Zupy/sosy. Jak lubisz zapach mięsnego wywaru to rób x litrów wyrazistego rosołu. Popatrz po rzeźnikach bo czesto mają w sprzedaży korpusy z kaczki a to w zupełności styka do rosołu. Możesz dorzucić wołowinę. No na kurze z lidla rosołu się nie zrobi.Jakby nie było. Gotujący się zalewasz w dajmy na to słoik dżemówkę i po ostygnięciu pakujesz do lodówki. Potem ciach w garnek, wkroisz warzywa, dodasz przyprawy i co dzień masz nową zupkę. Choć dla mnie i to jest stratą czasu. Ja robię odwrotnie bo gotuję x litrów zupy i ją rozlewam do słoików 0,7 czy litrowych. Potem zagotowuję, ewentualnie zabielam śmietaną i mam posiłek w 5 minut.
Słoik rosołu służy też do robienia szybkich sosów.
Zresztą kremiki dla Młodego z takiego rosołu też przyrządzisz szybko..no może wolniej niż gdybyś miał otworzyć słoik gerbera.
W domu mam 4 ksiażki.
Jedna zbiorowa isbn 83-208-1252-6. Ta pierwsze śniadanie dla dziecka powinno zawierać 25% zapotrzebowania a podstawowym składnikiem jest mleko. Dalej czytać mi się nie chce.
Korzystam z niej tylko jak potrzebuję przełożyć przelicznik objętościowy na wagowy..łyżka mąki ma x gr
a i ma jeszcze rozrysowane zwierzątka na poszczególne szynki, podgarla.... to tak żeby błysnąć wiedzą w mięsnym
Druga to Dębski- Współczesna kuchnia polska. heh ten to ma szaleństwo w przepisach. Masa takich wyszukanych rzeczy jak 10gr orzechów przysmażonych na oliwie sezamowej...a do tego kurczak. Korzystam z 1 przepisu na pierogi z ryżem, jajkiem na twardo i pietruszką. Przepis genialny
3- pani Aszkiewicz-kuchnia polska. Cos czuję że są to dania z przedruków gazetowych. Jeszcze ryby czy miesa wychodzą ale ciasta-nie bardzo. Nawet porównujac ilości skłądników do innych przepisów to od razu śmierdzi wtopą. Jej plus to obrazki konkretnej potrawy.
4- to lidlowa ksiażka wigilijna. Plus? Te składniki można kupić w 10 minut, w 1 sklepie. Ogólnie dania smaczne. Sporo wypróbowałam.
Rozpisałam sie. Wiadomo, mam masę zadane i robię wszystko by odwlec tyrkę w czasie