Total Tension
Dry, Fighting Weight (nie wiem jak to nazwać!) - tylko raczej bym to przeciągnął jeszcze o 2tyg, bo pierwsze dwa to wyglądają (WYGLĄDAJĄ!) lekko, a to nie wyzwanie, tylko program, także wykonałbym go i przeciągnął nieco - dodałbym powtórzeń, albo zatrzymał się na tygodniu 3., czy 4. Niektóre programy Geoffa wyglądają właśnie jak tydzień 3. Trwają 4-6tyg.
EDIT: jak tak policzyć - ile powtórzeń zrobie na trening w setach po 1 czy po 2powt, to będzie tego sporo. A że 30x1 chyba by weszło w 30min. Może nawet 30x2 - a to już daje 60powt w 30min. Niemal jak na najcięższym treningu ostatnio (było 10x6) - tylko nieco inny rozkład serii i powtórzeń. Teraz to już całkiem nie wiem. Liczba powt na serię niby niewielka, ale po zsumowaniu - wychodzi sporo..
Pary - biorę dwa ćwiczenia i jadę je w parze ABABABABABAB przez 20min.
W tygodniu pierwszym robię sety po 2powt, potem po 3..4..3..4..5..
clean+press
squat+swing
clean+squat
Nie ma nazwy, bo to moja hybryda
Mahler też mi chodził po głowie, ale jednak wolę coś "na czas" i coś "kompleksowego"..
ROP też mi się widział, ale na siłę musiałbym wrzucać przysiady, a wątpię w sukces.
TT to trochę inna bajka niż pozostałe dwa.
Dry.. i Pary są w sumie dosyć podobne..
Bądź tu mądry..
Chyba TT wezmę, bo przysiady są co drugi trening i wchodzi nowe ćwiczenie - renegade row, którego nie wykonywałem nigdy w programie. Sporadycznie się zdarzało, ale nieregularnie.
Zmieniony przez - panteon w dniu 2014-10-16 20:40:30