DT - Kettle i inne :-)

To muszę o tej metodzie Silvy poczytać i potestować, bo jeszcze nie słyszałem.

Na skakance zawsze na czas a nie na podskoki, z nogi na nogę, obunóż, na przemian i na jednej nodze. DU parę razy wyszło, natomiast krzyżowanie nigdy. Niestety po jakimś czasie zawsze mi się coś w łydce odzywa. Podejrzewam, że to przez przykurcze od siedzącego trybu życia. W PM swingi na przemian ze skakanką bardzo dobrze wspominam. Teraz mam rzemień i trochę czasu minęła zanim się przyzwyczaiłem. Wcześniej miałem taką z linki drucianej i śmigała aż miło.

Weszło:

1a. drążek nachwytem - 5,5
1b. wykroki (20) - 5,5/str
2 superserie

2a. SLD (20) - 5,5/str
2b. pompki - 5,5
2 superserie

3. SNATCH (16) - 4x30/30s = 4x14

+bent press i windmill z 16 i 20 w różnych konfiguracjach - na lekko i schładzająco
+resety

Z pompkami problematyczne, bo jak te pompki dobrać??
Pierwszy set to pompki na podpórkach z nogami na parapecie - dosyć niebezpieczne bo podpórki się przesuwają - nie tak jak przy normalnych pompkach, gdzie naciskamy z góry - tutaj jest pod kątem. No i krew napłynęła mi do głowy momentalnie! Niekomfortowe.
Bardziej czułem lędźwie niż plecy.
Drugi wariant - chciałem bardzo wolno.. Nie sprawdziło się i to.
Potem już tak badawczo zrobiłem pompki z ręką na kettlu, ale tak pod kątem poleconym przez Novego, i za Skazanym - jakbym robił pompkę jednorącz, a "wolną rękę" nieco oddaloną miał na podwyższeniu. Może wystarczy takie asymetryczne robić (nie asymetria w wysokości, tylko w ciężarze ciała - 75%lewa, 25% praw.. Wiecie..)





obie opcje.



Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-12-04 21:54:17

Przy pompkach chciałeś poczuć plecy?
Oddychasz spokojnie przy tych pompkach? (Chodzi mi o te napłynięcie krwi)

(Plecy to ja czuję przy podparciu jedną ręką na wysokości głowy przy przewracaniu się na brzuch w nocy po dniu w którym trenowałem klatkę z plecami.)

Ta jedna to jest pompka łucznika. Bardzo ciekawa. Gość mówi o niej jako o elemencie progresji do pompki na jednej ręce.
Gdzieś w materiale:

Byka strzeliłem, miało być:
Bardziej poczułem lędźwie niż klatkę.. Bardziej poczułem plecy przy tej pompce..
No i wyszło jak wyszło

Zapomniałem dodać, że na końcu jeszcze po 1 TGU z 20kg zrobiłem

Pompka łucznika - są takie ruchome na boki i też z ruchem pionowym (przy asymetrycznym ułożeniu ramion).

DB MP (2x20) - 5x
SLD (20) - 5/5
ROW (24) - 6/6
DB FR SQ (2x20) - 6x

2H SWING (20) - 5x 30/30s = 5x20 = 100x

10min

+ deczko z 16kg - bent press, windmill, tgu
+ OS RESETS

Trening z jedną serią - mój ulubiony typ, ale dzisiaj akurat mi pasowało, bo wczoraj cały dzień pracowałem.
Swingi dały popalić. Snatchować mi się nie chciało.
Jakoś zafiksowałem się na tych pięciu powtórzeniach - mogłem wszystkiego zrobić po 6.

Wpada trochę śmiecia - Mikołajki...

W końcu treningi mnie odprężają Pomijając końcowe interwały.
Tak sobie myślę, żeby jakiś plan 5x5 oprzeć na tym schemacie który teraz wykonuję. Coś jak np. Mahler (może wykorzystać jakiś jego program 5x5, czy 10x5), ale to dopiero pierwszy tydzień z czterech - jeszcze mi się odmieni
Na każdej sesji mam martwy ciąg jednonóż, bo nie mam jak zrobić normalnego - powinny być zamiennie co trening, ale jak ktoś ćwiczy w domu - i robi tylko SLD na każdej sesji - to też fajnie, jak pisze Dan John

5x5 - Siła
10x5 - Masa
Czego bardziej potrzebujesz na chwilę obecną? Dodaj to odpowiedzi te 6 tygodni, po których przeważnie zaczynasz zmieniać schemat i masz gotowy plan działania

Spokojnie jadę siłową fazą FHOM.
Potem zobaczę.

Tyle jem, że chyba będzie masa

Nie, nie jem jakoś dużo, ale waga i obwody w miejscu.

A jędrność ciała - chyba jest zmiana na +?

Jędrność - ciężko mi określić. Jestem trochę bardziej "pękaty" w barkach, ale bez przesady - kilka treningów z wyciskaniem, pompkami i drążkiem. Bardziej pompa niż jakieś mięso.
Brzuch też jędrny! Sterczy... Zauważyłem, że po owocach tak mam. Ostatnio sporo ich zjadłem! Prosimy o owoce zamiast słodyczy, no to mam co jeść.. Trochę za dużo tego, ale mniejsze zło niż zapychanie się czekoladą (która też się pojawia).

Dziś prawdziwy HardDay:

drążek nachwytem - 4x5
wykroki (20) - 4x5/5
4 superserie

martwy ciąg jednonóż (20) - 4x5/5
pompki nierówne - 4x5/5
4 superserie

22min

+ wyciskanie pochylone i wiatraki z 20kg. Kilka powtórzeń.
+ resety (mało)

Pompki zaatakowałem w taki sposób, że jest to jakby wstęp do pompki jednorącz. Ręka znajdująca się wyżej (na kuli kettla) jest pomocnicza, a pracuje głównie ta ręka na podłodze. Nią robię jakby wąską pompke (dłoń pod barkiem). Dlatego zrobiłem na dwie strony.

Po treningu zrobiłem jeszcze 2x5 wąskich pompek - na podłodze, palce do przodu i dłonie pod barkami. Łokcie przy ciele.
Fajnie weszło. Kiedyś robiłem pompki raczej szeroko ("na klatę"), ale pod kątem gimnastycznym poleca się trzymać ramiona przy tułowiu.

Dobry trening.
Miska pod wieczór się rozjechała.. Mikołajki..


Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-12-09 20:24:12