DT - Kettle i inne :-)

Ja "zainwestowałem" w mocny spieniacz na baterie. Wrzucam masło, zalewam 1/4 kawy i miksuję. Dopiero do takiej piany dolewam resztę kawy. Rodzynek możesz nie jeść. Ale jakbyś naprawdę potrzebował kopytka, to można dodać czystej glukozy. Porcja 25 g to około 20 g tłuszczu i do tego można dodać łyżeczkę glukozy. Wychodzi proporcja W:T // 7:20 czyli około 1:3. Ale to tylko w wyjątkowych okolicznościach (spodziewana praca fizyczna, trening itp.) Taka ilość węgli nie powinna uruchomić mechanizmu wyrzutu i spadku insuliny, ale tłuszcz mleczny utleniany w towarzystwie glukozy to związek wysokoenergetyczny. Na szczęście moje życie nie obfituje w tak poważne wysiłki

Mam masło z mleczarni za free, więc póki co Kerrygold nie próbowałem. Niby tylko 8złna jednorazowy wydatek, żeby spróbować, ale nie po to całe pokolenia Wielkopolan pracowały na opinię dusigroszy, bym miał ją teraz dla irlandzkiego masła szargać

Dobrze napisane, uwielbiam takie kulturowe smaczki!
Chodzisz na pole czy na dwór ??
Idę mielić kawę, bo się późno położyłem, a już 11

Wiadomo, że na dwór ;) Małopolska chodzi na pole.
Wcięło mi połowę poprzedniego posta, jak dorwę kompa to uzupełnię, bo z tele męczarnia...

nieraz

Mam masło z mleczarni za free.

A zatem możesz zlikwidować głód na świecie!

Kawa z kawiarki - 27g ziarna, 300ml wody = 265ml naparu.
Do tego 50g masła.

No i już bym coś przekąsił.. ale w chacie jestem, to takie bardziej nawykowe. Zaraz walnę mniejszą i słabszą kawę ze zwykłym masłem, bo takiej nie piłem..

Co cudownego jest w Kerrygold? Krowy jadły trawę, OK, ale czy to coś daje konsumentom? Jest bardziej naturalne??
Wychodzi mi porcja kawy +2zł (a z masłem ekstra byłoby to + 75gr/50g masła).

11 - kawa z kerrygold 50g
14:30 - zupa z odrobiną makaronu + gulasz (odrobina kukurydzy) + lampka wina (100-150ml może)
16:30 - kawa z masłem ekstra Pilos 50g + garść rodzynek
17:30 TRENING
po treningu banan
20:00 coś jeszcze wpadnie - jakaś super zdrowa kanapka, może druga lampka wina..

Your Dry, Fighting Weight (klik!)

C&P + SQ (2x24kg):
(1,2,3)
(1,2,3)
(1,2,3)
(1,2)
(1,2)

BP (24) - 1,2,3,1,2,3

Godzina, albo i lepiej.

C&P - Sety po 3C&P ciężkie były. Jeszcze nie wydobrzałem po KBS i też zakwas po kółku mam (podobnie na brzuchu). Czuję tylko przy spięciu mięśni.
SQUAT - ciężko było ale do przodu. Najgorzej chyba C&P wpływa na przysiady, bo bardzo prostowniki obciąża.
Następnym razem porobię same przysiady w drabinach. Ale chodzi mi też po głowie wykonanie KBS od 10x1 do 10x3, jak z C&P robiłem.
Wyciskanie pochylone - zerkałem do książki odnośnie wolnej ręki:

Wariant pierwszy, to ręka zgniatana - pomaga się odepchnąć, podeprzeć, takie w sumie ułatwienie:



Wariant drugi to dłoń oparta na przeciwległym kolanie - jest to wstęp do "2 hands any how"



Właśnie, bo 2hans anyhow też zrobiłem już na koniec treningu - BP20+MP16, ale strasznie pokracznie wyszło. Technicznie źle, może przez zmęczenie, albo przez to, że 16kg musiałem w takim pochyleniu i skręcie na bicka podnieść, a to sporo



Wracając do BP - bardzo fajnie wchodziło. Ręka na przeciwległym kolanie stabilizuje pozycje - pewnie przydaje się to przy cięższych kulach. David pisze, że są to dwie opcje polecane przez niego, ale ogólnie opcji jest mnóstwo. "Rób jak chcesz, dlatego że chcesz tak czy siak, a nie dlatego że nie wiesz co zrobić z wolną ręką". Mój sposób, to "garda".

Cleany trochę dały się we znaki moim nadgarstkom, a już ich nie czułem. No i skóra na dłoniach znowu oberwała. Do intro muszę ograniczyć dewastację.
Przysiady nie powodowały dyskomfortu, dlatego na przetarcie stawów - drabiny z 2x24 będą
Potem się zobaczy..

Tak patrzę na te Wasze bent pressy i patrzę i zrozumieć nie mogę, jak Wam udaje się podnieść cokolwiek w tej pozycji
Jesli się lekko wychylę w bok, bez problemu wyciskam 32kg, ale przy pozycji jaką widzę na filmikach nie wiem czy 10kg bym pocisnął.
Widzę dwie opcje, albo robię coś źle, albo jakiś ułomny jestem

To tylko kwestia mobilności. Też miałem z tym problem przez pewien czas. Teraz 40kg nie stanowi problemu a nawet jest łatwiej Ja Cię to interesuje to zacznij od ćwiczeń na mobilność. Reszta przyjdzie z czasem

panteon

...Wariant pierwszy, to ręka zgniatana - pomaga się odepchnąć, podeprzeć, takie w sumie ułatwienie

Dla mnie zdecydowanie najwygodniejsza pozycja w BP