[...] ROKU Generalne koniec misji „Delfinka mała miss oceanów”! Jedno jest pewne – dół jest całkowicie inny niż rok temu. Dziękuję misworld /SFD/Images/2015/8/30/d7ae460b8ab5487cb0ff9da63bb0e875.gifza opiekę nad moim tyłkiem, wymyślanie co chwilę nowych tortur i dużo jedzenia! Generał pilnował, żołnierz wykonywał!:-D Dzięki wszystkim za to, [...]
Dziękuję wszystkim pięknie};-) PUSHhard taa głowa to mój najsłabszy punkt, jak jest zmęczona to nie chce cisnąć;-) eheh szkoda że na nią treningu nie ma, dlatego myślę że tabata mi pomoże w przełamywaniu oporu głowy%-) atraMento jak zrobię formę życia to się stawię \-) Garfi};-) no właśnie to jest problem, że nie można mieć wszystkiego, że nie [...]
Night no fizjo po weekendzie, bo jednak jak mnie rozluźni to se mogę ;-) trzeba jeszcze wytrzymać. Plus podejrzewam, że mi pogmera w łokciach i powie nie ciśniemy przez kilka dni. Jak byłam przeziębiona mogłam iść to akurat by mi stykło, a tak niestety smuteczek. Dzień 90 DNT Dzień 91 DNT Długi marsz Dzień 92 1. WL 12x 20kg 5x 30kg 3x40kg [...]
luni ale Ty pewnie w 40 min tez sporo przebieglas, moze i wiecej ode mnie. Karolinko powiem Ci ze ja duzo bardziej od biegania wole Nordic Wolking. No moze nie taki rekreacyjny, ale w miare w szybszym tempie. Ja wtedy poprostu psychicznie odpoczywam :-)) Wtedy to i 16 km potrafie bez problemu zrobic. A Ty probowalas NW? kokosik kuilam ten: [...]
Paatik };-) MatiMlody dzięki :-) 10.07 środa Wybrałam się do lasu za miastem, pierwszy raz na bieganie w tej okolicy. Do tej pory jeździliśmy tam tylko na wycieczki rowerowe, w weekend. To nie był dobry pomysł ;-) Po pierwsze mało ludzi. I pierwszy raz ogarnął mnie strach, jednak Puszcza bardziej budzi respekt niż inne lasy po których biegam. [...]
Górki to zuo %-) 16.07 wtorek Trening OCR w małej grupie. Dużo techniki i siła. M.in. podciąganie "łopatkowe" oburącz i jednorącz. Jednorącz na razie idzie słabo. Wejście na linę na samych rękach, "fikołki" na kółkach gimnastycznych. Łapy zmasakrowane %-) Fajnie było. 17.07 środa Po wczorajszym nie tylko zakwasy, ale również ból w prawej ręce. Na [...]
Szajba dzięki :-) Pogoda niespotykana jak na pustynię ;-) No to zaległości: 29.07 poniedziałek Nogi jeszcze zmęczone, więc regeneracyjne 10km w żółwim tempie. Upał mnie wykończył, ledwo zrobiłam tą dychę. /SFD/2019/7/31/55e0198b5125403da4d9cf01e3af283f.jpg /SFD/2019/7/31/d1dde200a3d3421ab27daba87af2252c.jpg Później jeszcze plac, niestety za mało [...]
1.08 czwartek Trening Wieczorem trening grupowy - to samo co we wtorek. Zwisy na kulkach, kołkownica, równowaga i latania. Tym razem skoki w przód... marnie to idzie @@-) Dobrze, że chociaz na klukach progres i spokojnie już wisze na jednej ręce :-D Filmik z kołkownicy: https://youtu.be/WFQYgW0k5Cc Dieta bez zmian, suple tez, choc parę rzeczy się [...]
13.08 wtorek Praca, później trening grupowy. Jak zwykle równowaga, zwisy i dalsza praca nad lataniem. Jest lepiej, mniej sie juz boje :-) https://youtu.be/3z4CMYqlm8w Dieta i suple bez zmian. Przyszła paczka 8-) /SFD/2019/8/14/734c676d191e439a90c3789dc7f3f767.jpg 14.08 środa Maiły być długie podbiegi w Lasku. Niestety rano mocno wiało, więc [...]
26.08 poniedziałek W planach było latanie + trening na drążkach a później park trampolin (i również latanie). Niestety na siłkę dotarłam pół godziny później niż planowałam, więc treningu nie było, samo latanie. Park trampolin okazał się zamknięty, co pokrzyżowało mi plany. Pojechałam w inne miejsce poćwiczyć latanie, ale na drążki juz się nie [...]
Sztafeta Jak już wspomniałam wyżej, przed 15 skończyłam "bieg" na 5km, a o 16.30 zaczynały się sztafety. Byłam przemoczona, zmarznięta, głodna i zmęczona a moja część sztafety była pierwsza. Tutaj uratował mnie Paawo :-D Bardzo dziękuje za pizzę, dzięki temu nie umarłam na trasie };-) Sztafeta w większości biegła po trasie biegu na 5km z małymi [...]
Fighter, Paatik dzięki :-) Pitbull super, nie myślałam że znajdę w tym dziale "bratnią" duszę :-D Kabo, Dampaz dzięki i zapraszam do kolejnej relacji :-) Jawor bardzo dziękuje :-) Maluch bardzo lubi zawody i treningi, a wczoraj to juz w ogóle poszalał, ale o tym będzie w relacji niżej :-) 15.09 niedziela Bullet Run Myślenice, 5km Co to był za [...]
No to zacznę od sobotniego Arrow Barbarian Race Ustroń - Arrow 28.09.2019 Mój debiut :-D Do tej pory nie wystartowałam w tej formule, bo gdzie ja i arrow, nie nadaję się, nie umiem, nie zrobię... ;-) Wrzucałam wcześniej filmiki jak to wygląda. Bardzo się cieszę, że mnie namówiła moja trenerka (która zresztą wygrała w sobotę, a w niedzielę była 3 [...]
11.12 środa Zaspałam... Zawsze wstaje przed 7, żeby ogarnąć wszystko zanim Młody wstanie. Tym razem wstałam 7.25 i wszystko w biegu, bo na 8 do przedszkola. Dobrze, że dziś miałam wolne, bo bym się do pracy nie wyrobiła. Najpierw ogarnianie domu, później krótka wizyta na siłce z przeszkodami ( w sumie 40 minut). Z siłki prosto do Lasku, [...]
Ja wiem ze teraz wykażę sie kompletną ignorancją {:-( %-) ale co to jest DU :-? DU -> Double Unders -> podwójne skoki na skakance. 1DU = 1 skok + 2 pełne obroty linki
Ja wiem ze teraz wykażę sie kompletną ignorancją {:-( %-) ale co to jest DU :-? DU -> Double Unders -> podwójne skoki na skakance. 1DU = 1 skok + 2 pełne obroty linki Dziękuję za wyjaśnienie :-). No łatwo nie będzie ;-). Viki no to mnie pocieszyłaś :-), a już myślałem ze to ja taki głupi ;-)
15.02 sobota Trening - bieg w terenie Tym razem troche dłuższy bieg w stosunku do ostatnich. W założeniu miało być spokojnie w pierwszym zakresie, ale miejscami teren byl dość trudny, dużo grząskiego i sliskiego błota a nie chciałam specjalnie zwalniac żeby tylko tetno utrzymać. Raczej starałam sie trzymać w miare równy rytm. Zmeczyło mnie to [...]
Tsu tak, kupiony. I róznica jest duża. 24.04 piątek Troche pochodziłam za Młodym na rowerze i tyle. Duzo roboty w domu i czasu brakło. Od kilku dni nie boli mnie głowa i nie mam zawrotów, więc jest dobrze :-) 25.04 sobota Z samego rana wycieczka do lasu. Akurat zdążylismy zanim zrobilo sie zimno i zaczelo padać. Teraz juz siedzimy w domu, bo zimno [...]