"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"
Nawet nie chce mi się w necie szukać, bo pewnie 100 sposobów będzie i dalej będę tyle wiedział ile wiem..
Zrobiłem jak w przepisie i już - niech się autorka martwi
Mleko - ostatnio w odwrocie u mnie. Nie wiem dlaczego.To znaczy wiem. Szkoda mi miejsca w brzuchu na produkt zawierający aż 10 g węglowodanów na 100 g. I to jeszcze laktoza. Nie mam nic przeciwko przemysłowej produkcji mleka i jestem z tym napojem zżyty od dziecka (potrafiłem obalić dwie butelki dziennie - w wieku 12 lat mój wujek na wsi patrzył ze zdziwieniem jak wypijałem kolejne kubki "prosto od krowy" ) Tyle wiem o mleku. Szklanka mleka nie przywołuje mnie ani walorami smakowymi, ani wyjątkowymi właściwościami. Nawet budyń robię na śmietankach. Czy laktoza to zabójca? Nie wiem. I nie wierzę w to.
Co do siemienia lnianego. Ma w sobie ogrom unikalnych składników, w świetnych proporcjach i o wysokiej przyswajalności. Nie będę się rozpisywał Powiem tylko, że na fermach zwierząt futerkowych dodaje się siemię lniane do paszy, żeby zwierzaki miały grubszą i bardziej połyskliwą (zdrowszą) sierść. Niestety związki chemiczne zawarte w siemieniu są: zamknięte w wyjątkowo odpornej kapsule oraz zupełnie nieodporne na utlenianie, jełczenie i - co najważniejsze - podgrzewanie.
Zjedzenie całych ziaren spowoduje ich przyklejenie do ścian jelita, co może skutkować stanem zapalnym. Układ trawienny człowieka nie poradzi sobie z łupiną siemienia. W najlepszym wypadku zostaną wydalone. Zmielenie i odłożenie na potem też da produkt o mizernych właściwościach. A podgrzanie zamieni siemię w pokarm niemal toksyczny (dotyczy również oleju lnianego).
Osobiście mielę w normalnym młynku do kawy, jedną - dwie łyżeczki i dodaję do gotowych potraw. Można zalać śmietaną - można dodać do jajecznicy (po usmażeniu). Zmielone z kolendrą daje świetną przyprawę.
A o suplementowaniu olejem/siemieniem lnianym usłyszałem w latach 90-tych od kolegi, członka kadry narodowej w jeździectwie. Wrócił z jakiegoś zgrupowania i przywiózł modę na picie oleju. Było zabawnie, bo nie powiedział jakiego i koledzy pili rzepakowy, słonecznikowy itp.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Może jeszcze komuś coś się przypomni..
Olej lniany to piłem - taki tłoczony na zimno i w ogóle.. wypiłem ze 3 litry. A może 4...
Tutaj to wiedziałem, że się nie podgrzewa ani nic.
Siemię też czasem mieliłem w młynku elektrycznym i taką porcję zjadałem w kilka dni - w sumie, to mógłbym do tego wrócić.. Szału nie będzie, ale zawsze to jakiś plus.
A zaczęło się od pieczenia chleba (bezglutenowego!)
Nieźle a ja od czasu do czasu piję siemię lniane gotowane w wodzie. Wychodzi substancja kleista o konsystencji kisielu. Bez smaku i zapachu .
Na razie żyję i nie stwierdziłem u siebie objawów zatrucia. Taki płyn polecano z tego co słyszałem wrzodowcom żołądka na uśmierzenie bólu. I podobno pomagało. Jedzony na surowo z nasionkami jest nie trawiony.
Te twierdzenia o szkodliwości gotowanego siemienia to są potwierdzone empirycznie czy znowu jakiś guru z tytułem eksperta od spraw daremnych gdzieś pierdnął ni z gruchy ni z pietruchy a reszta tylko potakuje.
Proszę o sprecyzowanie co szkodzi gotowanie czy pieczenie i smażenie. Tylko pieczony i smażony len to syf nad syfem a gotowany jakoś idzie przełknąć.
Zmieniony przez - orzegów w dniu 2015-03-02 12:45:43
Myślę, że gorąca woda itp. nie szkodzą tak bardzo jak smażenie. Nie wiem. Nie potrafię wskazać dokładnego źródła, ale szybkie przeszukanie sieci pod kątem "toksyczny olej lniany" daje kilka wyników. Głównie związanych z dietą dr Budwig (ciekawa sprawa, swoją drogą)
http://www.fitwit.pl/artykuly/260,6964,artykuly/co-nieco-o-oleju-lnianym.html
http://www.primanatura.pl/czy-siemie-lniane-jest-toksyczne/
Ta niechęć siemienia lnianego do obróbki termicznej, to chyba dość powszechnie znana sprawa. Czytałem o wykorzystaniu takiego gluta w przepisach, zamiast mąki do pieczenia. I właśnie tam natrafiłem na przestrogę o tej obróbce. Jak ktoś ma chęć do poszukiwań, to trop już jest.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Dzięki Magor za szybką odpowiedź. Poczytałem podlinkowane strony bardzo ciekawe . Piszą że gotowanie w wodzie jest bezpieczne ale lepiej zalewać zimną wodą i czekać aż gluty wyskoczą i wtedy zdrowsze lub jeść zmielone z sokiem i myślę że nawet smaczniejsza wersja.
Poczytałem o diecie dr.Budwig również bardzo ciekawe no i kobieta ma 50 lat doświadczenia w leczeniu onkologicznym .
I czytałem o jej pastach i przypomniała mi się odżywka Lyja . Lyjo to był taki nasz osiedlowy kulturysta w latach 70-80 tych (dzisiaj ma 75 lat i mieszka na stałe w Niemczech).
Odżywka Lyja to gotowane simie te gluty jedna szklanka do tego 1 banan,miód do smaku, 2 jajka, dużo porcja gotowanych na wodzie płatków owsianych. Wszystko dokładnie wymieszane i wypite do tego zagrycha w postaci nasion Kozieradki dwie łyżki stołowe dokładnie przeżute.
Lyjo bardzo sobie chwalił swoją odżywkę a wyglądał rewelacyjnie i siła też była nieludzka to wiedział co robi.
Wypijałem całość, a kolega odcedza po 8 godzinach i wypija samego gluta
Na zdrowie!
Light Day
SW
SN
SSP
5x/90s
9:30
Do tego nieśmiałe BP, ale nie szły, to odpuściłem.
Sam trening - tempo spore, to ostatnie pressy były już cięższe, ale pot nie popłynął; jedynie lekka rosa na czole
Okazało się, że moja waga mnie oszukuje (a specjalnie kupiłem niedawno, bo już stara coś wariowała). Nowa potrafi dodać prawie 2kg!
Wziąłem starą wagę i nową i zacząłem się ważyć i przestawiać..
Generalnie bez większych zmian. Był lekki plus, który mnie dziwił, ale był jeszcze do przyjęcia.
Dzisiaj miska czysta
Owsianka, twaróg, maślanka, ryż, kura, warzywa, owoce z kompotu, a na kolację sałatka - szpinak, papryka, pomidor, feta i do tego takie liche skrzydełka kurczaka.. Ze dwa kęsy mięsa..
Odkopałem wypiski z potreningu.pl i tam miałem:
1900kcal
125-135g B
125-135g WW
90-100g T
Tak mniej więcej..
Wychodzi 2 torby ryżu i 650g mięsa
Ewentualnie z jajkami trzeba by podliczyć, żeby tłuszcz się zgadzał.
Do wypisek nie wróciłem, ale tak orientacyjnie.. No i staram się jeść to co Xzaar zalecił w jednym dzienniku - takie normalne jedzenie, ale bez pszenicy (może być owsianka, ryż, gryka), a reszta standardowo - mięcho/nabiał..
Skupiam się na obcięciu śmieci, ale sporo parówek jem - tak 1-2 dziennie, ale to po dziecku.
Parówka ma 83% mięsa wieprzowego (może to same uszy i nosy świni - nie wiem, bo nikt nie wie co jest w parówkach w lidlu kupuję).
Liczę na to, że KBM nakręci mój metabolizm i fat będzie schodził
Wynik OK - jest co zrzucać, ale dramatu nie ma.
Przez luty wierzyłem że bujam się w przedziale 77-78. Kupiłem wagę, a ona jeszcze więcej pokazywała, ale już tak na ROPie miałem kiedyś, to zdziwienie niespecjalne.
Trzymałem miskę i brak jakichkolwiek efektów mnie zaniepokoił..
Jak tak się rano zważyłem, to aż od razu lżej się poczułem. Co ta waga, te numerki robią z człowiekiem...!!
Po LD czuję się nieco obolały, ale też dzień miałem "aktywny fizycznie" i pewnie się to nałożyło.
Dziś relaks, a jutro HD!
Będzie ogień!
1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- ...
- 558