Pozatym co do tego że cwicza 2-3 lata to wcale sie nie dziwie . Ja mam prog do ktorego dąze i nie mam zamiaru go przekraczać . Pozniej najwyżej bede chodził tylko po to zeby utrzymac to co wypracowałem .
A ten tok myslenia ktory ty napisales wcale nei jest wzorem . Moim zdaniem to prowadzi do SAA i naprawde nieciekawego wygladu .
Pozatym to z twojej wypowiedzi wynika ze wstydem jest sie przyznac ze trenuje sie po to zeby byc ladniejszym (noi co do tego ze sie chudzi mniej podobaja to jest tak samo jak z tym ze kobiety z malym rozmiarem stanika sa ladniejsze od tych co maja duzy - gowno prawda . Naukowo dowiedzone jest to ze kobiety z piersiami przypominajace sylikonowe , badz sylikonowe bardziej podobaja sie mezczyznom i zwracaja na siebie o wiele wieksza uwage , i chyba o to chodzi , fakt ze najważniejsze jest to co ma sie w głowie ale nie mozna oceniac czlowieka po tym jak wyglada , a teksty ludzi ktorzy nie maja o tym zielonego pojeciai komentuja to w rozny dziwny sposob sa skutkiem niewidzy i w bardzo duzym stopniu wynikaja z zazdrosci . Przykladem bedzie Nasser el Sonbaty - jeden z wiekszych ludzi chodzacych po ziemi , facet zna 7 jezykow IQ pow 145 i nie mozna powiedziec ze jest glupcem (choc dla niektorych bedzie nim bo sam celowo doprowadza siebie do kalectwa i utraty zdrowia , ale to jest jego sposob na zycie i ja jestem w stanie to zrozumiec) . Troche sie rozpisalem ale to jakis taki swiateczny nastroj .
To co zdobyte nigdy nie bedzie szczytem .
" Życie jem jak Milkę ,
Bo wiem że jestem lśnieniem
I oka mgnieniem że będę wspomnieniem "