Szacuny
4
Napisanych postów
4473
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
18798
mam 16 lat. na silke chodze jakos od kwietnia 2002 z przerwa na wakacje.zaczynalem od 45 na klatke na serie.teraz spokojnie biore 70 na plaskiej i 60 w skosie W TO WIERZE
. waga cos kolo 75kg MUSISZ MIEC TROCHE TLUSZCZU ALBO BYC WYSOKI. bicho 36 W TO NIE WIERZE TAKI BIC I TYLKO 70 NA KLATE udo 51 BARDZO MALO JA MAM 62. na suwnicy na nogi 200kg na serie BAJKI OPOWIADASZ ,ALBO CI SIE POMYLILY MASZYNY ALBO JEDNO ZERO ZA DUZO SOWNICA TO JEST NORMALNA SZTANGA PRZYMOCOWANA NA PROWADNICACH . 200 KG TO TY BY CI KREGOSLUP POLAMALO NIE MASZ POJECIA O CIERZARACH PRZY PRZYSIADACH .
. barki 55kg TEZ NIE DUZO. ogolnie niezle i na sucho. jak sie chce to i bez koksu mozna
"Na luzie czlowieku problemow tu nie ma ...."
" Życie jem jak Milkę ,
Bo wiem że jestem lśnieniem
I oka mgnieniem że będę wspomnieniem "
Szacuny
4
Napisanych postów
4473
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
18798
Tak dla wyjasnienia .
Ja pare razy widzialem jak typki robia po 2-3 powt 200 kg sztanga i to wyglada po prostu oszalamiajaco . Sztanga sie wygina w pałąk w momencie kiedy odbijaja ją lekko od klatki . Raz widzialem jak typek robi na wolnych ciezarach pelne przysiady z 160 kg ,tyle ze koles wazyl ze 100 kg i byl roz***any jak trzeba .
Ale chyba najwieksze wrazenie na mne zrobilo jak koles robil wzniosy barkow i mial na sztandze 220 kg . W silowni bylo jak w dzwonnicy . W koncu to po 5 20kg talerzy z kazdej strony . Noi oczywiscie sztanga zgieta w pół. Pozniej jak sie chce po takim robic sobie np martwy ciag to sie trzba napracowac zeby to wszystko zdjac .
"Na luzie czlowieku problemow tu nie ma ...."
" Życie jem jak Milkę ,
Bo wiem że jestem lśnieniem
I oka mgnieniem że będę wspomnieniem "
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
TROL co masz na myśli pisząc: "powiem tylko "uważaj jak siadasz" (bez urazy). chyba że jak próbowałeś wcześniej te 45 to byłeś bardzo nie w formie cdj. (ciąg dalszy jutro)" - miałem tylko taką sztangę i wyciskałem ją 2-3 razy. Jak nie wierzysz to trudno.
Lord co do mojego postu to ja też nie mam pomysłu, ale chyba będę robił z nogami na krześle.
________________________________________
...-=Na Forum od 16 Czerwca 2002r.=-...
________________________________________
...:::Dresiarska flota:::...
Inny nie znaczy gorszy
......PoZdRóWkA......
Szacuny
4
Napisanych postów
4473
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
18798
Sownica smitha to jest wlasnie sztanga na prowadnicach ,a sownica czyli maszyna to jest co innego
Pozatym na maszynie smitha jeden kolo bierze rowno 200 na serie (tzn tyle ma zalozone + jeszcze waga caej maszyny) tak ze na bolce do talerzy nie da sie juz nic wlozyc. Najwiekszy na calej silowni i w dodatku niewysoki . Na sownicy smitha bierze na serie 140 . Wiec watpie w to ze ktos o nogach jak patyki bylby w stanie wogle utrzymac taki ciezar na karku (dlatego mowie zeby sobie kregoslup polamal)
Ja na maxa nigdy nie probowalem ale mysle ze sporo bym wzial bo nogi mam na prawde solidne .
"Na luzie czlowieku problemow tu nie ma ...."
" Życie jem jak Milkę ,
Bo wiem że jestem lśnieniem
I oka mgnieniem że będę wspomnieniem "
Szacuny
7
Napisanych postów
9094
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
37391
Dlatego napisałem, że zapewne chodziło tu o suwnicę - tą maszynę do ćwiczenia mięśni ud w leżeniu, a nie o suwnicę smitha czyli sztangę na prowadnicach
Szacuny
4
Napisanych postów
4473
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
18798
W sumie i tak na jedno wychodzi bo przy tych 51 w udzie to by i na jednym i na drugim nic nie zdzialal .
Ja na tej maszynie ciagne ze 110 kg na serie ale do niepelnych przysiadow .
"Na luzie czlowieku problemow tu nie ma ...."
" Życie jem jak Milkę ,
Bo wiem że jestem lśnieniem
I oka mgnieniem że będę wspomnieniem "