Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6515
Napisanych postów
62311
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777735
Jak to mówią pierwszy dom budujesz na sprzedaż, a drugi dla siebie, zapewne wielu rzeczy da się później uniknąć.
Ja teraz z rodziną mieszkam w mieszkaniu 65m, jak kupowaliśmy mieszkanie to w super atrakcyjnej cenie i przez myśl przeszła budowa domu, ale nie chciałem brać dużej krechy. Z perspektywy czasu okazało się, że można było spróbować bo mieszkanie już spłacone zarabiam dużo lepiej, ale teraz chyba bym się nie podjął budowy za dużo mam na głowie aktualnie i raczej sprawa się nie unormuje przez 3-4 lata. Ale jeszcze była w perspektywie przeprowadzka na drugi koniec Polski Może kiedyś mnie najdzie jeszcze na budowę
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6515
Napisanych postów
62311
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777735
Miss ja pracowałem w firmie budowlanej handlującej materiałami i teraz w firmie zajmującej się szeroko pojętymi instalacjami do domu. I wśród swoich klientów i bliskich, z którymi budowę ogarnialiśmy to przewija się jedna rzecz. Do swojego budżetu jaki planujesz wydać dołóż 20-30% bo z reguły tyle więcej się wydaje. No chyba, że jest budżet no limit.
I tak samo tryb oszczędnościowy od samego początku, wszędzie gdzie się da tnij koszty oszczędzaj na materiałach, nie ich jakości ale cenie, bo na całej budowie to są ogromne środki. Ale tu czynników jest wiele m.in. budżet, czas w jaki chcesz się wprowadzić, terminu fachowców itp.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
1803
Napisanych postów
2913
Wiek
36 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
73509
Zaczęliśmy w lipcu 2019 a w grudniu przeprowadzka. Akurat u nade to ja zajmowałam się budową, projektem, zamawianiem towarów, rozmowami z majstrami. Dużo czytałam o różnych materiałach, rozwiązaniach. Rozumiem, że projekt już wybrany? Na pewno warto już na etapie projektowania wiedzieć mniej więcej jak będzie urządzony dom. Co gdzie będzie stało? Jakie ogrzewanie itd. Czy ogromne przeszklenia są na pewno niezbędne? Czy dwa kominy są potrzebne? Czy taras od południa to dobre rozwiązanie? Okna dachowe - plusy i minusy. Parterowka czy poddasze? Ale to każdy ma inne potrzeby, inną działkę. Mieszkając na wsi i mając dzieci drugie wejście do domu jest rewelacyjnym rozwiązaniem. Spiżarnia przy kuchni, pralnia przy sypialniach, rolety zewnętrzne , dla mnie to plusy. Okna z okleiną drewnopodobną z obu stron rewelacja. Podłogowka po całości też super.
Dzwonić po hurtowniach, porównywać, negocjować. Samemu doptywywac się o zniżki, czasami chociaż transport gratis. Czasami można porozmawiać o vacie... będzie taniej
Nie bać się wytykać błędów wykonawcom. Mówić od razu jak coś nie pasuje. Przy zaliczkach mieć dokument wydrukowany, że tego i tego dnia , taka i taka kwota została wpłacona, plus podpisy. Nie odpuszczać zbyt łatwo i przystawać przy swoim. Inteligentny dom? Warto czy nie? Poczytac wcześniej za i przeciw i podjąć decyzję. Pamiętac, że coś co się sprawdziło u kogoś nie koniecznie musi się sprawdzić u Was. Dla mnie otwarta kuchnia to zło, dla kogoś będzie odwrótnie. Grupy na fb dot budowy i urządzania. Naprawdę można znaleźć dużo wiedzy, opinii. Szczególnie już przy urządzaniu. Np. wełnę zamawiałam od gościa z m****ora, miał najlepszą ofertę.Małam mnóstwo zakładek i screenów z FB do allegrowiczow czy sklepów. No i pilnować i kontrolować. A niektóre rzeczy warto nawet samemu zrobić.
1
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
Szacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
Kolega budował, co pojechałem zawsze coś pomagałem, to przy budowie sami robili lub fachowcom pomagali, elektryke sam ogarnął bo się coś zna, sufity to samo sobie podwiesił, nieraz pomagałem, płytki w kotłowni sam ułozył, kupił najgorszy sort, bo kto tam będzie ogladał, zaczął się uczyć od kotłowni, jak przyszło do łazienki to już coś umiał układać, jedynie w salonie z kuchnią mu położyli bo miał takie wielkie, nie chciał się pdoejmować, hudraulikę położył ojciec z kolegą. Spora zaoszczedzili robiąc samemu, inny kolega się budował 10 lat, zanim się wprowadził, bo nie chiał kredytów, co zaoszczedził to robili.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
No i trzeba siezastanowić też czy kominek potrzebny, znajoma nie ma, bo mówi ze dodatkowy zbędny koszt, inny kolega ma i raz dwa przepali w nim. Co do kuchni jeden kolega też sobie nie wyobraża żeby kuchnia z salonem miała być, że ciągle te naczynia będzie widział
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
1803
Napisanych postów
2913
Wiek
36 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
73509
Rion po podłogach jest 200 m. Ale my to 2+3 + teściu. Bryła prosta, w prostokącie, bez balkonów, wykuszy podcieni, dach dwuspadowy bez lukarn i z 2 oknami dachowymi. Dachówka ceramiczna , tania ale jak doszły wszystkie dodatki to i tak wyszedł kosmos. Nie mamy elewacji, tylko cerplastem pomalowane, schodów zewnętrznych, podjazdu czy płotu. Tarasu też nie ma , ale tu akurat najpierw trzeba zburzyć stary dom by zrobić miejsce. W środku brakuje wykończonych schodów -8 tys. I nasza sypialnia ma tylko łóżko i szafę, brakuję szafek nocnych, lampek i dużego lustra. Całość liczyć od papierków po wyposażenie, żarówki, uszczelki wyszło 550 tys. Na pewno coś pominęłam w rachunkach. Sama z pomocą męża układałam styropian, wełnę, panele , malowałam. Mąż robił podbitke . Plus wszystkie pierdoły przy oknach, drzwiach , siatki przy murłacie itd.
2
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
To mi odeszło sporo problemów jak kupowałem gotowy dom. Mam jakąś listę rzeczy do ogarnięcia - ale nic na cito. Z takich rzeczy najważniejszych - to w przyszłym roku mają mi dociągnąć gaz do posesji, więc trzeba będzie doprowadzić do domu i zainwestować w piec gazowy i przeróbkę instalacji. Reszta mniej pilna.