SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 700948

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Czyli na tłuszczach siła wróci?

Wiem, że jest jakiś czas na przebudowę metabolicznych szlaków. Czasem 2 tyg., a czesem kilka miesięcy.
U Kwaśniewskiego już po 2 dniach ludzie gubili kilogramy i obwody, a nawet choroby znikały. Miałem kilka modelowych dni (tłuszczu 2-3x więcej niż białka i nisko z węglami, ale może się przejadałem, bo patrzyłem na proporcje w poszczególnych posiłkach, ale z całego dnia nie liczyłem).

Młody pójdzie do przedszkola od czwartku, to może będzie mi lżej. Mniej pokus.. I kortyzolu mniej..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
panteon
Czyli na tłuszczach siła wróci?

Wiem, że jest jakiś czas na przebudowę metabolicznych szlaków. Czasem 2 tyg., a czesem kilka miesięcy.
U Kwaśniewskiego już po 2 dniach ludzie gubili kilogramy i obwody, a nawet choroby znikały. Miałem kilka modelowych dni (tłuszczu 2-3x więcej niż białka i nisko z węglami, ale może się przejadałem, bo patrzyłem na proporcje w poszczególnych posiłkach, ale z całego dnia nie liczyłem).

Młody pójdzie do przedszkola od czwartku, to może będzie mi lżej. Mniej pokus.. I kortyzolu mniej..


Przemęcz się 10 dni. Tylko 10 dni. Białko nisko, 0.8-1g/kgmc, węgle tylko z warzyw i nic więcej max 30g dziennie i tłuszczy tyle ile potrzebujesz.
Tu nie ma być lżej.
Ma być postanowione i zrobione.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Jednemu wróci drugiemu nie wróci a być może się nawet rozchoruje od tego typu diety. Niestety nie każdy jest taki sam. Jakby tak było to ludzie na diecie Kwaśniewskiego by nie chorowali a niestety chorują. Jedni się będą dobrze czuli/zdrowieli/chudli na diecie optymalnej a inni na roślinnej. Nie ma lekko

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dlatego testuję, ale też nie trzymam na 100% - przyznaję bez bicia.
Wegetarianizmu nie testowałem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
MISKA:
Postaram się konkretniej przypilnować LCHF.

TRENINGI:

Moving Target odchodzi w zapomnienie.. Za bardzo mi się rozjechał, żeby był jakiś sensowny progres, a 2x(5,5,5,) czy (6,6,6) to nawet w pierwszym dniu bym wykonał (z bólem zapewne! ale bym wykonał..).
Trzeba być elastycznym i wiedzieć kiedy przestać.

PLAN TRENINGOWY:

Trening A
double military press
double swing

Trening B
drążek
double lunge

Trening C
double squat
pompki

+
Turki, wyciskanie pochylone - najlepiej na początku treningu; chociaż po 5 powtórzeń..
+
metcon - wymach jednorącz, rwania, kompleksy (na jedną kulę) - 1-2x tygodniowo jakby się udało, albo w osobne dni (wtedy np TGU by można było zrobić)
+
ab wheel - kółko z kolan, wznosy nóg w zwisie na drążku..

CEL TRENINGOWY:
- siła w podstawowych kettlowych bojach (głównie, to chodzi o wyciskanie żołnierskie, ale przysiady mam też zaniedbane przez lata)
- siła w podstawowych ćwiczeniach z masą ciała - jednak brakuje tych pompek i drążka (może kiedyś jeszcze by pistolety wpadły)
- sprawność - stąd metcon - jakby tak się zdarzyło 1-2x tyg coś porobić.. czy kompleksy, czy może 300 Maxwella..

Boję się planować ponad 3 dni treningowych w tygodniu, ale jak by się push-pull-legs nie sprawdzało, to treningi AB by mogły być i byłyby FBW.
Ćwiczenia te same.
Przykładowo:
A) drążek, pompki, wykroki z kulami
B) wyciskanie żołnierskie, przysiady, wymachy z 2 kulami
C) - no i tutaj metcony, czy TGU/BP/itp..

Sylwetka - wiadomo, w kuchni..
Muszę tak ćwiczyć, żeby nie stresować organizmu!

Zakres powtórzeń - sam nie wiem, ale 5x5 byłby dobrym punktem wyjścia. Będę chyba jechał do 10x5, a potem może coś zmienię, albo pojadę w stronę 10x10.
Inna opcja, to z 5x5 dojście do 7x7, czy 8x8..
Pewnie w niektórych ćwiczeniach nawet nie wejdzie 5x5, ale to się okaże..
W grę wchodzą też drabiny (1,2,3,4,5), tylko ustaliłbym sobie sumaryczną liczbę powtórzeń (30, 60 czy ileś tam).

Start niebawem.

Kule na start - 2x20kg.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Jak eksperymentujesz z dietą, to siły może nie być.
Jak testujesz dietę Kwaśniewskiego, to rób wg wskazań a nie po swojemu, bo wtedy to już nie jest dieta Kwaśniewskiego.
Chudnięcie w oka mgnieniu, to spadek wody oraz ekstremalne sytuacje. Daj sobie czas. Efekt czarodziejskiej różdżki to marketing, prawdziwe efekty potrzebują czasu. Wytrwałości!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12142 Napisanych postów 30553 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131095
Oglądam te amerykańskie programy o chudnięciu i ludzie tam chudną błyskawicznie.
Nie ma tam niestety za dużo wskazówek jak to zrobić!
Zasady ogólne: mało węglowodanów i jakieś intensywne treningi. W niektórych programach jest półmaraton na uwieńczenie redukcji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Jak ktoś wpierdziela biały miękki chleb z masłem czekoladowym na śniadanie, hamburgery, frytki i kolę na obiad i się przestawi na w miarę "czystą" miskę to efekty są błyskawiczne. Jak ktoś jest w miarę ogarnięty, a chce "na sportowo" to już trochę trudniej...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12142 Napisanych postów 30553 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131095
nieraz
Jak ktoś wpierdziela biały miękki chleb z masłem czekoladowym na śniadanie, hamburgery, frytki i kolę na obiad i się przestawi na w miarę "czystą" miskę to efekty są błyskawiczne. Jak ktoś jest w miarę ogarnięty, a chce "na sportowo" to już trochę trudniej...

To prawda, że zejść do 10% tłuszczu wymaga wyrzeczeń!
Nawet te 20%, które być może mam (waga pokazuje więcej) też nie jest łatwo osiągnąć. Czasami się człowiek zastanawia czy to warto.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dieta optymalna, to taki cel. Sam nie wiem czy do niego dążyć, ale w tym kierunku ruszyłem.
Moje wykonanie dalekie jest od doskonałego. Wiem.
Nawet w grupie KETON na FB piszą, że jak ktoś ćwiczy, czy chociaż jakieś aktywności uprawia, to jednak trochę węgla trzeba wrzucić.
Zwolennicy paleo pozwalają sobie na odstępstwa (ryż, kasza) okołotreningowo.

Motam się, bo nie mam energii. Nie tylko do treningów, a tak ogólnie. Typuję, że to wina diety. Nie diety optymalnej, a diety, czy tam sposobu w jaki się odżywiam. Piszę o sobie, a nie o diecie optymalnej.

Gdybym jadł wg Kwaśniewskiego - czyli trzymał proporcję i niskie węgle, to jednak przy nadmiarze kalorii/energii z pożywienia - fat by nie spadał.

Nigdy nie miałem typowego efektu początkującego. Nawet jak zrobię post 24h, to nie spada ze mnie 3kg wody..

Dziś rano:
Kawa z masłem (40g) + pół jajka i 4plasterki salami (po młodym).
Potem puszczanie latawca.. Fajna sprawa! Polecam!
Następnie trening:

A1) Wyciskanie żołnierskie (2x20kg) - 8x5
A2) double swing (2x20kg) - 5x5, wymach oburącz (24kg) - 3x10

25min

Wyciskanie i odpoczynek do 90.s, wymach i odpoczynek do 90s itd.. Wychodziło 15-25s pracy i około 60s odpoczynku.
Wymach z 2 kulami jest ciężki. Ani to grind, ani tam eksplozji nie ma. Dlatego przeszedłem na wymach oburącz. Jednak praca nad wytrzymałością (2h swing) jest niekompatybilna z ciężkim wyciskaniem (czułem lędźwie przy zarzucie 2x20).
Chyba lepiej byłoby chwycić do wymachów kulę 28kg i robić po 5powt. Albo 20kg i wymachy jednorącz po 5.
Sam nie wiem, czy te wymachy mają być jako ćwiczenie na nogi, czy raczej na plecy.. Dałem je, żeby nie dublować drążka - jako ćwiczenie PULL. Może ktoś zaproponuje coś innego?
Renegade row mi chodziło po głowie, albo zwykłe wiosłowanie.. Ewentualnie rwania jednorącz. Te już musiałbym rozdzielić z pressami.

Na razie się wdrażam.

Z wyciskań jestem zadowolony, bo po tygodniowej przerwie weszło 8x5
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium