...
Napisał(a)
Napisz do Novego, ale jedyne co mi przychodzi do głowy z dublami i snatchem to Kettlebell Muscle.
...
Napisał(a)
11/90
1a. DB MP (2x16) - 10,8,8
1b. 1H SW (16) - 3x10
3 superserie
2a. ROW (20) - 3x8/8
2b. GB SQ (20) -3x8
3 superserie
3. 2H SW (24) - 10x 20/40s = 10x12 = 120x
31min
+ resety i rolka
Trening wykonany o kawie z olejem kokosowym (15-20g - solidna łyżeczka). Żadnej mocy mi to nie dało. Trening taki średni. Poczułem,ale też na maksa nie jechałem. Taka kawa to może być minimalistycznym śniadaniem jak dla mnie, a nie jakąś przedtreningówką.
W końcowych interwałowych swingach przesiadłem się na kulkę 24kg.
Konsekwentnie do przodu
1a. DB MP (2x16) - 10,8,8
1b. 1H SW (16) - 3x10
3 superserie
2a. ROW (20) - 3x8/8
2b. GB SQ (20) -3x8
3 superserie
3. 2H SW (24) - 10x 20/40s = 10x12 = 120x
31min
+ resety i rolka
Trening wykonany o kawie z olejem kokosowym (15-20g - solidna łyżeczka). Żadnej mocy mi to nie dało. Trening taki średni. Poczułem,ale też na maksa nie jechałem. Taka kawa to może być minimalistycznym śniadaniem jak dla mnie, a nie jakąś przedtreningówką.
W końcowych interwałowych swingach przesiadłem się na kulkę 24kg.
Konsekwentnie do przodu
...
Napisał(a)
@Panteon-Trening wykonany o kawie z olejem kokosowym (15-20g - solidna łyżeczka). Żadnej mocy mi to nie dało.
Ja trenuję zawsze po czterech jajkach ugotowanych na twardo ,120g chleba żytniego na zakwasie z masłem do tego pomidor,ogórek korniszon. Jak mam ochotę gotowane jajko obtaczam w maśle i przypiekam lekko z sezamem plus do tego mój ulubiony sos tatarski. Oczywiście po śniadanku kawa gotowana z cynamonem i imbirem słodzona miodem. Ostatnio mam wrażenie że się opierdzielam przy ROP tylko tu za duże występuje obciążenie małych stawów i mięśni łokcie , barki drobne stawy które wolno się regenerują. I znowu tęsknię za dywanowym nalotem w postaci przysiadów,wiosłowania i wyciskania. Chyba będę zmieniał rodzaj treningu co 4-5 tygodni. Jedzenie powinno być smaczne i syte tak by do następnego posiłku nie zawracać sobie głowy jedzeniem i nie myśleć o jedzeniu.
A na obiadek już przyszykowane makaron żytni ,sos i mielone mięsko.Ale dopiero o 15.00.
Ja trenuję zawsze po czterech jajkach ugotowanych na twardo ,120g chleba żytniego na zakwasie z masłem do tego pomidor,ogórek korniszon. Jak mam ochotę gotowane jajko obtaczam w maśle i przypiekam lekko z sezamem plus do tego mój ulubiony sos tatarski. Oczywiście po śniadanku kawa gotowana z cynamonem i imbirem słodzona miodem. Ostatnio mam wrażenie że się opierdzielam przy ROP tylko tu za duże występuje obciążenie małych stawów i mięśni łokcie , barki drobne stawy które wolno się regenerują. I znowu tęsknię za dywanowym nalotem w postaci przysiadów,wiosłowania i wyciskania. Chyba będę zmieniał rodzaj treningu co 4-5 tygodni. Jedzenie powinno być smaczne i syte tak by do następnego posiłku nie zawracać sobie głowy jedzeniem i nie myśleć o jedzeniu.
A na obiadek już przyszykowane makaron żytni ,sos i mielone mięsko.Ale dopiero o 15.00.
...
Napisał(a)
Wy (Ty, MaGor, Nieraz) jak piszecie o jedzeniu - o takim polskim jadle - to aż mi ślinka cieknie.
Nie jakieś tam "bulletproof coffee", no, ale chciałem ponownie ten patent sprawdzić.
To co wyżej opisałeś, to miałbym na jakieś 2 posiłki..
Z jednej strony - trzeba dobrze zjeść, żeby dobrze poćwiczyć. Z drugiej - treningi nie są na tyle wymagające, żebym się musiał nażerać..
U mnie dzisiaj tak:
- kawa z kokosem
- shake białkowy
- gulasz z kaszą jaglaną + kromka chleba (musiałem wyjeść stary chleb - ostatnia była)
- serek wiejski z pomidorem + duże jabłko + 20-30g nerkowców
- kolacja - jeszcze nieznana..
EDIT:
kolacja już znana - 2 jajka na boczku + kawałek sernika
2300kcal
125gB
110gW - w sumie węgle to tylko z obiadu i dużego jabłka.. potem jeszcze sernik
150gT - sporo orzechów..
Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-11-10 22:06:16
Nie jakieś tam "bulletproof coffee", no, ale chciałem ponownie ten patent sprawdzić.
To co wyżej opisałeś, to miałbym na jakieś 2 posiłki..
Z jednej strony - trzeba dobrze zjeść, żeby dobrze poćwiczyć. Z drugiej - treningi nie są na tyle wymagające, żebym się musiał nażerać..
U mnie dzisiaj tak:
- kawa z kokosem
- shake białkowy
- gulasz z kaszą jaglaną + kromka chleba (musiałem wyjeść stary chleb - ostatnia była)
- serek wiejski z pomidorem + duże jabłko + 20-30g nerkowców
- kolacja - jeszcze nieznana..
EDIT:
kolacja już znana - 2 jajka na boczku + kawałek sernika
2300kcal
125gB
110gW - w sumie węgle to tylko z obiadu i dużego jabłka.. potem jeszcze sernik
150gT - sporo orzechów..
Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-11-10 22:06:16
...
Napisał(a)
Wiesz... Tak mi się teraz skojarzyło kilka faktów. W sumie trening treningowi nierówny. Ale wojownicy jak szli na bitwę to woleli jednak na pusty żołądek. Po pierwsze jak Cię zranią, to się treść żołądkowa nie rozlewa po jamie brzusznej (zakażenie murowane). Zakładam, że nie rozważasz tej opcji podczas przygotowań do treningu.
Ale jest i drugi aspekt sprawy. Żołądek to ważny organ, który musi być ukrwiony. W sytuacjach stresowych/zagrożenia życia krew z żołądka zostaje przesunięta do innych organów. Czasami objawia się to biegunką (z nerwów), a czasami torsjami (jw. + ekstremalne zmęczenie). Mocny trening na pusty brzuch... to musi być dla organizmu duży szok.
Typuję, że wartość takiej kuloodpornej kawy przed treningiem to ciepły płyn wprowadzony do żołądka + pobudzające działanie kofeiny. Oleje MCT (kokosowy) ustępują jednak ćwiartce kostki masła.
Widzę, że Twoja układanka składa się z niezłych kawałków. Sernika
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-11-10 23:02:35
Ale jest i drugi aspekt sprawy. Żołądek to ważny organ, który musi być ukrwiony. W sytuacjach stresowych/zagrożenia życia krew z żołądka zostaje przesunięta do innych organów. Czasami objawia się to biegunką (z nerwów), a czasami torsjami (jw. + ekstremalne zmęczenie). Mocny trening na pusty brzuch... to musi być dla organizmu duży szok.
Typuję, że wartość takiej kuloodpornej kawy przed treningiem to ciepły płyn wprowadzony do żołądka + pobudzające działanie kofeiny. Oleje MCT (kokosowy) ustępują jednak ćwiartce kostki masła.
Widzę, że Twoja układanka składa się z niezłych kawałków. Sernika
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-11-10 23:02:35
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
...
Napisał(a)
Na treningu chcę poćwiczyć, a nie walczyć o życie. Chyba, że na jakimś teście
Kiedyś czytałem pewien artykuł - pokrywa się to mniej więcej z zaleceniami Chrissa Powella:
http://www.precisionnutrition.com/fix-a-broken-diet
Garstka tego, dłoń tamtego i jeszcze kciuk
Kiedyś czytałem pewien artykuł - pokrywa się to mniej więcej z zaleceniami Chrissa Powella:
http://www.precisionnutrition.com/fix-a-broken-diet
Garstka tego, dłoń tamtego i jeszcze kciuk
...
Napisał(a)
panteonNa treningu chcę poćwiczyć, a nie walczyć o życie. Chyba, że na jakimś teście
Zdrowe podejście Mi tam jeszcze pełny brzuch nie przeszkodził w zrobieniu treningu, podobnie jak pusty. Każdy z nas żyje własnym życiem
Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-11-11 09:28:47
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
...
Napisał(a)
@Panteon-U mnie dzisiaj tak:
- kawa z kokosem
- shake białkowy
- gulasz z kaszą jaglaną + kromka chleba (musiałem wyjeść stary chleb - ostatnia była)
- serek wiejski z pomidorem + duże jabłko + 20-30g nerkowców
- kolacja - jeszcze nieznana..
Wysoko białkowa dieta. Na odchudzanie działa rewelacyjnie. W młodości coś podobnego stosowałem. Zasada była prosta masa to dieta składająca się z 60% węglowodanów złożonych (nie cukry) 30% białka (chude mięso,jaja,sery odżywki białkowe kiedyś były z kazeiny trochę śmierdziały) i 10% tłuszczy.Natomiast redukcja przed latem to 60% białka ,30% węglowodanów złożonych i 10% tłuszczy. I działało a teraz takie to wszystko wymyślne że głowa boli. Dobrze że jestem z takiego rocznika gdzie wiedzę czerpało się od żywego człowieka na siłowni a nie z internetu. I to od ludzi prawdziwych fascynatów sportów żelaznych którzy potrafili po szychcie na kopalni przyjść i dla swojej przyjemności przerzucić kilka ton żelastwa zamiast iść na piwo lub na rybki.
- kawa z kokosem
- shake białkowy
- gulasz z kaszą jaglaną + kromka chleba (musiałem wyjeść stary chleb - ostatnia była)
- serek wiejski z pomidorem + duże jabłko + 20-30g nerkowców
- kolacja - jeszcze nieznana..
Wysoko białkowa dieta. Na odchudzanie działa rewelacyjnie. W młodości coś podobnego stosowałem. Zasada była prosta masa to dieta składająca się z 60% węglowodanów złożonych (nie cukry) 30% białka (chude mięso,jaja,sery odżywki białkowe kiedyś były z kazeiny trochę śmierdziały) i 10% tłuszczy.Natomiast redukcja przed latem to 60% białka ,30% węglowodanów złożonych i 10% tłuszczy. I działało a teraz takie to wszystko wymyślne że głowa boli. Dobrze że jestem z takiego rocznika gdzie wiedzę czerpało się od żywego człowieka na siłowni a nie z internetu. I to od ludzi prawdziwych fascynatów sportów żelaznych którzy potrafili po szychcie na kopalni przyjść i dla swojej przyjemności przerzucić kilka ton żelastwa zamiast iść na piwo lub na rybki.
...
Napisał(a)
A jeszcze dodam że dieta wysoko białkowa moim zdaniem na dłuższą metę jest niezdrowa obciąża nerki i podtruwa organizm. Natomiast na okres 1-2 miesięcy dla kogoś zdrowego nie powinno się nic zdarzyć. Dużo pij na tej diecie 1,5-2 l dobrej wody.
...
Napisał(a)
Dzięki za radę!
Tak po prostu wyszło..
Białko mam w przedziale 100-150g
Węgle 80-200
Tłuszcze 50-150..
Kalorie 2000-2500 (no, chyba że jakiś cheat się zdarzy, to przekraczam).
Na redukcję powinienem trzymać jakieś 2000..
Jem i zapisuję co jem, dodatkowo powinienem jeszcze korygować.
Dziś waga pokazała 75kg - ale ta waga... Jak pokaże coś koło 72-73 to będzie radość.
Staram się jeść naturalnie i w miarę różnorodnie.
Wyczytałem ostatnio że w zwierzęcym tłuszczu gromadzą się np. estrogeny podawane zwierzętom (które mają od nich szybciej rosnąć), no i chyba nie da się tak do końca jeść bez syfu.
Trzeba wybierać mniejsze zło.
Redukcja - jak będzie to będzie, a jak nie, to trudno..
Delikatne wahnięcie w dobrą stronę w każdym razie.
Tak po prostu wyszło..
Białko mam w przedziale 100-150g
Węgle 80-200
Tłuszcze 50-150..
Kalorie 2000-2500 (no, chyba że jakiś cheat się zdarzy, to przekraczam).
Na redukcję powinienem trzymać jakieś 2000..
Jem i zapisuję co jem, dodatkowo powinienem jeszcze korygować.
Dziś waga pokazała 75kg - ale ta waga... Jak pokaże coś koło 72-73 to będzie radość.
Staram się jeść naturalnie i w miarę różnorodnie.
Wyczytałem ostatnio że w zwierzęcym tłuszczu gromadzą się np. estrogeny podawane zwierzętom (które mają od nich szybciej rosnąć), no i chyba nie da się tak do końca jeść bez syfu.
Trzeba wybierać mniejsze zło.
Redukcja - jak będzie to będzie, a jak nie, to trudno..
Delikatne wahnięcie w dobrą stronę w każdym razie.
Poprzedni temat
1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- ...
- 558
Następny temat
Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.
Polecane artykuły