Magik: buhehehehe w sobote do W-Z uderzasz ? Nie ma sprawy też zmieniam podpis...
Olo: dział odżywianie, tam Ci pomogą...
Kevot: można, kolega tak trenuje, w poniedziałek i piątek. Tylko ma lajt w porównaniu do mnie, bo robi po 4-5 serii wyciskania...
SCD: to jazda na siłownie pakować!
Siudek: siemanken (jak to powiada moja "siostra" kochana niunia...
) zgadzam się, schudnąć łatwiej (nie którym...
), a przytyć trudniej (też nie którym...).
A ja tam
przytyłem przez wakacje 2kg, i nie wiem ile w tym mięśni (ale pewnie dużo bo obwody idą w górę...siła też).
FASTER: dotknąć klatki (nie odbijać).
Predo: 1812866 (do końca tygodnia mnie złapiesz na gg)
Służe radą... (nie rozpisuje treningów i diet
)
A TAK APROPOS DZIŚ SPOMPOWAŁEM KLATE DO 110CM!!! (HEH ZA***ISTY JESTEM CO?) BEZ TRENINGÓW JEST OK 105-107 (PRZY NAPIĘCIU), TE 110 TO TEŻ PO NAPIĘCIU MIĘŚNI...
I NA ŁAWECZCE (Z PUF
), WYCISNĄŁEM 90KG NA GRYFIE ŁAMANYM 120CM, POTEM PODSZEDŁEM POD 95KG, ALE NIE POSZŁO MARTWY PUNKT I KONIEC... (NA PROSTYM OK 180CM... POSZŁO BY OK 95KG...). 92,5KG MÓGŁBYM TACHNĄĆ Z WIELKIM TRUDEM... To by było na tyle...
Ps. Magik: wal na gg bo mam problem jak tu zakręcić 2 dupeczki (
).
...::ZaPrAsZaM::...
http://www.ekipa71.prv.pl
Członek Mafii: "Zryciuchy rulezzz"