SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT MissInvincible

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1359595

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Ja to nawet nie wiem już co się dzieje w simsach :D zatrzymałam się jak wprowadzili wersję bodajże drugą, ale miałam wówczas za słaby komputer i nie grało mi się za fajnie. Jednak najpierwsiejsza wersja była najlepsza :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214360
Mam ps3 Nene, czyli odpada.
heheh Eve jedynka fajna była ale trzeba przyznać, że w kolejnych możliwości były dużo lepiej rozwinięte

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214360
24/01/18
DT tydzień 14


Trening III

1. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem i noga zakroczna wysoko 12/12/12/12/12
cc/6kg/7kg/9kg/12x
cc/8kg/9kg/10kg/12kg
cc/8kg/9kg/10kg/14kg

6kg/8kg/9kg/12kg/16kg

Nie wiem co się dzieje, nie jestem sobą żeby tak progresować w bułgarze.... że nawet serię z cc przesunęłam w ramy rogrzewki. Nawracam się czy co?

2. Wykroki chodzone na szeroko 12/12/12/12+
15kg/15kg/15kg/15kg x13
15kg/15kg/15kg/15kg x16
15kg/15kg/15kgx13/15kg x16

15kg/15kg/15kgx14/15kg x17

Wymęczone ale jest. Pompa w udach też była, końcówka już bardzo ciężka.

3.Wyciskanie sztangi siedząc zza karku 12/10/8/12/14+
10kg/15kg/22,5kg x9/17,5kg x12/15kg x15
10kg/15kg/22,5kg x10/17,5kg x14/15kg x16
12,5kg/17,5kg/24kg x10/22,5kg/20kg x13

12,5kg/17,5kg/27kg x8/22,5kg/20kg x14

też jestem z siebie bardzo zadowolona, tylko tu gorzej jak na koniec zaniemogę w trakcie powtórzenia a nikt nie asekuruje

4. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 20-30 stopni chwyt klasyczny 15/12/9/12+
8kg/12kg/16kg x9/10kgx18
8kg/12kg/16kg x11/10kgx18
10kg/14kg/18kg x6/12kgx16

10kg/14kg/18kg x8/12kgx16

I tu też, brawo ja w sumie nie wierzyłam, że pójdzie na 8p ale udało się. Zrobiłam dłuższą przerwę przed kluczową serią. 8p to już u mnie całkiem konkretnie jak na 18tki.

5. Facepull z liną leżąc plecami na ławeczce pod wyciągiem górnym 12/15/12/15+
10kg/8kg/10kg/8kg x15 (wyciąg A)
10kg/8kg/10kg/8kg x16 (wyciąg A)
10kg/8kg/8kg/6kg x19 (wyciąg A)

8kg/6kg/8kg/6kg x19 (wyciąg A)

Lepiej mi na mniejszych obciążeniach, wtedy bardziej kontroluję ruch i rączki prowadzę dalej za głowę i szerzej - tak najlepiej czuję barki.


Jak ja lubię widoczny progressss od razu dostaję powera i od razu treningi stają się piękniejsze. A już jak wszędzie mi wychodzi progres to po prostu miodzio, samouwielbienie totalne , nie będę ukrywać
Tak serio to strasznie mi tego brakowało przez ten czas, kiedy plecy mi się dawały we znaki.

Wysokie kalorie też chyba mają w tym swój udział chociaż muszę przyznać, że te wysokie kalorie mnie przerażają - nawet nie czuję, że jem 2600+ kcal i spokojnie mogłabym jeść więcej, gdzie to wszystko się podziewa, ja nie wiem.






Zmieniony przez - missInvincible w dniu 25/01/2018 09:48:43

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6517 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
24/01/18
DT tydzień 14


Trening III

1. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem i noga zakroczna wysoko 12/12/12/12/12
cc/6kg/7kg/9kg/12x
cc/8kg/9kg/10kg/12kg
cc/8kg/9kg/10kg/14kg

6kg/8kg/9kg/12kg/16kg

Nie wiem co się dzieje, nie jestem sobą żeby tak progresować w bułgarze.... że nawet serię z cc przesunęłam w ramy rogrzewki. Nawracam się czy co?

Czuję że moja misja nawracania na bułgary właśnie się dopełnia. Za jakiś czas będziesz pisała że to Twoje ulubione ćwiczenie na nogi .

2. Wykroki chodzone na szeroko 12/12/12/12+
15kg/15kg/15kg/15kg x13
15kg/15kg/15kg/15kg x16
15kg/15kg/15kgx13/15kg x16

15kg/15kg/15kgx14/15kg x17

Wymęczone ale jest. Pompa w udach też była, końcówka już bardzo ciężka.

Super - zuch dziewczyna.

3.Wyciskanie sztangi siedząc zza karku 12/10/8/12/14+
10kg/15kg/22,5kg x9/17,5kg x12/15kg x15
10kg/15kg/22,5kg x10/17,5kg x14/15kg x16
12,5kg/17,5kg/24kg x10/22,5kg/20kg x13

12,5kg/17,5kg/27kg x8/22,5kg/20kg x14

też jestem z siebie bardzo zadowolona, tylko tu gorzej jak na koniec zaniemogę w trakcie powtórzenia a nikt nie asekuruje

Konkretnie było - brawo. jak zaspawa ciężar to odłóż na kark, wstań i odłóż na stojaki do przysiadów albo odłóż na kark, wstań i wybij z nóg na barki i wtedy zruć w dół. Ja bez asekuracji robię 100 kg w tym ćwiczeniu.

4. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 20-30 stopni chwyt klasyczny 15/12/9/12+
8kg/12kg/16kg x9/10kgx18
8kg/12kg/16kg x11/10kgx18
10kg/14kg/18kg x6/12kgx16

10kg/14kg/18kg x8/12kgx16

I tu też, brawo ja w sumie nie wierzyłam, że pójdzie na 8p ale udało się. Zrobiłam dłuższą przerwę przed kluczową serią. 8p to już u mnie całkiem konkretnie jak na 18tki.

Ładnie.

5. Facepull z liną leżąc plecami na ławeczce pod wyciągiem górnym 12/15/12/15+
10kg/8kg/10kg/8kg x15 (wyciąg A)
10kg/8kg/10kg/8kg x16 (wyciąg A)
10kg/8kg/8kg/6kg x19 (wyciąg A)

8kg/6kg/8kg/6kg x19 (wyciąg A)

Lepiej mi na mniejszych obciążeniach, wtedy bardziej kontroluję ruch i rączki prowadzę dalej za głowę i szerzej - tak najlepiej czuję barki.

I o to chodzi - nie potrzeba dużego ciężaru, trzeba mocnego napinania mięśnia i utrzymywania tego napięcia przez cały ruch.


Jak ja lubię widoczny progressss od razu dostaję powera i od razu treningi stają się piękniejsze. A już jak wszędzie mi wychodzi progres to po prostu miodzio, samouwielbienie totalne , nie będę ukrywać
Tak serio to strasznie mi tego brakowało przez ten czas, kiedy plecy mi się dawały we znaki.

Wysokie kalorie też chyba mają w tym swój udział chociaż muszę przyznać, że te wysokie kalorie mnie przerażają - nawet nie czuję, że jem 2600+ kcal i spokojnie mogłabym jeść więcej, gdzie to wszystko się podziewa, ja nie wiem.

Wysokie kalorie mają na bank udział, ale 2600+ przy solidnym treningu - a Ty trenujesz solidnie - nie jest jakimś ogromnym wynikiem. Mnie ostatnio przeraża moja siła w treningu bicepsów. Nawet z bólem idą solidne klocki i na taka ilość powtórzeń że sam jestem mocno zdziwiony i wystraszony żeby nie przeholować.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
z proghresem mam tak samo, jak widze to się jaram :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6517 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
każdego kręcą postępy, to zazwyczaj namacalny dowód, że nasza praca idzie w dobrym kierunku. Czasem jednak są też inne dowody na to, ale one tak nie kręcą jak faktyczna większa liczba powtórzeń czy większy ciężar. Mnie - przyznaję się bez bicia - napędzają od zawsze ciężary. I frajda płynie głównie z tego, że mogę używać ich dość solidnych na treningu. Jakieś pompy już tak nie cieszą.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2018-01-25 10:52:03

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10060 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214360
nightingal


Czuję że moja misja nawracania na bułgary właśnie się dopełnia. Za jakiś czas będziesz pisała że to Twoje ulubione ćwiczenie na nogi .

Konkretnie było - brawo. jak zaspawa ciężar to odłóż na kark, wstań i odłóż na stojaki do przysiadów albo odłóż na kark, wstań i wybij z nóg na barki i wtedy zruć w dół. Ja bez asekuracji robię 100 kg w tym ćwiczeniu.

Wysokie kalorie mają na bank udział, ale 2600+ przy solidnym treningu - a Ty trenujesz solidnie - nie jest jakimś ogromnym wynikiem. Mnie ostatnio przeraża moja siła w treningu bicepsów. Nawet z bólem idą solidne klocki i na taka ilość powtórzeń że sam jestem mocno zdziwiony i wystraszony żeby nie przeholować.


Aż tak daleko bym się nie zapędzała ale progres w bułgarze cieszy i przynajmniej już nie płaczę na samą myśl, że muszę je robić

Nic mi nie mów, jak można 100kg w wyciskaniu zza karku brać widziałam jak ostatnio kolega robił właśnie około stówki i nadal tego nie ogarniam.

Dla mnie te 2600 to jednak sporo, nigdy aż tyle nie jadłam. Ale nie miałabym nic przeciwko, żeby mieć taką kaloryczność na stałe
Ty to lubisz zabawę na krawędzi


Mnie też progres najbardziej cieszy i zazwyczaj właśnie ten ciężarowy, jak coś się uda dołożyć to zawsze największa satysfakcja przychodzi

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mnie też jakoś zawsze pociągał progres siły bardziej niż zmieniająca się sylwetka, chociaż to też jest fajne tylko w przypadku kobiety to jednak jest nie do końca normalne... ale fajnie jest wiedzieć, że jest nas więcej


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-01-25 11:53:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6517 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
tak z mojego doświadczenia i obserwacji - to jednak najwięcej jest osób, które stawiają przede wszystkim na sylwetkę. Aż wręcz do przesady ostatnio i jest to takie trochę dziwne, bo z rozmów z wieloma osobami wynika, że większość by chciała wyglądać i najlepiej się nawet nie spocić . Ale też zaczyna wracać trend do tzw. powerbuildingu, czyli pracy nad sylwetką za pomocą poprawiania siły - i to jest pocieszające. Byle to wszystko robić z głową to można osiągnąć fajne wyniki siłowe i przy okazji nieźle wyglądać. W dodatku jeśli ktoś nie nastawia się na efekt już i teraz - można to zrobić naturalnie mając po drodze mnóstwo frajdy i poznając swój organizm, co jest przede wszystkim bardzo ciekawe.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282904
nightingal
tak z mojego doświadczenia i obserwacji - to jednak najwięcej jest osób, które stawiają przede wszystkim na sylwetkę. Aż wręcz do przesady ostatnio i jest to takie trochę dziwne, bo z rozmów z wieloma osobami wynika, że większość by chciała wyglądać i najlepiej się nawet nie spocić . Ale też zaczyna wracać trend do tzw. powerbuildingu, czyli pracy nad sylwetką za pomocą poprawiania siły - i to jest pocieszające. Byle to wszystko robić z głową to można osiągnąć fajne wyniki siłowe i przy okazji nieźle wyglądać. W dodatku jeśli ktoś nie nastawia się na efekt już i teraz - można to zrobić naturalnie mając po drodze mnóstwo frajdy i poznając swój organizm, co jest przede wszystkim bardzo ciekawe.


ja właśnie trochę tak zrobiłam, odeszłam ardziej w stonę powerliftingu, z mniejszym prorytetemt na o jak wyglądam, a bardziej na to ile i przede wszytskim JAK dzwigam i daje mi to duzo frajdy
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Buty kickboxing

Następny temat

Początki- siłownia POMOC :)

WHEY premium