20.04.2019 DT W przerwie od zmagań kuchennych był dół zrobiony na siłce. Poprzysiadałam z kijkiem, z lżejszą sztangą, z talerzami. I jak obciążenie nie za duże, to jakoś sie trzymam, na buzię nie lecę. Można to było potraktować jako rozgrzewkę przed MC. MC porobiony uczciwe, potem suwnica i wykroki chodzone z workiem. Dużo ludzi było - ciągle [...]
17.07.2019 DT Siła góra - i zaczęło się pod górę. Najpierw to z czym nie odnotowałam problemów: WL i power rise. Problemy najpoważniejsze: seal row - 20kg to nie wiem czym ciągnęłam, ale na pewno nie tylko najszerszym. I czachołamacz - 15kg nie szło. Wzięłam łamaną i dołożyłam do niej 5kg. Pewnie było ponad 12 a mniej niż 14 - i dałam radę zrobić [...]
29.01.2020 DT Trening góry na lekkim strachu co z barkami. Z barkami nie gorzej, ale na pewno i nie lepiej. Strach nie pomaga, więc w planie mocno czerwono - czyli regres.... Chwila rozkminy: Rozpiska od Bziu w listopadzie, która opierała sie na wysokim % obciążenia w głównych bojach i niskich zakresach powtórzeń była przygotowana pod Fifarafę. [...]
24.11.2021 Nudne Aeroby bez motywacji Dzień z którego zapamiętam to, ze zjadłam 2 czekolady. Pokręciłam 30 minut aerobów, pomęczyłam się na macie i przyszłam do domu. Zero frajdy, chciejstwa etc. 25.11.2021 DT Wszystko się wydało - @ witaj znowu! Poszłam robić dół nie wiedząc co z tego wyjdzie... No i generalnie chciało mi się, ale wszystko [...]
02.01.2022 DT Ech - jak na pierwszy trenio w nowym roku to tak na pół gwizdka to było... Szłam niewyspana (juz 3 noce mam takie z przerwą między 1 i 3 w nocy), namachałam się też w domu, żeby sobie "do przodu" zrobić pranie i gotowanie i padłam na nos jak na siłkę doszłam.Miało być 6x6 z 38,5kg. Nie szło. W dobry dzień pewnie 5x5 by poszło. [...]
Rozkminy z przysiadem dla cierpliwych. Brakowało mi wczoraj lustra. Zaczęłam nagrywać dopiero od 2 serii - ale pierwsze 3 serie zrobiłam generalnie tak jak lubię, czyli czując ze stabilnie stoję (pojedyncze zawahania były też) i czując ze wszystko idzie z czwórek. Ale potem przypomniałam sobie jak Bziu mówiła zeby szybciej wychodzić z kolana - [...]
12.03.2022 psieAEROBY Wycieczka za miasto - pogoda niby ładna, piękne słońce - ale zimno. Z przygodami, bo auto tak postawiłam że potem znaleźć nie mogłam. Wałęsałyśmy się z Rudą dookoła jeziora. Okazało się, ze niestety jezioro nie z tych co łatwo obejść... 13.03.2022 DT Siłka. Już się boję tego 10x10. Dzisiaj jeszcze poszło, ale przerwy dłuższe [...]
24.03.2022 DT No to drugi fajny trening pod rząd. Jestem zadowolona, chociaż szłam jak burza gradowa. W domu myślałam, ze zamorduję wszystkich razem i każdego z osobna - taki typowy PMS. Niech już @ przyjdzie bo chodzę po ścianach jak nigdy... Kolega mi podawał sztangę od 37.5kg. Spokojnie robiłam to 38.5kg na którym zatkałam się poprzednim [...]
Z kronikarskiego zacięcia: 30.09.2022 AEROBY i FIKANIE Miałam mieć grubo ponad godzinę czasu, ale skończyło się na tym, ze zrobiłam 15 min. orbitka, trochę prób do podciagania, trochę rolowania i dobrze do stania na rękach się nie rozgrzałam - a tu telefon i trzeba się zwijać... Przechlapane. Za to film wieczorem fajny zaczęłam oglądać - [...]
Bez planu to ciężko o sensowne wpisy. W piątek - siłka była, ładnie zrobiłam wyciskanie na maszynie na skosie +. Poszło 35kg już spokojnie na 5p - a ostatnio męczyłam 3-4p. Gorzej, że następnego dnia lewy bark trochę czuję jakby dostał za bardzo, jakby coś się lekko naciągnęło. Na pewno nie pomogło na regenerację, że do południa w sobotę z oknami [...]
13.07.2023 DT W piątek wreszcie czas dla siebie i nawet ochota była. Warunki na siłce ciągle tragiczne - nagrzany blaszak z wielkimi taflami szyb zamiast okien... Co z tego, że czarnymi roletami pozasłaniali wszystkie okna i wentylatory się kręcą? Duchota dramatyczna. Fajnie się robiło. Landmine - muszę zejść z ciężaru. W pogoni za nim straciłam [...]
8.12.2023 - LEŃ I zupełnie nie pamiętam co robiłam.... 9.12.2023 DT Dziwny trenio.... Najedzona, w miarę pospana, w miarę chętna do działania. Poszłam wreszcie zrobić te siady z nadzieją że będę miała więcej ochoty do walki niż poprzednim razem. I nawet motywacja była. Robiłam sobie serie rozgrzewkowe - nie przesadzałam z objetością 5-8p. I po [...]
Papecik jakby to powiedziec - styl sumo zaczalem stosowac ze wzgledow ktore latwiej pojac kiedy przesledzisz moja historie z ostatnich lat w 2004 w waskim przysiadzie ATG z mocnym podbiciem pod pietami mialem 230kg przy wadze 84kg, MC z prostych nog 255 nogi po rostu skladaly mi sie w "scyzoryk" co jest srednio przyjemne- cwiczenie [...]
Sene no tak Ty grzbietowniku TEN-Shin wyszukiwarka: http://www.sfd.pl/search.asp?wczym=pseudo&search=WODYN a z niej wybierasz temat METODA 15-10-5 : ALTERNATYWNE PROGRESJE Zmieniony przez - WODYN w dniu 2009-01-01 18:36:01
farseer WODYN pisales kilka razy, ze kiedys najlepiej szlo Ci na planie, w ktorym robiles po 20-30 serii progresji i regresji podstawowych zlozonych cwiczen TAK ALE PISALEM TO BODAJZE W 2006 OD TAMTEGO CZASU DOPRACOWALEM 15 10 5 NIEMAL DO PERFEKCJI OBECNIE STAWIAM WIEC NA TEN SYSTEM JAKO BEZKONKURENCYJNY http://www.sfd.pl/temat297420/ i jego [...]
tez nie czytałem wszystkich, za to tyle co przeczytałem pozawla sadzic ze to wiedza dla niej tak podstawowa ze jesli ja sie zatai to jakby nie AyurVeda WYPISKA Z DZIS PONIEDZIALEK 15A na wstepie male wprowadzenie -w sylwestra zlapalem grype jelitowa -tydzien polglodowki spowodowal spadek ok 3kg wagi ciala -treningi wprowadzajace mialy malutka [...]
Krawat jest zle i kurde mam dosc komentowania ze jest zle BDwielki bo w podpisie masz ucieta koncowke , nie wzny jest tytuł tylko koncowka http://www.sfd.pl/BdWiELKi_%2F_blog_%2F_Sta%C5%84_si%C4%99_wielki_za_%C5%BCycia%2C_lub_umrzyj__pr%C3%B3buj%C4%85c-t460486.html czyli mozesz rownie dobrze dac w podpisie http://www.sfd.pl/-t460486.html
[...] nie widać :P Kleine po za tym Twoje trudności mają pewne plusy. Widocznie jesteś z tych które ciężko tyją. Plusem jest to że z zachowaniem szczupłej sylwetki nie ma problemu. Teraz w domu przechodzę to samo- mój facet jest takim typem i walczymy wspólnie o jego przyrosty :P Paula, u góry. Za to dół momentalnie łapie. Kebula, nie bluźnij! [...]
Och hahahaha ale jaja. Półkilogramowe ciężarki :-D I problem rozwiązany 8-) Zawsze mnie zadziwia, ze dziewuszki mają machać takimi różowymi hantelkami bo omatkobosko przypakują niedajbóg...ale już Brajanka czy zakupy mają nosić i nic się nie stanie. Cuda! Keb - klasyka dziekanatów. Da się to jakoś ogarnąć cz d*pa blada? work_drugs - nie są. [...]
darioman7 Miło, że czuwasz i pamiętasz co wpisywałem:-) TomQ-MAG dokładnie jak darioman Ci napisał + otwierają dodatkową (mniejszą) siłownię w budynku w którym ćwiczę. Dzisiaj np. przeprowadziłem tam trening. Mam 4ry wejścia na siłownie w tygodniu darmowe, na razie starczą, ale później być może będę musiał walczyć o więcej. atu777 Kilka krążków na [...]
Nie dać się czasowi
