DT - Kettle i inne :-)

Kula 20kg

TGU - 3/3 = 30x
1H SWING - 10/10 = 100x
5x
+ BP - 5/5
+ gwoździe:
3x5mm
3x6mm (dwa z nich już kiedyś napoczęte - dobrze, że nie wyrzuciłem)

Dobrze było.
TGU sprawia frajdę a SWING jakby z większą mocą.
Gwoździe też fajnie - to już tak na zakończenie - relaks

RINGS OF POWER (klik) - taka książka się pojawiła..

Swing, BP i gwoździe = perfect combination Fajnie że wróciły. Moje jeszcze chwile poczekają. Idziesz trochę w siłę?

Akurat taki trening był w planie, że było TGU+SWING.. Gwoździe w ramach relaksu już.. BP wskoczyło za wiatrak, który kiedyś robiłem prawie zawsze na zakończenie treningu. Czasem i wiatrak robię - np. dzisiaj

Kula 20kg

C&P - 6/6x = 66x/str = 132x a że 2 strony x 2ćwiczenia x 6 powt x 11 serii to wychodzi 264x 20kg = 5ton
11x
+ BP (16kg) 3x
+ WINDMILL (16kg) 3x
+ DECK SQUAT - praktyka - w sumie z 10-15powt z 16kg.

35min

C&P fajnie weszło,a sety po 6powt.
Zazwyczaj nie mam wielkich przyrostów powtórzeń w takich treningach: "rób ile możesz w Xminut".
Zrozumiałem o co chodzi w deck squat, ale czy byłbymw stanie wykonać je w 300 Maxwella to nie wiem..

Został jeszcze trening squat/snatch (korci mnie, żeby odpuścić trening, a przynajmniej rwania, ale zobaczę - to tylko jeden trening - pewnie wykonam!) - i byłby koniec czwartego tygodnia (minicyklu powiedzmy) programu.
Raczej robię to samo ciągle, bo dodane powtórzenia to minimalne liczby.

Mam plan, żeby zakończyć BASIC 6 na tych 4 tygodniach.

Już się rozglądam za czymś... a że nie ma nic takiego, to chyba sam sobie złożę!!

PUSH-PULL-LEGS

A) PUSH-PULL
MILITARY PRESS (2x20)
WIOSŁOWANIE (20, 2x20, 24, 28 ???)

B) PULL-LEGS
DRĄŻEK
GOBLET SQUAT (20, 24)

C) PUSH - LEGS
POMPKI (albo jakiś inny wariant na klatkę, może dipy, ale za cienki jestem i nie mam na czym robić. Floor press raczej odpada )
FRONT SQUAT (2x20)

Zakres powtórzeń - tutaj mam dylemat, bo nie wiem czy jechać na 10serii powiedzmy 5,5,5,4,4,4,3,2,1,1...
Czy wystartować z 5x5 i dodawać serii....
Zależnie od ćwiczenia, też będzie to różnie wyglądało, bo takich pompek, to mogę jechać więcej, ale na tyle trudne (podpórki wystarczą do utrudnienia!) żeby nie robić po 30powt, a tak gdzieś 8-15..
Za to na drążku do 10x5 mi brakuje sporo

Muszę jakoś to pogodzić.

Takie ni to 10x5 ni to EDT, ale w tę stronę mnie wzięło.

Taki patent też zastosowałem, że jedno ćwiczenie z pary jest ciężkie, a drugie nieco lżejsze.

Mam nieco pokiereszowane dłonie od tych rwań i cleanów. W powyższym programie nie uwzględniłem balistyki, ale fajnie jakby się pojawiła.

Jeszcze planuję zrobić sobie 300 Maxwella Chciałbym porównać z poprzednim razem - przed "BASIC 6" robiłem i ledwo przeżyłem
Szkoda, że nie ma jakiegoś programu na tę "trzysetkę" - gotowca!
Samo jej wykonywanie - powiedzmy 3xtyg to pewnie fajna aktywność, ale czy po wykonaniu tego X razy będę w stanie przejść na cięższą kulę??


Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-07-30 21:17:00

20kg

SQ 5/5x
SN 5/5x
7x
+ 5MP + 5SQ (2x20)
+ BP (20) - około 10x/str - tutaj trochę powalczyłem, bo na prawą rękę tak fajnie mi się tyłek cofa, a na lewą jakoś tak bardziej sztywno. Musiałbym się nagrać, żeby obczaić dokładniej. Fajnie że zauważyłem tę różnicę!
Niby takie kilka powtórzeń, a jednak ma to swoją wymowę na dłuższą metę.

12.07 rozpocząłem BASIC 6 i 31.07 zakończyłem.
Uwinąłem się z tym czterotygodniowym programem w 2,5 tygodnia
Ostatni tydzień fajnie poszedł, bo 3dni z rzędu chyba!

Odciski mi dokuczają - te pozrywane, czy tam: odciski które mają odciski oraz: odciski pod odciskami..

Plan na kolejne tygodnie:

A) MILITARY PRESS + ROW (albo drążek podchwytem)

B) DRĄŻEK + GOBLETY (a może pistolety?)

C) FRONT SQUAT + POMPKI

Trening gęstościowy - EDT, czy tam GVT (jest jakaś różnica?)
Zakres powtórzeń wyjdzie w praniu.
Jak się uda, to pojawi się trochę balistyki, brzuch i bicek

Same grindy, także zapowiada się niezłe przyrdzewienie - przydałoby się jakieś mobility itp.. Może OS RESETY w więcej ilości niż dotychczas!

BP też będzie się pojawiał, w znikomych ilościach jak do tej pory. Mam nadzieję, że i gwoździe zawitają częściej (muszę dokupić!).
Może jeszcze jakaś niespodzianka się trafi

Jak mi dłonie wydobrzeją, to strzelę 300 Maxwella



Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-07-31 18:49:42

Kiedyś napisałbym Ci Pistolety, ale teraz napiszę Goblety. Szkoda kolan. Ucieknie Ci kolano w bok i kontuzja gotowa w dodatku poważna bo ze stawami żartów nie ma. Goblety też fajne ćwiczenie i można zawsze ciężar odrobinę większy wsiąść

@Panteon-Hej!
Może coś u mnie podpowiesz odnośnie push-pull-legs i 10x5 i EDT ???


Panteonie ja tych programów nie ogarniam za skomplikowane. Z programów odważnikowych to uwielbiam te proste od Pawła wyciskaj i ciągnij jak ROP lub coś podobnego. Nie wiem jak ty ale ja po wyciskaniu odważnika a tym bardziej dwóch odważników w pełnym napięciu i w wielu seriach ostatnie na co miałem ochotę to podciąganie na drążku dlatego że sam wiesz że wyciskanie orze plecy i to mocno dlatego układ military press i podciąganie może na dłuższą metę się nie sprawdzić. Druga sprawa wyciskanie żołnierskie lekko daje popalić klatce piersiowej głównie górze dlatego rozsądne by było połączyć
-Wyciskanie żołnierskie na całość
-floor press lub pompki wąsko lekko plus wymachy na czas. A drugi trening to przysiady na całość i podciąganie lekko plus rwanie na czas dzień odpoczynki i wyciskanie żołnierskie lekko pompki lub wyciskanie z podłogi na całość a następnie przysiady lekko a podciąganie mocno.
Dodam że dobrze wykonane wyciskanie z podłogi z dwoma odważnikami jest naprawdę super na klatkę piersiową. Napiszę więcej jak ktoś ma złą technikę w wyciskaniu sztangi na ławce i zamiast klaty rośnie mu bark powinien skupić się na floor press w pół mostku a ma gwarancję że poczuje że istnieje coś takiego jak klatka piersiowa.

orzegów

floor press w pół mostku

Tak nie próbowałem, dobrze wiedzieć że i tak można wyciskać, szczególnie jak się nie ma dostępu do ławeczki i tylko odważniki i pompki zostają. Sam co rano tłukę po 40 tych ostatnich, ale od tego klata to mi raczej nie urośnie

@Panteon-A) MILITARY PRESS + ROW (albo drążek podchwytem)

Wyciskanie żołnierskie plus wiosłowanie renegata . Nastawiasz się na niezłą harówkę takie połączenie jest ok . Drążek nie ,chyba że nie masz problemu z podciąganiem inaczej będziesz się oszczędzał z braku sił.

@Novyneo

Będziesz zadowolony z floor press w pół mostku. A jak dodasz do tego na zakończenie ściskanie odważnika stojąc ściskasz po bokach tak jak byś chciał sprasować kulę to drugie niesamowite ćwiczenie na klatkę piersiową.

Dzięki, sprawdzę sobie przy najbliższej okazji