SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 700379

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dzięki wielkie, nie pisałem wcześniej o tym... Żeby nie przyćmić Wam moich treningów!

Co do urodzonych w styczniu - niebawem też mam urodziny
Koziorożce są najlepsze!! Poukładane takie.. Już jest więź z córą.

Synuś mamuni jest, teraz czas na mnie. Taki schemat - powielany, ale może dlatego, że się tak już człowiek nastawia.


Panie Janie, co do kettli w domu, to właśnie problemem jest zwykłe wywietrzenie pokoju, bo pomysłów jest mnóstwo, ale już w grudniu miałem tak, że żona i syn chorzy byli, to im nie zaśmierdzałem chaty...
Jak zrobi się cieplej, to może uda się śmigać na street workout. Dojdzie kardio z wózkiem!!
Niestety dojdą też zarwane noce i różne takie okołodziecinne stresujące sprawy.

Treningi sprawiają mi frajdę, więc jak będzie opcja poćwiczenia, to będą. Dla zdrowia psychicznego może nawet bardziej niż fizycznego!

Na tapecie nadal S&S/B&S (turek, pochylone, wymach) + pompki w bliżej nieznanym układzie.



A!
Dieta może na chwilę się posypać, ale nie jak przy pierwszym dziecku - niedosypianie + łakocie "dla dziecka" + %.
Teraz jestem dojrzalszy.. Właściwie, to dopiero za kilka dni będę mógł być prawowitym uczestnikiem tego działu


Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-01-12 15:09:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
panteon


Co do urodzonych w styczniu - niebawem też mam urodziny
Koziorożce są najlepsze!! Poukładane takie.. Już jest więź z córą.

Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-01-12 15:09:46


Ja za 3 dni
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
@Panteon-Dziś w nocy urodziła mi się córka




Dużo szczęścia i zdrowia dla córy która właśnie przyszła na świat oraz gratulacje dla rodziców.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dzięki Wam wszystkim!

Mam trochę zamieszania w chacie, ale udało się poćwiczyć

S&S
goblet (16) - 3x5
wymachy jednorącz (24) - 5x 10L+10P /2min
TGU (24) - 5x 1L/1P

25min

Wymachy - ciągnie mi skórę na palcach. Czuję też, że nie do końca jestem zregenerowany - jakby zakwasy na tyłku się odzywały (mimo iż normalnie ich nie czuję).
Skóra mi cierpnie na myśl o wymachu jednorącz z 28, nie wspominając o 32, a nie myśląc nawet o 48..

Z tego co kojarzę, to Pavel pisał w S&S, że jak ktoś czeka na pełną regenerację to jest sissy (maminsynek/dziewczyński/sierota/cykor - wg TEGO (klik!!) )

Turki - cienko szło. Przeciążyłem nadgarstek w prawej ręce. Przedramię od strony kciuka ułożone w niektórych pozycjach potrafi mnie zarwać. Kettla dało radę trzymać bezboleśnie, ale jak był w lewej ręce i na prawej się podpierałem, to już bywało momentami nieciekawie.
Ciężko stwierdzić - przegiąłem ostatnio z turkami (10s zatrzymania w każdej pozycji daje 40s na jedno powtórzenie - siad płaski i wiatrak na kolanie w górę i w dół =4x10s), ale to 20kg było, więc wątpię. Pompki - to drugi możliwy winowajca. Z tydzień nie pompowałem i nagle trzasnąłem 10x20!
Niby tak sobie ćwiczę, żeby się poruszać, ale widzę, że robię test za testem!! Muszę przystopować. Taki czas - nowy rok, nowy motyw treningowy. Już dojście do 24kg w swing/tgu było wyczynem. Teraz na spokojnie robić swoje. Wydobrzeć. I dokładać 28

Ciężko mi sformułować cel na ten rok, czy.... w ogóle nie wiem na kiedy (i to pierwszy błąd, ale nie chcę się denerwować):

1. SIMPLE - wymach jednorącz 32kg - 5x10L/10P (5min) + TGU 5x1L/1P (10min); z minutą przerwy pomiędzy dwoma bojami
2. pociśnięcie połowy masy ciała jednorącz - wyciskanie żołnierskie/military press
3. ćwiczenia z masą ciała - chcę się poprawić, chcę praktykować. Zacząłem od pompek, ale jaram się dipami i podciąganiem - a to ogromnie kuleje..
4. zrobienie formy na lato i takie tam pierdoły.. Im mniejsza masa ciała, tym łatwiejsze osiągnięcie celu 2.

Już gdzieś dalej jest snatch test - 100 rwań 24kg w 5min. Na razie niszczy mnie 100 wymachów w tym układzie, ale dałem radę
Ogólnie, to do przodu!


PRZEPIS:
https://www.facebook.com/tastemade/videos/1278329618920869/

co to za śmietanka/krem??


Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-01-13 22:37:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Skóra ciągnie, bo tak musi być. Ot, siła tarcia. Możesz to do pewnego stopnia zmniejszyć pracując nad techniką, ale wyeliminować się nie da. Co do niby zakwasów, czy rozciągasz się z zaleceniami z książki? Albo w ogóle jakiś stretching po treningu? Wydaje się, że to przykurcz mięśniowy i właśnie rozciąganie (w tym wypadku taśmy tylnej) jest rozwiązaniem.

Ja tam stawiam znowu, że z 28 jesteś gotowy walczyć. Możesz wpierw robić więcej serii z 24 a z 28 jakąś drabinę przed - zresztą pomysłów to Ci nie brakuje. W kazdym razie, zacznij coś machać 28.

Co do celów, to bez sensu narzucać sobie jakiś reżim, skoro masz ważniejsze kwestie do ogarnięcia. Na praktykę podstaw masz czas, a mistrza od amatorów odróżnia właśnie mistrzowskie opanowanie podstaw. S&S to dobra baza, do tego trochę powtórzeń tego, na co masz w danym dniu ochotę i będzie OK.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 162 Napisanych postów 1911 Wiek 46 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 22953
Jak Nieraz napisał. Olej reżim. Praktykuj i łap się za tą 28-mkę powoli
1

"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Reżim został obalony w momencie w którym zdecydowałem się zakończyć PerfectingThePress. Weszło wtedy luzackie S&S.

28 wchodzi do gry - na dniach - na spokojnie! Choćby jedna seria wymachów, jedno TGU tu, jedno tam.. Byle była możliwość wykonania treningu

Trzymam kulę i nią wymach**ę - chce mi rękę wyrwać, a ja trzymam, to skóra się rozciąga, czy jak to nazwać. Niedługo stwardnieje
Muszę poczekać, żeby nadgarstek/przedramię wydobrzało, bo chyba za ostro pojechałem.

W weekend raczej treningowy off
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Wystartowałem znowu.

Przy pewnym ustawieniu dłoni czuję rwanie w nadgarstku. Mniej razy mnie złapało niż poprzednio (3-4) - znaczy, że mam nie szaleć.
Dalej nie wiem czy to po pompkach, czy po TGU z zatrzymaniami.

W każdym razie - idzie ku dobremu i mam "upomnienie". Nie szalej!

Dziś weszło:

S&S
GOBLETY (16) - 3x5
1H SWING - 5x10/10 (24,24,28,24,24)
= 9:20
TGU 5x1/1 (24,24,28,24,24) = 12:00
+ pochylone z 16 - 3/3 i deczko rozciągania - jak zwykle po macoszemu..
40min

TGU+przerwa+SW=24min.

Fajnie byłoby zmieścić się z wymachami w 10min, a na turki tak 10-15min, chyba, że jakieś udziwnione bym robił (na razie nie planuję).
Podkreślenia oznaczają dołożenie kilogramów.
Na pewno nie będzie to 1x co trening, ale.. będzie się pojawiać cięższa kula.

Postaram się dokładać szybciej w wymachach. Ciężkie to. Zwłaszcza dla chwytu. 5 wymachów z 28 wchodzi spoko, a kolejne - czuję osłabienie chwytu.
Nie wiem czy jest sens robić wymachy oburącz z 28. Na chwyt nic mi to nie da, więc lepiej mieszać 24 i 28kg niż np. robić oburącz 10x10 z 28 i wplatać tam wymachy jednorącz. Sety 5L+5P mogłyby mi się sprawdzić. Może tak to właśnie zrobię.

Na spokojnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dziś też się udało. Żona już nie krzyczy jak zabieram się na trening
Już mam na chacie spokojniej i kilka dni wolnego.. Zobaczymy, jak to będzie, kiedy rzucę się w wir pracy..

S&S
GOBLETY (16) - 3x5
1H SWING - 5x10/10 - (24, 28, 24, 28, 24) = 8:35
przerwa 2:25
TGU 5x1/1 - (24, 28, 24, 28, 24) = 10:00
+ pochylone z 24 - 2/2, 3/3 i deczko rozciągania

40min

SWING+przerwa+TGU = 21min

SWING - nawet nawet, dołożyłem jedną serię. Ostatnia para wyszła L+P.
TGU - za drugim razem turek z 28 już ciężkawo. Może powinienem wydłużyć przerwy odpoczynkowe? Odpoczywam ile czuję że powinienem, ale jak zobaczyłem że została 1min do końca 10min, to raz dwa zrobiłem TGU z 24, żeby zdążyć w limicie. Nie wiem po co - chyba dla satysfakcji..

Ogólnie, to jestem zadowolony
Taka codzienna dawka ruchu. Jest to jakieś wyzwanie, ale nie upokarza człowieka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12133 Napisanych postów 30544 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131033
panteon
Dziś też się udało. Żona już nie krzyczy jak zabieram się na trening

Ogólnie, to jestem zadowolony
Taka codzienna dawka ruchu. Jest to jakieś wyzwanie, ale nie upokarza człowieka

I o to nam też chodzi!
Nie tylko nie upokarza ale nawet napawa dumą.
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium