SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1361284

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
23/11/16
DT tydzień 13



Trening C Przód uda + pośladki + tył uda


1. Przysiad szeroko 12/9/6/6/10/12/15
30kg / 45kg / 60kg / 80kg x5 / 60kg / 55kg / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 77,5kg x4/ 60kg / 55kg / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 75kg / 57,5kg x11 / 55kg x12 / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 70kg x9 / 55kg x12 / 50kg x13 / 45kg


Jeeeeeea ! Pierwsze w życiu 80kg
Ostatni raz 80kg założyłam na siebie jak próbowałam zrobić 1RM półtora roku temu i wtedy nie wstałam rzecz jasna mimo, że taki harpagan ze mnie był, że 5 razy próbowałam i za każdym razem musiałam zrzucać z siebie sztangę
no ale teraz to inna sprawa i pod względem siły i jakosci przysiadu.

2. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem 10/10/10/10+
8kg x10/10/10/12
8kg x10/10/10/10
8kg x10/10/10/11
8kg x10/10/10/10


powtarzam sobie, że to już końcówka treningu...
mam nadzieję, że najwyższy sanhedryn już mój wniosek rozpatrzył i to pozytywnie!

3. Odwodzenie nogi w bok 10/10/10
8kg / 10kg / 8kg x13
8kg / 10kg / 8kg x12
8kg / 10kg / 8kg x11
10kg / 10kg / 8kg


Jakos poszło.

4. Odwodzenie nogi w tył/po skosie 10/max/10/max
17kg / 12kg x17 / 14kg / 10kg x17
17kg / 12kg x18 / 14kg / 10kg x20
17kg / 12kg x17 / 14kg / 10kg x20
17kg / 12kg x18 / 12kg / 10kg x18


Mimo mniejszej ilosci powtórzeń, posladki zostały porządnie skatowane. Dawno nie czułam ich aż tak mocno po treningu.

5. Uginanie nogi na wyciągu dolnym stojąc 1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8/6, 3. seria łączona: 10/8
1) 8kg x14 / 10kg x12 / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10
1) 8kg / 10kg x12 / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10
1) 8kg / 10kg / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10
1) 8kg / 10kg / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10


Dołożone powtórzenia. Ok, fajnie weszło najważniejsze jest tu dla mnie trzymanie pozycji, jak podwinę miednicę i mocno zepnę posladki to wtedy czucie dwójek jest idealne.


Spełniona...
i obolała.
Dzisiaj jakos krócej mi zeszło niż zazwyczaj.


Miska:

1. jaja, jabłko, czeko90%, nerkowce
2. piers z kurczaka, ryż, awokado, ser camambert, ogórek, papryka
3. łopatka wieprzowa, ryż, ogórek, papryka
4. whey, ryż, mango, jabłko, migdały, wafle kukurydziane

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
23/11/16
DT tydzień 13



Trening C Przód uda + pośladki + tył uda


1. Przysiad szeroko 12/9/6/6/10/12/15
30kg / 45kg / 60kg / 80kg x5 / 60kg / 55kg / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 77,5kg x4/ 60kg / 55kg / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 75kg / 57,5kg x11 / 55kg x12 / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 70kg x9 / 55kg x12 / 50kg x13 / 45kg


Jeeeeeea ! Pierwsze w życiu 80kg
Ostatni raz 80kg założyłam na siebie jak próbowałam zrobić 1RM półtora roku temu i wtedy nie wstałam rzecz jasna mimo, że taki harpagan ze mnie był, że 5 razy próbowałam i za każdym razem musiałam zrzucać z siebie sztangę
no ale teraz to inna sprawa i pod względem siły i jakosci przysiadu.

Świetnie poszło. Teraz będzie z górki bo przełamałaś się przy okazji mentalnie. Super by było taką osobę jak Ty trenować na żywo. Myślę że wyniki byłyby jeszcze lepsze - chociaż i tak jest super progres moim zdaniem.

2. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem 10/10/10/10+
8kg x10/10/10/12
8kg x10/10/10/10
8kg x10/10/10/11
8kg x10/10/10/10


powtarzam sobie, że to już końcówka treningu...
mam nadzieję, że najwyższy sanhedryn już mój wniosek rozpatrzył i to pozytywnie!

Sanhedryn nie zdradza szczegółów na razie - jest ogólny zarys w głowie, ale razem go uściślimy. tak czy inaczej bardzo ładnie w ostatniej serii - fajterka z Ciebie. To lubię.

3. Odwodzenie nogi w bok 10/10/10
8kg / 10kg / 8kg x13
8kg / 10kg / 8kg x12
8kg / 10kg / 8kg x11
10kg / 10kg / 8kg


Jakos poszło.

Nie no widać że też powalczyłaś w ostatniej serii konkretnie.

4. Odwodzenie nogi w tył/po skosie 10/max/10/max
17kg / 12kg x17 / 14kg / 10kg x17
17kg / 12kg x18 / 14kg / 10kg x20
17kg / 12kg x17 / 14kg / 10kg x20
17kg / 12kg x18 / 12kg / 10kg x18


Mimo mniejszej ilosci powtórzeń, posladki zostały porządnie skatowane. Dawno nie czułam ich aż tak mocno po treningu.

Super - ilość powtórzeń może się wahać z treningu na trening - tym się nie ma co przejmować. najważniejsze że poczułaś że popracowało to co miało popracować.

5. Uginanie nogi na wyciągu dolnym stojąc 1. seria łączona: 12/10/8, 2. seria łączona: 10/8/6, 3. seria łączona: 10/8
1) 8kg x14 / 10kg x12 / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10
1) 8kg / 10kg x12 / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10
1) 8kg / 10kg / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10
1) 8kg / 10kg / 12,5kg x10 2) 8kgx12 / 10kgx10 / 12,5kgx8 3) 10kg x12 / 12,5kg x10


Dołożone powtórzenia. Ok, fajnie weszło najważniejsze jest tu dla mnie trzymanie pozycji, jak podwinę miednicę i mocno zepnę posladki to wtedy czucie dwójek jest idealne.

Bardzo dobrze. A na bank nie było łatwo.


Spełniona...
i obolała.
Dzisiaj jakos krócej mi zeszło niż zazwyczaj.

Po prostu weszłaś o stopień wyżej z formą i takie są efekty.


Miska:

1. jaja, jabłko, czeko90%, nerkowce
2. piers z kurczaka, ryż, awokado, ser camambert, ogórek, papryka
3. łopatka wieprzowa, ryż, ogórek, papryka
4. whey, ryż, mango, jabłko, migdały, wafle kukurydziane

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Miss ale z Ciebie dzik gratuluje i podziwiam- niezmiennie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Miss dzieki Ci serdeczne za tak szczegolowa odpowiedz! a o nieliczeniu to sie chyba domyslilam bo gdzies wrzucilas opos miski piszac ze nie byla liczona a potem juz nie widzialam zrzutow z dziennika. Stad taki wniosek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Night dzięki, miło czytać takie słowa jak bysmy mieli przyjemnosć trenować na żywo to zdecydowanie progres by był większy. Kilka razy zdarzyło mi się zrobić trening z kims doswiadczonym, pod jego dyktando, i za każdym razem biłam swoje rekordy. Jak ktos wie jak podyrygować, to wystarczy słuchać i jakos tak wszystko się robi proste...
I jak już przebiłam te70kg w przysiadzie to poszło lawinowo ale nie powiem, bo te 80kg na mnie siadło. Spore wyzwanie.


Maria ja za to lubię się u Ciebie zmotywować do HT

Joanna a proszę, i tak miałam parę słów skrobnąć na temat diety jestem ciekawa jaką Ty strategię ostatecznie przyjmiesz
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Zawsze mnie cieszy jak mogę komuś pomóc w realizacji jakiegoś tam celu który sobie założył. Także wiesz - satysfakcja z wyników cieszy i trenującego i doradcę.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
24/11/16
DT tydzien 13



Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
4+1+1 / 4+1+1 / 4+1
5+2+1 / 5+1 / 4 +1 / 3
5+2+1 / 4+2 / 4+1+1
5+1+1 / 4+1+1 / 4+1


Regres. Ale przynajmniej wszystkie z pełnego zwisu dzisiaj nie miałam siły na ten trening pleców, serio.
A w ogóle to mam lekkie domsy po ab rollerze i tak spięłam brzuch przy podciaganiu, że nie wiem czy mnie skurcz nie złapał, bo taki ból mnie przeszył , że hoho

2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 36kg / 28kg / 24kg x14
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 36kg / 28kg / 24kg x16
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg x7/ 28kg / 24kg x17
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg / 26kg / 22kg x20


Zależało mi tylko na zrobieniu wszystkiego jak tydzień temu, końcówka dobijana. Uch ciężka przeprawa dzisiaj była.

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
27,5kg / 32kg / 34kg / 34kg
27,5kg / 29,5kg / 34kg / 34kg x12
30kg / 35kg / 35kg / 37,5kg x11 inny wyciąg
27,5kg / 29,5kg / 32kg / 34,5kg x12


Ok.

4. Kayak row 10/10/10+
17kg / 17kg / 17kg
17kg / 17kg / 17kg
15kg / 15kg / 15kg +
12kg / 12kg / 12kg x11 inny wyciąg


Dobrze. Parę sciągnięć prosto na koniec na dobitkę zrobiłam.

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x6 / 19,5kg x12 / 17kg x20
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5 / 19,5kg / 17kg
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5,5 / 19,5kg / 17kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 22kg x10 / 19,5kg x12 / 17kg x15


Jedyne ćwiczenie, w którym dzisiaj naprawdę powalczyłam. Ostatnia seria można powiedzieć, że do odcięcia.
Hmm w ogóle to dużo bardziej czuję pracę prawego tricepsa i po skończonym treningu też prawy jest mocno spuchnięty a lewy nie. A za to dzisiaj od połowy serii w lewym tricku strasznie mocno czułam głowę długą. Tricki robią co chcą, żyją własnym życiem



Oj dzisiaj było ciężko, ale do zrobienia wszystkiego wedle założeń zmotywowała mnie mysl, iż jest to mój ostatni trening pleców! W następny czwartek mam kolację firmową a potem już urlop
Szkoda, że nie zdołałam sprogresować ponad 5p w podciąganiu ale jeszcze wszystko przede mną zdecydowanie jednak zrobiłam duży postęp w wykonaniu, teraz już niemal wszystkie powtórzenia udaje mi się zrobić z pełnego zwisu także jest to mój mały sukces.
W wiosle sztangielką w lipcu brałam więcej ale tu nie zależało mi na tym, żeby gonić znowu do tych 40kg bo to jest kurna cholernie dużo
Najlepszy progres uzyskałam w wyciskaniu francuskim nie mam tu zbytnio odniesienia, nie wiem czy 24kg to jest mało czy dużo, bo nie robiłam tego ćwiczenia wczesniej ale tu progres był niemal liniowy, cały czas parłam do przodu. Czuję w końcu, że jest tam jakis triceps i robi się silniejszy



Miska:

Zapomniałam sniadania wziąć i musiałam kombinować z michą

1. piers z kurczaka, parmezan, awokado, orzechy brazylijskie, pomidory
2. piers z kurczaka, ryż, pomidory, orzechy nerkowca
3. jogurt grecki, ryż, maliny, wafle kukurydziane, czeko 90%
4. jaja, whey, kakao, mąka gryczana, banan, mandarynka, olej koko, migdały, daktyl








Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-25 14:03:04

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
24/11/16
DT tydzien 13



Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
4+1+1 / 4+1+1 / 4+1
5+2+1 / 5+1 / 4 +1 / 3
5+2+1 / 4+2 / 4+1+1
5+1+1 / 4+1+1 / 4+1


Regres. Ale przynajmniej wszystkie z pełnego zwisu dzisiaj nie miałam siły na ten trening pleców, serio.
A w ogóle to mam lekkie domsy po ab rollerze i tak spięłam brzuch przy podciaganiu, że nie wiem czy mnie skurcz nie złapał, bo taki ból mnie przeszył , że hoho

I tak jest dobrze jak z pełnego zwisu to idzie.

2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 36kg / 28kg / 24kg x14
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 36kg / 28kg / 24kg x16
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg x7/ 28kg / 24kg x17
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg / 26kg / 22kg x20


Zależało mi tylko na zrobieniu wszystkiego jak tydzień temu, końcówka dobijana. Uch ciężka przeprawa dzisiaj była.

Dobrze poszło - szczególnie jeśli to było na zmęczeniu

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
27,5kg / 32kg / 34kg / 34kg
27,5kg / 29,5kg / 34kg / 34kg x12
30kg / 35kg / 35kg / 37,5kg x11 inny wyciąg
27,5kg / 29,5kg / 32kg / 34,5kg x12


Ok.

OK

4. Kayak row 10/10/10+
17kg / 17kg / 17kg
17kg / 17kg / 17kg
15kg / 15kg / 15kg +
12kg / 12kg / 12kg x11 inny wyciąg


Dobrze. Parę sciągnięć prosto na koniec na dobitkę zrobiłam.

OK

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x6 / 19,5kg x12 / 17kg x20
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5 / 19,5kg / 17kg
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5,5 / 19,5kg / 17kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 22kg x10 / 19,5kg x12 / 17kg x15


Jedyne ćwiczenie, w którym dzisiaj naprawdę powalczyłam. Ostatnia seria można powiedzieć, że do odcięcia.
Hmm w ogóle to dużo bardziej czuję pracę prawego tricepsa i po skończonym treningu też prawy jest mocno spuchnięty a lewy nie. A za to dzisiaj od połowy serii w lewym tricku strasznie mocno czułam głowę długą. Tricki robią co chcą, żyją własnym życiem

No jestem dumny i blady. A co do życia własnym życiem - to się unormuje z czasem. Kwestia ich regularnego trenowania w jakiś określony sposób.



Oj dzisiaj było ciężko, ale do zrobienia wszystkiego wedle założeń zmotywowała mnie mysl, iż jest to mój ostatni trening pleców! W następny czwartek mam kolację firmową a potem już urlop
Szkoda, że nie zdołałam sprogresować ponad 5p w podciąganiu ale jeszcze wszystko przede mną zdecydowanie jednak zrobiłam duży postęp w wykonaniu, teraz już niemal wszystkie powtórzenia udaje mi się zrobić z pełnego zwisu także jest to mój mały sukces.
Super

W wiosle sztangielką w lipcu brałam więcej ale tu nie zależało mi na tym, żeby gonić znowu do tych 40kg bo to jest kurna cholernie dużo
jakbyśmy mieli cel pobić rekord w wiośle - to inaczej by wyglądał trening. Jest bardzo dobrze.

Najlepszy progres uzyskałam w wyciskaniu francuskim nie mam tu zbytnio odniesienia, nie wiem czy 24kg to jest mało czy dużo, bo nie robiłam tego ćwiczenia wczesniej ale tu progres był niemal liniowy, cały czas parłam do przodu. Czuję w końcu, że jest tam jakis triceps i robi się silniejszy

Moim zdaniem progres bardzo duży i jest nadal zapas.



Miska:

Zapomniałam sniadania wziąć i musiałam kombinować z michą

1. piers z kurczaka, parmezan, awokado, orzechy brazylijskie, pomidory
2. piers z kurczaka, ryż, pomidory, orzechy nerkowca
3. jogurt grecki, ryż, maliny, wafle kukurydziane, czeko 90%
4. jaja, whey, kakao, mąka gryczana, banan, mandarynka, olej koko, migdały, daktyl



BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Piątek - dnt. Wieczorem duża i huczna impreza firmowa

Sobota - dnt. Urodziny mojego lubego, jedlismy obiad na miescie, w miejscu, które dawno sobie upatrzyłam. Wpadła taka oto pizza, ciasto na zakwasie, mega dobry sos pomidorowy omommom. Na pewno będę tam wracać.



Niedziela - dnt. Cały dzień przeleżałam


28/11/16
tydzień 14



Trening B barki + mc + tył uda/dół grzbietu

1. Wyciskanie na barki siedząc 16/12/10/8/12/16+
5kg / 7kg / 9kg / 14kg / 10kg / 9kg x12+3
5kg / 7kg / 9kg / 14kg / 10kg / 9kg x15
5kg / 7kg / 9kg / 12kg x10 / 10kg / 9kg x12+4
6kg / 7kg / 9kg / 14kg x8 / 10kg / 9kg x14


2. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia 10/10/10+
6kg x 10/10/12
6kg x 10/10/10
5kg x 13/13/15
5kg x 12/12/15



3. Scott press 10/10/10+
9kg x 12/12/11
9kg x 12/12/12
9kg x 11/12/12
9kg x 12/10/10



4. MC sumo 8/5/3/3/3/3/8/max
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 85kg / 70kg x 13
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 100kg x4 / 85kg / 70kg x 15
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5 / 80kg x 10/ 70kg x 14+3
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5/ 80kg x10 / 70kg x 20



5. Hip thrust 10/max/10/max
120kg / 90kg x15 / 120kg x8 / 90kg x16
120kg / 90kg x18 / 120kg x8 / 90kg x19
120kg / 90kg x18 / 120kg x9 / 90kg x17
110kg / 85kg x18 / 110kg / 85kg x20



Powiem tylko tyle, że już potrzebuję przerwy, na serio. Nie mogę się doczekać urlopu. Jeszcze 4 dni


Miska:

1. jaja, siemię lniane, dynia, jabłko, czeko90%, nerkowce
2. mięso mielone wołowe, ryż, rodzynki, oliwki, passata, papryka, cebula
3. schab wieprzowy, chorizo, ryż, cukinia, papryka marynowana
4. białka jaj, whey, kakao, owsiane, banan, jabłko, olej kokosowy




Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-29 10:07:16

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Piątek - dnt. Wieczorem duża i huczna impreza firmowa

Sobota - dnt. Urodziny mojego lubego, jedlismy obiad na miescie, w miejscu, które dawno sobie upatrzyłam. Wpadła taka oto pizza, ciasto na zakwasie, mega dobry sos pomidorowy omommom. Na pewno będę tam wracać.



O ła - idę zaraz jeść. Zgłodniałem od tej fotki.

Niedziela - dnt. Cały dzień przeleżałam


28/11/16
tydzień 14



Trening B barki + mc + tył uda/dół grzbietu

1. Wyciskanie na barki siedząc 16/12/10/8/12/16+
5kg / 7kg / 9kg / 14kg / 10kg / 9kg x12+3
5kg / 7kg / 9kg / 14kg / 10kg / 9kg x15
5kg / 7kg / 9kg / 12kg x10 / 10kg / 9kg x12+4
6kg / 7kg / 9kg / 14kg x8 / 10kg / 9kg x14


Wszystko zrealizowane wzorowo.

2. Wznosy sztangielek w opadzie tułowia 10/10/10+
6kg x 10/10/12
6kg x 10/10/10
5kg x 13/13/15
5kg x 12/12/15


I nawet powtórzeń dołożone tutaj. Mocny akcent na koniec.


3. Scott press 10/10/10+
9kg x 12/12/11
9kg x 12/12/12
9kg x 11/12/12
9kg x 12/10/10


OK


4. MC sumo 8/5/3/3/3/3/8/max
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 85kg / 70kg x 13
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x3 / 100kg x4 / 85kg / 70kg x 15
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5 / 80kg x 10/ 70kg x 14+3
40kg / 60kg / 65kg / 75kg / 85kg / 100kg x5/ 80kg x10 / 70kg x 20


Bardzo ładnie - więcej nie trzeba.


5. Hip thrust 10/max/10/max
120kg / 90kg x15 / 120kg x8 / 90kg x16
120kg / 90kg x18 / 120kg x8 / 90kg x19
120kg / 90kg x18 / 120kg x9 / 90kg x17
110kg / 85kg x18 / 110kg / 85kg x20


Jak zwykle konkretnie.


Powiem tylko tyle, że już potrzebuję przerwy, na serio. Nie mogę się doczekać urlopu. Jeszcze 4 dni

I od razu proszę o listę życzeń co do następnego planu. Oczywiście do negocjacji - bo wszystkiego na raz nie zawsze da się uwzględnić.


Miska:

1. jaja, siemię lniane, dynia, jabłko, czeko90%, nerkowce
2. mięso mielone wołowe, ryż, rodzynki, oliwki, passata, papryka, cebula
3. schab wieprzowy, chorizo, ryż, cukinia, papryka marynowana
4. białka jaj, whey, kakao, owsiane, banan, jabłko, olej kokosowy



Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-11-29 10:30:39

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium