Rwania:
(20) - 6+6 rozgrzewkowo
(24) - 7x 6+6
Wyciskanie pochylone - 2/2x (20, 24 rozgrzewkowo, 28, 28, 28, 28, 28 serie właściwe)
Pompki na podpórkach - 20, 20, 10 zabrakło mocy
Rolka..
część główna 34min
całość 45min
Poprzednio zrolowałem się tą katowską rolką - nie pojawiły się dolegliwości które mam po ciężkich rwaniach, ale za to pojawiły się bóle po rolce, jakby mnie ktoś wychłostał..
Dziś było rolowanie rolką z wypustkami i zwykłą.
Możliwe że zaadaptowałem się do rwań, a może technikę poprawiłem.
W wyciskaniu pochylonym też wyłapuję kolejne niuanse
Udaje mi się kettlować co drugi dzień, przez co zaniedbałem kółko. Pompki za to dobrze wchodzą - jak robię tylko na koniec sesji to nic mi z nimi nie koliduje. Dziś pompki były z krótkimi przerwami i nie dociągnąłem do 3x20..
Podsumowując - spoko!