[...] z tym "bardziej punktującym niż nokautującym" to nie byłbym taki pewien. Fakt, że trzeba się tyle namachać, że zanim dojdzie do twarzy, to przeciwnik zwykle dawno zdąży odskoczyć i podrapać się w jaja, ale jak siądzie na wątrobę, to jest 20 sekund uśmiechu, a potem kolejne 20 zwijania się po ringu. Szczególnie jak walczysz z koksem
krzych racja, ja tez pompke mam zawsze i na kazdym miesniu, samo przychodzi, przy dobrej technice np przy klacie kiedy ani barki ani tric nie przejmuja za duzo ciezaru cycki rosna w mgnieniu oka jak pocwicze uda to mnie w jaja uciskaja jak chodze
A chodzilo ci o sportowe wyjscia czy uliczne, bo jakbys mnie na trenngu w jaja pociagnal to bys z dyni tez nastepnym razem dostal (((( On nie jest taki woli mięso niz buraki. Wasz czytelnik dzialu ...
[...] wielu ludzi szuka dymu dla samego dymu i to o taka sytuacje mi chodzi... jak juz kogos zaczepiasz badz ktos cie zaczepil to poprostu miej jakies regoly i godnosc nnie kop w jaja ani lezacego mowisz ze takich sytuacji jest malo ja ci powiem ze takich sytuacji jest wiecej niz dziesion SFD FIGHT CLUB [...]
Dziś wziąłem rano jak zawsze o 7:00 1 porcje (z 3) później parę ładnych godzin czułem jak by mi ktoś za**bał w jaja ;/ z dnia na dzien czuje ból coraz bardziej postanowiłem odstawic i ból prawie ustąpił, tylko teraz pozostało to dziwne uczucie w jądrach (penis stoi, ale taki "zflaczały" troche jest ;/) Brałem 15 dni 10mg dziennie, to był [...]
[...] drudzy mowia ze to prawda komu tu teraz wiezyc. Ale jedno jest pewne mam kolege trenuje KM w Wawie z tego co mi powiedzial na poczatku uczyl sie walic z glowki i kopac w jaja. Najlepsze jest haslo jakie mi powiedzial "Jak masz kopac to kop ale tylko na ziemi". A Combat56 nie jest lepszy od KM ? Pzdr All Yuzzum .:SFD Ju-Jitsu [...]
[...] wzrost.Co do masy na ulicy, to nie ma "jak wiadomo masa jest bardzo wazna". Masa nie przyda Ci sie jak koles ma bron, albo jak Ci wsadzi palce w oczy czy kopnie w jaja. Na ulicy nie ma zadnych regul jesli chodzi o zasady walki jak i budowe oponenta. A co do tej masy, to jeszcze zalezy czy to 80kg tluszczu czy miesni ;) Zmieniony przez [...]
tylko że wysuwając głowe żeby ugryźć, jeszcze bardziej odsłania szyje (tak to chociaż troche mógłby się brodą pobronić) a wtedy dusi się odrazu. Pozatym wydaje mi się, że nie tak łatwo ugryźć kogoś w jaja
Polecam kop w jaja, a najlepiej jak sie tak schizujesz to noś kose przy sobie i wal po udach.Jeszcze mozna wykorzystać to co może się znaleść pod ręką, np. cegłe.Traktuj walkę na ulicy jak walke na śmierc i życie.
na ulicy mozna wszystko kopiesz go w jaja i juz go masz. ;d a tak serio jak macha rekoma byle jak to mozesz sie schylić obiąć go za brzuch i na glebe. albo kopiesz go w brzuch zeby odszedl troche i go atakujesz. ;))
Wszystko zależy od jego umiejętności i naszej formy. Jak to nie walka sportowa to kop w jaja i obijasz albo butelka przez głowę :D można bić po żebrach, kopać, próbować obalić..wchodzić w pół dystans.. możliwości jest naprawdę wiele. zależy jak przeciwnik się zachowuje. nie ma złotego sposobu,
Jakos nie zrozumialem o co Ci chodzi, ulica to ulica, twoj przeciwnik nie bedzie walczyl w stylu muay thai wiec nalezy sie tam spodziewac wszystkiego od kopa w jaja po wlozenie palcow do oczu.
http://www.kartkiflash.pl/kartki/swieta/wielkanoc/30/ Wesołego królika co po stole bryka, spokoju świętego i czasu wolnego, życia zabawnego w jaja bogatego i w ogóle wszystkiego kurcze najlepszego!! pzdr
nie weim czy dobrze myślę ale jak tłucze tak tobom o ta ściane zamachnij się noga do tyłu i centralnie w jaja napeno tego nie wytrzyma , po czym sie odwrudź i przyładuj z kolanka i po walce :D Pozdrawiam