1.) 5,5,5,5,5,5,5,5...........=40x w 8 seriach
2.) 7,7,7,7,7,6,5,5...........=51x w 8 seriach
3.) 8,7,7,5,6,5,5,5...........=48x w 8 seriach
4.) 8,7,6,5,5,5,5,6,5,5....=58x w 10 seriach
Zostałem skarcony za dumanie w dzienniku i nie dograłem sobie motywu progresji:
A) zaczynam od 5x5 i jadę do 10x5, potem od 10x5 do 10x6 itd.. aż do 10x10
B) zaczynam od 5x5 i jadę do 6x6, 7x7, 8x8... dodaję powtórzeń, kosztem zmniejszenia liczby serii. Jednak tak, żeby tych serii było minimum 8. I jeszcze ważne - jak zejdę poniżej 5powt., to kończę.
Tutaj poszedłem "w stronę 8x8" - na siłce byłyby 2-3 ćwiczenia po 3-4 serie, to się mniej więcej łapię w ten klimat.
Może lepiej byłoby piłować wariant A i klepać 10 serii i dodawać powtórzeń (tak zrobiłem z przysiadami).
Rozjechało mi się w tym miejscu. Jak macie jakieś sugestie, to poproszę.
10x6 czuję, że by weszło w miarę spokojnie.
10x7 już nie wiem.. mam nadzieję, że by weszło. Na następnym treningu się dowiem

Nie jest to trening z NASA, ani ja nie jestem z NASA, więc pewnie nie ma znaczenia czy wybiorę jedno czy drugie, czy będę leżał przed telewizorem..
RENEGAE ROW - robiłem kiedyś (przy Total Tension Complex - SF) - męczy, ale na masę to to nie jest... Za dużo tam innych rzeczy typu stabilizacja, równowaga, core...
Specjalnie wybrałem ćwiczenia "siłowniane".
Wiosło nudne, a podciąganie na drążku ciężkie.
-------------
Możemy od razu pogdybać "co dalej?"
1. Chwycić kule 2x24 i jechać to samo w systemie 5x5 (PPL, albo FBW)
2. Skupić się na sile w wyciskaniu (czyli głównie wyciskanie jednorącz), i podciąganiu, a do tego robić nogi (jak?)
3. inne ?? BIEGAĆ!!
(nie nie! Maciek napisał, że bieganie pali fat, a potem się go uzupełnia!! nie ma mowy!)
5x5 chyba uderza najlepiej w moje cele.
Kule 2x24 są potwornie ciężkie jak dla mnie i tam mógłbym zacząć od czegoś w stylu 3,2,2,1,1

E... chyba tak źle nie jest!
Aż boję się wspomnieć o TGU, BP i balistyce...

5x5 PUSH-PULL-LEG + metcon (kompleksy, czy swingi)
Możliwe, że metcon by nie kolidował w cyklu siłowym. Teraz mam pompę po treningu i zmęczone mięśnie, to brak sił na kompleksy, a po 5x5 może.. kto wie..

Się rozpisałem.
Dobranoc!