DT - Kettle i inne :-)

Rozpocząłem 10. tydzień. Ciężkawo było...
Trudno powiedzieć, czy to sprawy mięśni, czy kondycyjne (skróciła się przerwa z 2min do 1:30).
Ogólnie - trening średni, ale ze wskazaniem w stronę ciężkiego.
Wykonany jak należy.

Chyba jednak powinienem robić 2 dni przerwy po ciężkim dniu.

HP
C&P
SN
SQ

5x/90s

8:30

Wieczorem spróbowałem się z brzuszkami - za Ojanem.

Zrobiłem 4x15.. Takie zwykłe, nasze polskie skłony - z leżenia na podłodze do pionu (jakby łokciami do kolan)





Ale ciężko filmik taki znaleźć!!

Ostatnio to chyba na W-F-ie je robiłem..
Jak się poedukowałem w prasie pakmeńskiej, to już robiłem spiny, crunche i inne amerykańskie ćwiczenia

Dla kontrastu, po tych skłonach złapałem 16kg kulę i zrobiłem get-up (TGU do siadu) - zero czucia w brzuchu - jakby inne mięśnie!
Windmill - też nic w brzuchu nie czułem..
Wychodziłoby na to, że tak propagowane ćwiczenia na brzuch wcale nie są na brzuch.
Są na sekcję środkową.. tak bym to nazwał, ale nie na te mięśnie od sześciopaka!
Albo ja już tak znieczulony jestem.. i ćwiczenia na brzuch z kulami nie robią na mnie wrażenia, a zwykłe skłony już to wrażenie robią??
Fajnie jakby jeszcze ktoś to przetestował.

GetUp, to przecież musi być na brzuch!!

Skłony czułem dosyć mocno (zostawiłem trochę zapasu, bo to nowy ruch - czyli zakwasy mogą być!). No i te skłony to zdrowe, czy niezdrowe ??
U mnie gruba skóra, to krata nie wyjdzie, ale nie chcę sobie zaszkodzić

Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-04-24 21:19:49

SW
SN
SSP

5x/75s

8:15

Weszło OK.
Zostało 7 sesji do końca
W tym 3 dni ciężkie, a pierwszy z nich zaplanowałem na wtorek!!

A propos jeszcze Twoich kolejnych planów treningowych może coś takiego? http://hiit-blog.dailyhiit.com/hiit-life/fitness/7-minutes-takes/ 

Coś w ten deseń, ale żadne obwodówki/kompleksy!!
Wstępnie postawię na prostotę - drążek, pompki, przysiady i coś na brzuch.
Jak zdarzy się dzień wolny, w którym mogę zrobić dodatkowy trening to bent press/TGU i snatch/swing wejdzie.
Jeszcze tak myślałem, ale to juz musiałbym zagęścić ruchy, żeby spróbować się z LCCJ.
Kettle 2x20kg i zakres powtórzeń 5-10.. 2xtyg.
Nie chcę, żeby kettle negatywnie wpłynęły na trening z masą ciałą, a nie wiem jak to byłoby przy LCCJ.. Na pewno program z LCCJ się u mnie pojawi. Kwestia czasu i czy będzie to baza, czy dodatek..


Bonusowo wieczorem weszło:

drążek podchwytem - 3x(1,2,3)

Postanowiłem powolutku się wdrażać w trening z masą ciała
Czułem dyskomfort w nadgarstkach..
Na nachwyt nie było siły.

Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-04-26 21:48:34

Heavy day...

SQ
SN
MP
C&PP
SQ

3x/120s

7:50

Pierwsza seria - niby rozgrzewkowo
Druga - jak należy, ale czułem wysiłek
Trzecia - no... ciężkawo, ale dałem radę. Czwartej bym po 2min raczej bym już nie zrobił..

I tak o to zakończyłem 10. tydzień KBM..

Wrzucił mi się jakiś zakwas, albo DOMSy - chyba po tym drążku.
Pozostało 6 treningów, gdzie lekkich się nie boję, średnie są do przeżycia, a ciężkie - no, ciężkie są i będzie prawdziwa walka!

Waga i obwód brzucha bez zmian (miska kulawa), a w udzie przybyło.. Niestety, bo nie było to moim celem, a nawet jest to niewskazane!
W bicku też przybyło!

http://potreningu.pl/articles/3907/szesc-zaskakujacych-faktow-na-temat-ziemniakow

500g ziemniaków, to jak worek ryżu (zazwyczaj jak już jem, to pół, albo 2/3 opakowania), czyli 300g ziemniaków mógłbym jadać.
Szkoda, że przygotowanie długo trwa i jeszcze trzeba obierać.
Niebawem będą młode (a może już są???), to będą się pojawiać na talerzu


Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-04-28 20:18:02

Dzień nietreningowy, dzień relaksu...

Przedstawiam Anię ze Szwecji!
(mi przedstawiła żona, bo śledzi różne takie...)

http://www.trimmedandtoned.com/anna-nystrom-this-swedish-fitness-models-best-56-pics/

Widać, że lubi robić przysiady

https://instagram.com/p/xMpgw8nEJv/

https://instagram.com/p/yMnS1mnEFT/

https://instagram.com/p/xRRn5kHELF/


Nie wiem ile tam w MC wzięła, ale widać sztanga lekko się ugięła

Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-04-29 21:39:19

Żona Ci podsyła takie smagi do oglądania? No, no... Sztangę pewnie jakiś koks popsuł przed nią Niepokoi mnie ten typ kobiet. Nie wiedziałbym o czym z nią rozmawiać Chyba bardzo kocha sama siebie

Dobrze, że się dzieli sobą przez instagram

Przyjemniejsza niż te co kiedyś tam poznaliśmy..

Żona jak widzi kettla gdzieś, to zaraz mnie woła. Sama też coś tam próbuje, ale cienko u niej z konsekwencja - no i synek nie daje jej poćwiczyć..
Jak warknę w celach motywacyjnych, to mi wytyka brak efektów u mnie..

Ale skandynawskie laski podsyła

Mnie niepokoi, że dobijamy do wieku, że istotne staje się "o czym z nią rozmawiać"....

Przed?, Po? Zamiast?

Okropna ta starość :P