Kileri: na początku wysiedli z busa, zaczeli się czepiać jakieś babci (wkurzyli mnie lekko), potem stwierdzili tak: o jakiś frajer z panienką (czy jakoś tak, nie pamiętam za dobrze), już mnie bardziej wkurzyli, potem stwierdzili: (coś wywnioskowałem, że chcieli mnie lać za to, że siedzę z moim skarbem...), ale ona brzydka itp. Już byłem gotów z nimi się prać, ale na moje i ich szczęście moja przyjaciółka stwierdziła, że nie warto. W końcu jeden z 3, powiedział tak: do qmpla daj spokój to dzieciaki... Powiedziałem, że żaden frajer nie będzie ubliżał kobiecie którą kocham!. Ale odpuściłem i poszliśmy w inne miejsce...a chętnie bym im pokazał co to znaczy zadzierać ze mną i ubliżać "mojej kobiecie", Magik_xx spyknelibyśmy się kiedyś na browca...
...::ZaPrAsZaM::...
http://www.ekipa71.prv.pl
Tak wyglądałem po miechu ćwiczeń --->
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=58280 <---
______________________________
Wszystko się kiedyś kończy: miłość, chęć do uprawiania sportu, przyjaźń, życie!.
(...)