DT - Kettle i inne :-)

Bierz te przysiady z 2x24. Będziesz miał potężne nogi, to co? Tym samym górą będziesz ciężej pracował żeby nie było dysproporcji

Poza tym taki sygnał od potężnych mięśni nóg, to jest sygnał dla całego organizmu, że trzeba to i owo wesprzeć. Niby tyrasz tylko nogi, ale tam są olbrzymie mięśnie z całą siecią nerwów, które będą dobijały się do mózgu o hormony.

panteon

Zadowolony jestem z tego że sobie poradziłem. Ciężko było ale.. Może czas spróbować siadów z 2x24kg??
Czy jeszcze ze dwie sesyjki zrobić z 2x20??

Drabiny przysiadów z 2x24?? Może TO (klik!) ??

Rozkminiałem sobie tutaj różne opcje programowe - co robić - ale Intro za 2tyg, to pewnie będę chciał szlifować technikę z jedną kulą..
Szkoda czasu na zadumę! Pozostawię ten czas na zabawę i testy - 300 Maxwella czeka!!

Oczywiście, że czas na 2xKB24. W połączeniu z C&P wypas ;) Technikę z jedną kulą podszlifujesz na/po Intro.
Samo jedzenie bez ciężkich bojów nie poprawi.wyników siłowych...

Przysiady z 2KB24? Przekornie napiszę, zeby się nie powtarzać.

NIE IDŹ TĄ DROGĄ

No to zostałem namaszczony
3 treningi z przysiadami po 10serii mam nadzieję wystarczą. Największe zakwasy miałem po pierwszym. Robiłem 10x5 naprzemiennie przysiady i C&P.
Na drugiej sesji skróciłem przerwy pomiędzy seriami i wykonywałem same przysiady 10x5 gdzie work+rest=2min.
Na trzeciej weszło 10x6 (2min przerwy pomiędzy seriami). Jest jakiś tam zakwas, ale w granicach normy.
Ciągły progres. Nie dane mi było bardziej się rozbujać.. Ciekawe czy byłyby jakieś korzyści gdybym takie coś robił 2xtyg przez 4-6tyg..

Za to brzuch i tricepsy.. po tym kółku jeszcze czuję. Zakwasy mam. Opóźnione.. DOMSY?

Dziś planuję labę treningową. Następnym razem jak będę miał robić przysiady, to z 2x24. Czy to będzie 3x3, czy 5x5 - nieważne. Ile wejdzie tyle wejdzie, ale z nową wagą kul. Znowu muszę podmieć kettle podręczne z tymi ze schowka 20 <===> 24.
Pod ręką będą 16,20,24,24,28.

Byle w kolanach nie strzykało!! zacznę ostrożnie.
Po kółku czuję też łokcie - przy wewnętrznej kostce - nie wiem jak się to nazywa - kość ramieniowa chyba. Także planche i kółko - takie izometryczne napięcia w poprzek stawu - szkodzą mi. Trzeba uważać i robić lepiej za mało niż za dużo!! Stawy muszą dogonić tę górę mięśni!

Przysiady - hormony - testosteron - korzyści dla całego organizmu - tak wiem Czytałem. Nie testowałem.. ale mam zamiar!

Co do artykułu o kawie z masłem i olejem kokosowym (klik!) - właśnie chcę przetestować, tylko czekam na olej kokosowy.
Nie syci mnie to na długo, ale smakuje mi kawa z masłem.
Jak mam wypijać takąkawę z 50g masła, a potem jeść normalne posiłki, które i tak bym zjadł, to nie wiem czy jest sens. Jeśli byłaby to kawa z masłem/olejem ZAMIAST śniadania, to może jakiś sens by to w moim przypadku miało.

Kawa z masłem i olejem kokosowym - one potem nic nie jadły do południa a potem to już prawie wcale.
Taka ściem dla odchudzających się.


Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-03-05 14:02:34

Mi też strzelało w kolanach przy przysiadach, aż się podśmiech**ki wśród współtowarzyszy na treningu zaczęły :) przeszło samo po kilku tygodniach. Rusek pisze w Superstawach, że to nagromadzone zwapnienie od nieużywania i że to normalne, więc jak nic nie boli to się nie ma czym przejmować ;)

Odnośnie kulodpornej kawy - po tyg. stosowania mogę powiedzieć, że może zastąpić śniadanie, ale pod warunkiem braku dostępu do kuchni/sklepu/baru. Z samym olejem lepiej mi smakuje niż z olejem i masłem, bo po tej drugiej wersji strasznie mi ciężko na brzuchu...

Strzela mi w kolanach odkąd pamiętam. I nie o to strzelanie mi chodzi. Przy 2x24 czułem, że coś nie tak się w tych kolanach układa. W jednym.
Nie jest to ból, ale dyskomfort. Fizyczny. Dochodzi psychiczny, bo się boję że mi kość z kolana wylezie!

W każdym razie - wytargałem kulę 24 ze schowka i jest na podorędziu.
Kółko za to schowałem..

Ciężkie przysiady, ciężkie podciąganie na drążku (w sumie masa ciała wystarczy - nie muszę nic dodawać), do tego ciężkie pressy.. Wyciskanie żołnierskie, bez każdorazowego zarzucania kul. Na klatkę przydałyby się dipy i byłby pełny zestaw.

Odnośnie kuloodpornej kawy - miksu oleju i masła nie piłem. Jakie masło dajesz? Zwykłe, czy Kerrygold? Różnica w cenie ponad 100%.
W KIFie napisali, że dobre efekty redukcyjne daje połączenie olejów MCT (kokos) i CLA (??dobrze zapamiętałem?? z masła).

Teoria jest taka, żę oleje MCT są inaczej trawione/rozkłądane/metabolizowane - i jak po treningu weźmie się MCT zamiast szybkich węgli, to organizm spali to MCT i nastawi się na palenie tłuszczu - tego niechcianego, podskórnego. 2 butelki tego kiedyś wypiłem. Efekty - a bo ja wiem.. Na czczo jak to piłem to mnie bolał brzuch.

Głód czuję po tej kawie, jak jestem w domu. Jak poza domem, to spokojnie te 3-4h wytrzymam do posiłku. Jednak w ogólnym rozrachunku nie wiem czy jestem wtedy na minusie, czy na plusie z kaloriami. Liczę na cudowne działanie tego specyfiku.
(dziś rano strzeliłem normalną kawę - nie smakowała mi, musiałem dodać masła... Rodzynek za to nie dawałem)

Ja mam tak (ale kawa musi być z kawiarki, czarna jak smoła):
7:00 rano - kawa + 25 g masła - brak apetytu do 10:30-11:00
7:00 rano - kawa + 50 g masła - brak apetytu do 15:00 - 16:00
7:00 rano - kawa + 25 g masła + 25 g oleju - ??? Różnie... Czasem złapie i trzyma ssanie.
Natomiast od tygodnia używam oleju kokosowego do płukania dziąseł.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-03-06 00:38:07

Robię jak smołą kawę z aeropressu, albo z clever drippera (wtedy mogę zrobić taką niemal półlitrową). Mniej więcej daję 7-8g ziarna na 100ml wody. Wychodzi mniej więcej 30g ziarna, 400ml wody i z tego jest jakieś 350-370ml napoju. Z masłem to tylko takie duże pijam..
Może jutro spróbuję z kawiarki, ale jak do szklaneczki mocnej kawy wrzucę 50g masła, to mi się kawa wystudzi.
W ogóle to robie tak, że wlewam wrzątek do kubka - żeby go ogrzać. Wodę wylewam i wrzucam pokrojone masło - wstępnie je rozpuszczam