież
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Jak dokładasz jedno powtórzenie na tydzień, to wyjdzie 1. 10x1 2. 1x2+9x1 3. 2x2+8x1 etc. Masz dużo czasu na naukę poprawnej techniki zgodnie z tym artem, który był ostatnio na SF. Warto przemyśleć.

Jak zaczniesz dokładać do każdej serii po jednym powtórzeniu, to wyjdzie skok o 10 powtórzeń w następnym tygodniu i progres najprawdopodobniej szybko się skończy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Rozumiem rozumiem i mam to na uwadze.

Planuję przejść na 10x(1,2) - nie wiem czy wykonam, ale mam nadzieję, że tak, czyli byłoby:
1,2,1,2,1,2,1,2,1,2,1,2,1,2,1,2,1,2,1,2, =30x
Dodawałbym ile bym mógł - choćby i jedno powtórzenie na trening (wtedy z 30 do 50 powt - czyli 10x5 szedłbym 20 treningów o ile udałoby się progresję utrzymać (i zakładając podciąganie raz w tygodniu)).

W przysiadach zaczęło się skromnie - do pięciu weszła jedna drabina, potem chyba 3x(1,2,3,4) i ostatnia (1,2,3).
Poprzednio 12x6
Dzisiaj 10x8 (a miał być lekki trening).

Założenie jest takie, żeby dokładać, ale z głową. W pressach pojechałem pierwszą serię na maksa i potem miałem problemy w kolejnych.

Nie mam rozpisanego planu co do joty, ale jakieś tam wytyczne są. Może nie najlepiej zwerbalizowane


Na dniach wyjdzie kolejne must have:

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Progresje schodkowe mają jedną zaletę: łudzą pozorną logiką wynikającą, z założenia "Jednego powtórzenia więcej nie zrobię? Zrobię"
Nawet jeżeli zrobisz, to program tak rozciągnie się w czasie, że w tym samym okresie mógłbyś osiągnąć dużo więcej stosując jakieś inne metody. Opowieść o Milonie, który codziennie dźwigał coraz cięższego byka to mit Gdybyśmy poszli tą drogą to okazałoby się, że dodawanie 1 pompki dziennie zaowocuje 365 pompkami na koniec roku. Otóż nie. Przez pierwsze 100 dni może i następowałby rozwój, ale potem mogłoby się pojawić zmęczenie/przemęczenie. Kolejne 100 dni byłoby piłowaniem. Ostatnie 165 to mogłaby już być katorga.
Przy pompce w ręce wchodzi około 60% BW. 300 wyciśnięć takiego ciężaru to jednak objętość. Dzień w dzień. Nie da się. Pewnie można by się bawić periodyzacją, dzieleniem puli na porcje itp. Ale tu znowu pojawia się rachunek nakładów i zysków. Mogłoby się nie opłacać.

I teraz tak:
Czy żeby się kilka razy podciągnąć musisz przełączać w głowie pstryczek na pozycję:"Trening"? Ja mam drążek w kuchni i jak na coś czekam to albo sobie na nim wiszę aktywnie, albo próbuję nowych chwytów, albo zmieniam chwyt w wiszeniu, albo... się podciągam. I nie jest to walka o ostatnie powtórzenie tylko proces kontrolowany. Od 1 do 3 podciągnięć w ten sposób doszedłem praktycznie bez planu. To spory progres Podobno jak chcesz się podciągać dużo, to musisz spędzać na drążku dużo czasu.
Do tego masz od cholery różnych taktyk. Zwiększasz/zmniejszasz objętość, liczbę serii, powtórzeń, robisz drabiny, piramidy itp. Tylko taktyki są realizacją strategii i muszą do niej pasować

Masz strategię Panteonie? Wszystkie elementy do niej pasują? Treningi, miska, odpoczynek, życie, zasoby czasu i sprżętu? Pewnie masz No to do roboty. Ale nie ma co puszczać pary w gwizdek. Fajnie jakby to się zoptymalizowało

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium