Każdy z nas ma w swojej sylwetce mocne i słabe strony. Istnieją grupy mięśniowe, do których zbytnio nie przykładamy uwagi, a rosną i rozwijają się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Jednak istnieją również części ciała, które pomimo wnikliwie przeanalizowanego treningu, jak i dokładnego planu strategii rozwoju, nie chcą się rozwijać. Zazwyczaj to geny odpowiadają za to, że grupy te "odstają" od reszty.

  1. Łydki
  2. Tylny akton mięśnia naramiennego
  3. Przedramiona
  4. Kark

Jeżeli przeanalizujemy wypowiedzi osób trenujących, w ich opiniach znajdziemy 4 grupy mięśniowe, które najczęściej są niedotrenowane w rozumieniu ich słabszej reakcji na wysiłek.

Znajdziemy w grupie tej:

  • łydki
  • przedramiona
  • tylny akton mięśnia naramiennego
  • kark/szyję

Łydki

Łydki należą do grup mięśniowych, na które najczęściej narzekamy. Specyfika samego mięśnia jest dość wymagająca, gdyż na co dzień łydki pracują bez przerwy. Muszą dźwigać ciężar naszego ciała, co sprawia, że mało wymagający trening nie będzie ich pobudzał do wzrostu.

Co więcej, nie wystarczy, że mocno zwiększymy objętość treningową. Łydki wymagają podejścia dwojakiego. Mieszać powinniśmy serię z dużą ilością powtórzeń, jak i wykonywać też cięższe sety, które pozwolą na pobudzenie włókien mięśniowych białych. Co więcej, mięśnie łydek szybko się regenerują. Oznacza to, że ich częstotliwość treningowa może być dużo większa, co otwiera przed nami możliwości na ich częstsze trenowanie.

https://www.youtube.com/watch?v=MuD58rqj8SE

Tylny akton mięśnia naramiennego

Tylna część mięśnia naramiennego zazwyczaj jest niedotrenowana u większości osób, gdyż początkujący nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że istnieje. Tylna część barków znajduje się już na plecach, więc realnie trudno ocenić ją w lustrze. Dlatego też podczas treningu trudno wypracować odpowiednie połączenie muscle mind, które skutecznie "atakować będzie" właśnie tylny akton. Co więcej, powinniśmy pobudzać tył mięśnia naramiennego pod różnymi kątami.

Sam trening ukierunkowany na rozwój tylnej części mięśnia naramiennego jest trudny z tego względu, że nasz grzbiet lubi przejmować pracę ruchów ukierunkowanych na rozwój tej części barków. Tylna część mięśnia naramiennego pracuje też w ćwiczeniach grzbietu, jednak sam trening pleców nie wystarczy, aby odpowiednio je rozwijać. Zwróć więc uwagę na to, aby Twoje barki dostawały odpowiedniej pracy na każdym treningu, który jest im dedykowany.

https://youtu.be/eIq5CB9JfKE

Przedramiona

Kiepski wygląd przedramion powiązany jest z tym, że po prostu ich nie trenujemy. Spora część osób w swoich planach treningowych nie trenuje przedramion i usilnie wierzy, że pracują one przy innych wielostawach. Zgadza się, pracują, jednak nie każda osoba będzie czerpać z tego tytułu korzyści na poziomie, który będą rozwijać i przedramiona.

Specyfiką mięśni przedramion jest również to, że są wytrzymałe na długotrwały wysiłek, stąd koniecznie uwzględnić należy w treningu wysokie zakresy powtórzeń. Wykorzystać trzeba koniecznie specjalnie ukierunkowane ćwiczenia na rozwój mięśni przedramion, które uzupełnią trening ramion czy np. grzbietu, gdzie nasze przedramiona już dość mocno się napracują. Oferta ćwiczeń na mięśnie przedramion jest dość bogata, dlatego też każdy znajdzie odpowiednie ćwiczenia, które pobudzą ich przedramiona do wzrostu.

https://www.youtube.com/watch?v=0XS0j1Gtobw

Kark

Zazwyczaj mięśnie karku rosną przy wszystkich ciężkich bojach i nie wymagają odpowiednio ukierunkowanych ćwiczeń. Niestety wielki facet, którego szyja jest dość wąska i szczupła nie wygląda zbyt dobrze. Jednak należy pamiętać, że mięśnie karku powinny być trenowane w sposób ostrożny, gdyż mięśnie w ich obrębie są delikatne, jak i sam odcinek szyjny kręgosłupa posiada kręgi z drobnymi trzonami, które nie są przystosowane do dźwigania znacznego obciążenia.

https://www.youtube.com/watch?v=wjiZaCJ6tCA

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (2)
fikakowo

Najgorsze co moze byc na lydki to walenie duzej liczby powtorzen. Niestety wszedzie wszyscy to polecają. Sam probowalem robic na 15 powtorzen i w ogole nie rosly. A jeszcze kiedys probowalem rzekomo zaj**isty plan na oporne lydki iron man calf routine gdzie seria trwa prawie 2 minuty i tylko sobie spalilem sobie miesnie. Kazdy ma inną przewage włokien miesniowych. Ja zawsze dzwigałem cięzko wiec mam nawet w lydkach ogromna przewage szybkokurczliwych i 10 powtorzen to absolutny ma, potem juz odpadam. Na takich zakresach rosne. Polecam zrobic sobie test wydolnosci neuromuskularnej i dobrac sobie odpowiedni do siebie zakres powtorzen bo czytanie ze na ta partie dobry jest ataki i siaki zakres do niczego nie doprowadzi.

1
xorton

A ja słyszałem (Menno Henselmans), że na łydki najlepsze są tzw. Calf Jumps, gdzie wykorzystujemy jak największy ciężar, a fazę koncentryczną pokonujemy przez ruch ciałem, ale jeszcze nie testowałem https://youtu.be/-3UX_nUp4fU 

1