DT - Kettle i inne :-)

Nie ma się co bać badań, trzeba się nauczyć je wykorzystywać inaczej nasze działania mogą się zbyt łatwo minąć z celem,

Jeśli chce panteon redukować i zarazem zwiększyć kondycję to przysiady z 2x24kg będą idealne (gdy nie ma się sztangi). Dawno temu robiłem przysiady ze sztangielkami 2x20kg trzymanymi niby na barkach i zdychałem przy seriach po 10p.

Badań też nie robię chociaż mam blisko do ośrodka NFZ - jakoś nigdy nie znajduję czasu :)

@Fanslaska

Nie mam opcji robienia siadów ze sztangą - muszę ograniczyć się do kettli. Ręce nie mdleją, ale tchu brakuje..
Robię to co mogę, z tym co mam.
Wiem, że to nie jest najlepsza opcja na świecie, ale godzę się z tym.

@Elduce
Samych badań się nie boję, tylko mojego podejścia do ich wyników.. Przewrażliwiony jestem..
W styczniu chyba robiłem testy na alergie pokarmowa (21 alergenów) - wszystkie negatywne. I dobrze! To mnie bardzo nurtowało, czy jakieś coś mi nie szkodzi. 21 alergenów to i tak niewiele, ale takie podstawowe przynajmniej..

@Ojan
Przysiady z 2x24 to jeszcze nie moja liga. Chyba, że chciałbym 5x1 zrobić Muszę zaznajomić się z ruchem. Przysiady bardzo rzadko się u mnie pojawiają. Samo stanie w rack position z takimi kulami to wyzwanie!!
Z 2x20 jeszcze nie robię 10x10, więc nie ma co się porywać na 2x24.

Ogólnie, to jestem dobrej myśli. Ćwiczę nieco inaczej niż dotychczas ( siódmy trening systemem push-pull-legs oparty na 10x5), czuję się OK, zakwasy mam coraz mniejsze, organizm się dostosowuje, progres mam, także nie będę kombinował.
Czuję, że będę mógł jeszcze trochę powtórzeń dołożyć.


http://www.insulinoopornosc.com/test-tolerancji-glukozy-jak-sie-przygotowac/

Tak sobie myślę, żeby zrobić test krzywej cukrowej i insulinowej. Widzę, że należy się nieco przygotować jeśli chodzi o spożywane produkty.
Post - 10-12h przed badaniem i potem 3h bez jedzenia (i latanie do laboratorium - u mnie niecałe 10min spacerkiem).
Wyszłyby 2 badania po 4x każde. Ciekawe ile by to kosztowało. Glukoza 6zł za każde, a insulina nie wiem..
No z 50-60zł mógłbym wyłożyć.

Znam ten podcast. Pani Wierzbickiej super specem, ona może owszem jest w stanie po dobrym wywiadzie, zinterpretować korelacje krzywej cukrowej do krzywej insulinowe. Niestety laik nie. Za dużo zmiennych i możliwości, także nie wiem, czy jest sens. Na początek zbadaj ze dwa trzy razy cukier na czczo.

Dwa trzy razy na czczo?
Ale to nie krzywa..
Nie lepiej zbadać na czczo i potem po 1-2-3 godzinach?

Chyba ktoś z rodziny ma taki aparat do badania cukru. Da to radę?
Glukometr się to zwie?

Może zamiast badań lepiej kupić sobie jakiś sprzęt:

http://allegro.pl/glukometr-benecheck-pomiar-cholesterolu-kwas-mocz-i5925723443.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=107200

??

Wyjdzie drożej niż badanie, ale starczy na dłużej.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-09-14 16:54:34

W aptece popytaj o cenę pasków do tego urządzenia :)
Mam glukometr tylko do cukru - koszt paska to chyba ok.1zł prędko odechciewa się częstych pomiarów.
Przy robieniu krzywej cukrowej masz siedzieć a nie łazić!


Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-09-14 17:20:49

Chyba sobie tę glukozę zbadam z ciekawości, bez zagłębiania się w inne rzeczy.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-09-15 08:38:03

Zrobiłem rano morfologię:

wszystkie wyniki w normie (tj. wg tych wytycznych laboratorium). Część bliżej dolnej granicy.

i krzywą cukrową (w sumie to niemal prosta, bo nie przekroczyłem 100):

75g glukozy i godzina:

0. przed glukozą - 88mg/dl (norma 77-99)
1. godzina po glukozie - 93 (norma poniżej 170)
2. godzina po glukozie - 81 (norma poniżej 140)

Chyba dobrze, a może przegięcie w drugą stronę??
Niedobór cukrów?
Taki wynik oznacza, że dobrze sobie radzę z węglami?
Może mam dowalić do pieca jak Szajba - 500g WW !!??

Chodziłeś czy siedziałeś czekając na następny pomiar poziomu cukru?

Może sobie zrobię - mam glukometr.

Przeszedłem do domu - 200m i siedziałem/leżałem, i czytałem/pisałem, potem wróciłem do laboratorium na drugie pobranie.
Potem powtórka.

Z tego co mi się obiło o uszy, to cukier podnosi się od wysiłku. Czyli jakbym się przemęczył, to wynik byłby większy.
Chyba, że spaliłem 75g glukozy tym spacerkiem. Dlatego tak niski skok.
Pani powiedziała, że mogę się przejść, byle bym się nie przemęczał.

Tak czy siak - glukoza na czczo stosunkowo niska i w granicach normy. Cenna informacja.
Potem trochę mało się podniosła i nie wiem czy tak ma być.. i spadła niżej niż miałem na początku.

Może jestem "typem węglowodanowym" i mam szamać węgle.

Objawy niskiego cukru - senność, rozdrażnienie, uczucie jakby na kacu.. Czasem tak mam, ale chyba każdy czasem tak ma. Mam deficyt snu i tym sobie tłumaczę uwielbienie do zalegania
Niski cukier tj. poniżej normy..

75g glukozy to 300kcal - wątpię, żebym tyle spalił spacerując 4x200m w ciągu 2h. Jakby tak było, to miałbym problem z niedowagą raczej..

Moje luźne myśli, bo generalnie to się nie znam, a jak ktoś się zna, to może zopiniuje. Nie chodzi o poradę lekarską oczywiście