SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 699961

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Widzę, że jesteś bardzo oczytany w kwestii diety. Też się tym bardzo interesowałem, a w sumie to nadal mnie to interesuje. Sprawdziłem większość popularnych diet na sobie, łącznie z postami, i co? No właśnie...., znowu wróciłem do zbilansowanej diety. Prozdrowotności diety LC nie podważam, jednak kurczę na co dzień jest różnie... Od paru dni znowu zacząłem liczyć kalorie, trochę to upierdliwe, ale za to daje dużo większe możliwości i pole manewru. A powiedz mi, jak ty się czułeś na diecie zbilansowanej, na wysokich węglowodanach?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Oczytany - tak... od wege po LCHF.
Cienko sie to jednak przeklada na praktyke.

Jak pojawia sie pozytywne efekty mojej diety (kazdy sposoob odzywiania to dieta!), to wtedy bede mogl doradzac.

Sorki za brak polskich znakow.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
panteon
Oczytany - tak... od wege po LCHF.
Cienko sie to jednak przeklada na praktyke.

Jak pojawia sie pozytywne efekty mojej diety (kazdy sposoob odzywiania to dieta!), to wtedy bede mogl doradzac.
Nie miałem tu na myśli porady, ja tylko rozkminiam, czy warto w tak restrykcyjne diety się pakować? Może po prostu wystarczy na zbilansowanej diecie być, liczyć kalorie i cieszyć się smakami? Dlatego pytałem wyżej jak na zbilansowanej się czujesz, na wysokich węglowodanach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Wiem wiem.

JarekSFD
Może po prostu wystarczy na zbilansowanej diecie być, liczyć kalorie i cieszyć się....


Może i wystarczy, ale dla mnie to zbyt wiele.

Rozumiem, że organizm się zmienia. 2-3 lata temu fajną redukcję zaliczyłem na 2400-1900kcal (z czasem spadała kaloryka):
100g WW
130g B
90g T
Mniej więcej tak to wyglądało.
Na zbilansowanej. Latem. Ćwiczyłem 3xtyg po 20min (część główna - były to 2 ćwiczenia z kettlami 2x16kg). Zeszło mi z 5kg.
Wiecej nie chciało. Poniżej 1900-1800kcal nie mam co schodzić jeśli bardziej zależy mi na zdrowiu.
Potem bujałem się z różnymi LCHF, ale masakrycznie to prowadziłem. Ponoć śmieci najbardziej odbijają się przy takich dietach. Na wysokowęglowodanowych można bardziej grzeszyć (mniej strat). Podobno..
Niedawno też miałem znowu zbilansowaną, 2500kcal, nie pamięam jaki rozkład, ale WW coś około 150-200g. Białko 130-150 i 70-90gT.
Pilnowałem miski, ważyłem, ale nic nie zleciało.. Stąd wniosek, że ponad 150g WW na redu to dla mnie zbyt dużo.
Potem jeszcze coś kombinowałem, ale zapał osłabł, jak po 4tyg liczenia i ważenia nic nie poleciało (2x była to wykupiona dieta).

Nowy rok - nowe kombinacje zacząłem
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12127 Napisanych postów 30541 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130988
Też pokombinowałbym z dietą ale do tego trzeba systematyczności!
Jem aby nie być za bardzo głodnym i słabym.
Ewentualne nadwyżki kaloryczne staram się zniwelować aktywnością fizyczną.

Dietetyk mówi, że na każdej diecie można schudnąć. Też tak uważam :)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
panteon
Nowy rok - nowe kombinacje zacząłem
Teraz już rozumiem. No tak, każdy organizm jest inny i każdy inaczej reaguje na różne makroskładniki. Sam jeszcze do końca nie wiem, co i jak na mnie działa... Wiem jednak na pewno, że najważniejsze są kalorie (ich ilość), a na drugim miejscu makroskładniki.

Powodzenia zatem!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
JarekSFD
Wiem jednak na pewno, że najważniejsze są kalorie (ich ilość), a na drugim miejscu makroskładniki.


Właśnie, a ja dopóki nie zacznę iść w dobrym kierunku (odpowiednia rekompozycja) to się wstrzymam z opiniami. Bo wyczytane rzeczy to chwalą zarówno tłuszcze jak i ziemniaki, a kaloriom też się dostaje. To teoria z XIX wieku, gdzie koleś spalał żarcie w piecu i liczył ile ciepła się wytworzyło... Człowiek to nie piec. A i niejadalne rzeczy też można spalić..

Tymczasem piekę szynkę i gotuję rosół
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Pojawiła się opcja treningu. Wczoraj były kettle, więc wypadałoby zrobić pompki, ale że była opcja poćwiczenia z kulami, to wpadły kule.

1. jak jest czas na trening i możliwość zrobienia treningu - to go zrobić.
2. jak jest opcja treningu z kettlemi lub z masą ciała, to kettle idą na pierwszy ogień.
3. jak jest opcja treningu, ale bez kettli - to wpada trening z masą ciała.

Chciałem też sprawdzić, jak to jest ćwiczyć 2dni z rzędu, a może i więcej się uda. Chętnie bym się przekonał.
S&S 4xtyg to byłoby coś!! Raczej mogę zapomnieć..

Wczoraj wszedł test z 20kg. Myślałem że dziś będzie ciężko, ale w sumie - nie czuję

Weszło:

S&S

goblet/halo (16) - 3x5

wymach jednorącz (24 !!) - 10x10 /min
:
Lewa, Prawa, L, P, L, P, L, P, L+P (L+P znaczy 10xlewa i bez przerwy 10xprawa)
8:40
odpoczynek 3:20
TGU (24 !!) - 5x1/1
7:50
+ rolka i mostki
W sumie 30min

S&S część główna (SWING+TGU zajęły 19:50)

Bałem się o te wymachy i turki, a weszło całkiem zgrabnie. Myślałem, żeby zrobić jakoś 20,24,20,24,20, ale zaryzykowałem.
Jak widać potwierdziło się, że jestem bardziej silny niż wytrzymały

Sprawdziłem się. Trochę ego zagrało, bo chyba nie powinienem. Teraz będę praktykował, zrobię krok w tył z TGU, a swingi postaram się zagęszczać (częściej robić L+P)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Masz wystarczająco mocy, by walczyć z i zaliczyć KB24, nie cofaj się do 20!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dzięki, że mnie motywujesz i we mnie wierzysz.

Faktycznie, masz rację
Weszło z 24:

S&S
goblety (16) - 3x5
Wymachy jednorącz (24) - 5x 10lewa+10prawa /90s
=6:35
1:00 przerwy

Tureckie wstawanie (24) - 5x 1/1 =8min
= 15:35
+ jakieś pochylone, żeby dobić do 30min treningu.

Czwarty trening w tym roku, a dziś 8. stycznia.
Gdyby udało się ćwiczyć co drugi dzień/trzeci i raz w tygodniu zrobić trening dwa dni z rzędu.. Wyszłoby 3-4 treningi tygodniowo (to lepiej niż 2-3)
Akurat taki tydzień "luźny" jeśli chodzi o czas wolny..

Stety, niestety nie weszły pompki.
Jak na razie - S&S mi pasuje. Nie chodzi o to, że progres jest (mam wrażenie że nawet wymachy 5x10/10 w 5min by weszły, ale może to tylko nadzieja - w styczniu nie będę sprawdzał, chyba, że samo to tak jakoś wyjdzie). Faktycznie - zero myślenia. Jest to bardziej praktyka niż zayebka, a tego mi właśnie teraz potrzeba..

Synek, lat 4 mówi mi rano:
"Tato zrób mi kawę z masłem, w czerwonym kubku. W tym co ja kawę piję.."
Zatkało mnie. Sobie przypomniał... Oczywiście młody pija inkę jak już
Dostał 1/16 kostki
Ogólnie, to on jest paleo + słodycze
Jajka na boczku, salami, czasem jakiś owoc.. surowa marchewka..

Co kupujecie z warzyw? Nie mam pomysłu. Jedynie mrożonki łatwo mi się kupuje (brokuł, szpinak, fasolka szparagowa, mieszanka z kalafiorem), ale nie chcę jechać na samych mrożonkach.. No i nie chcę też jechać na samej papryce czerwonej, bo ponoć to jedne z najbardziej pryskanych warzyw.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-01-08 19:14:35
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium