SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 699594

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pompki będą obok dipów i podciągnięć podchwytem. Bez szaleństw - np 2-3 serie na maxa w dni rozmaitości albo inne dni gdzie mam więcej czasu. Wszystko kwestia czasu i na co będę miał ochotę ale ROP będzie niejako priorytetem tak żeby sprawdzić czy mi się spodoba. Szczerze to wątpię że kiedykolwiek zaliczę rop i to nie dlatego że jestem pesymistą tylko dlatego że znam swój organizm. Ale coś trzeba robić żeby powstrzymać efekty starzenia się. Np jak widzę drążekm - chłop około 50ki a gdyby zakryć głowę to w życiu bym nie powiedział że to ciało około 50cio latka.
Osobiście chciałbym wrócić do 5x5 ale najbliższe kilka lat się na to nie zanoszą
Pozdro


Zmieniony przez - ten_nowy w dniu 2016-01-03 23:17:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Sam program ROP może Cię doprowadzić do wyciśnięcia połowy masy ciała,ale 5x5 będzie chyba szybsze.
Za to będzie na spokojnie z jedną kulką, potem z kolejną i kolejną..
Rwania - ciężko powiedzieć.

Miałem spory skok w pressie po 6tyg wykonywania programu Perfecting the Press (Kenneth Jay) - gdzie całość to 16tyg, ale musiałem przerwać. Ma on też coś na rwanie kuli (VikingWarriorConditioning) - gdzie po kilku tyg wykonałem test rwań z 16kg kulą i go zakończyłem na 203powtórzeniach (i potem kiedyś podbiłem do 21X, nie pamiętam dokładnie).
Przy tym programie tętno mi przekraczało 200ud/min, co jest fizjologicznie niemożliwe - wystraszyłem się i nie brnąłem w VWC, ale 80serii z 16kg po 6powt w protokole 15:15s zaliczyłem. Potem można chwycić kolejny protokół, albo cięższą kulę.
Zaznaczę, że na brzuch mi to dobrze robiło! Zassało go!

Jest w czym wybierać.
Pod kątem sylwetki to celowałbym raczej w parkę niż w trening z jedną kulą.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-01-03 23:26:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Narazie bede trenowal jedna. Mam 16 i 20kg. 20ka do pressow jest w sam raz a 16ka do snatchy. Lepiej cwiczyc cokolwiek niz nic. Ostatnie 6 tygodni to brak treningu i juz opona rosnie ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Jasne, jedna też da radę!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
@Badassgym: Moje sugestie:
1. Wyciśnięcie ciężaru równego połowie ciała w wyciskaniu żołnierskim. Obie stopy na podłożu, żadnego odrywania. Głowa nie może przekroczyć linii bioder, bo wyjdzie wyciskanie boczne. Jak połowa ciała to będzie mało, to oczywiście śrubuj wynik. Jedna kula, żadnych choinek czy dodatkowych talerzy. Ew. obciążenie na rzepy doczepione do uchwytu. Ciężar "połowa ciała" też nie musi być co do grama.
2. Podciąganie z ciężarem jak wyżej. Pas na biodrach, odważnik przyczepiony do pasa zwisa luźno między nogami. Broda ponad drążek. Jak masz więcej siły, to oczywiście zwiększaj ciężar.
3. SSST: odważnik 24kg żeliwny, nie sportowy. Stopa na ziemi, pełen wyprost ręki. O ile możliwe, nie odrywaj pięt. Nie będę się czepiał o detale, chodzi o to, by jednak był to jak najbardziej hard style a nie gs. Odważnik opuszczasz od razu w dół bez zrzutu na bark. Nie wolno się podpierać. Rękę zmieniasz kiedy chcesz, odpoczywasz kiedy chcesz i ile chcesz, można odstawić kettla. W przeciwieństwie do Panteona wolałbym byś nie "owijał" kuli na górze, ale jak masz tracić czas na naukę techniki, to też nie będę się upierał. Min. 200 powtórzeń w 10min. Można robić więcej. Można wziąć większą kulę, ale w osobnym teście.
W żadnym ćwiczeniu nie używamy rękawiczek, pasków i innych wynalazków. Można używać magnezji.

Oprócz tego możesz zmierzyć się również z TGU, też ciężar połowy ciała, ale wspominałeś, że coś Ci nie leży, więc musu z mojej strony nie ma. Jest jeszcze pistolet, zasady podobni jak TGU. Chłopaki ścigają się również, kto pierwszy wyciśnie 60kg, więc możesz też się sprawdzić, ale oni mają jakieś dziwne zasady: obojętnie co, byle miało 60kg i obojętnie jak, byle nad głowę jedną ręką, więc z dzwonkami jest to mało związane (jak coś pomyliłem, to sorry).

Testy robisz, kiedy chcesz, nie muszą być wszystkie jednego dnia. W CKB jest na to miesiąc, więc dużo czasu, by rozłożyć siły. Nagranie, jedno ujęcie kamery ćwiczenie + waga kuli + Twoja waga.

Szacun za podjęcie wyzwania, ciekaw jestem wyników, więc parę słów oprócz wideo mam nadzieję, że napiszesz. Zwycięzców się nie osądza, więc będziesz mógł sobie poużywać do woli... biada przegranym! Żart, nie będę się przy...czepiał.

Jak chcesz się rozprawić od razu z GS, to spoko, ale ja się mało na nim znam, więc wymagań z mojej strony brak.

==
@Ten_nowy: Orzegów ciężko trenował z dużym obciążeniem na sztandze, a potem przerzucił się na kulki nieadekwatne do swojej formy. Nic dziwnego, że sflaczał. Jak zwykły niewytrenowany facet ruszy tyłek z kanapy i zacznie ćwiczyć z kettlami/hantlami/sztangą/własnym ciałem/czymkolwiek to przy dobrej misce i dobrym wypoczynku nie ma bata, by zaczął łapać trochę mięśni. Jak wytrenowany facet przerzuci się na sport, który dostarcza mu mniejszych bodźców, to zaliczy regres. Tu nie ma żadnej magii. Ja tego nie wyczytałem z książek Ruska a czytałem, wydaje mi się, dokładnie.

Trudno wyczuć, czy ROP z odważnikami, którymi dysponujesz, da Ci efekt, który chcesz osiągnąć. Kule ciężarem nie powalają, a Ty przecież masz staż na sztandze. Z drugiej strony jak przypilnujesz diety, regeneracji i przyłożysz się do balistyki, to fat poleci, nie ma bata.

==
@Panteon: jest bardzo ciekawe wyzwanie, chyba Zuza Sobczak wymyśliła, na Ironii. Tak mi się skojarzyło a propos tego, co napisałeś o demitologizowaniu kettli. Na koniec lutego będzie można naocznie przekonać się, czy inni mają podobne odczucia do Twoich
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Widzę, że jak Badassgym zaliczy narzucone przez Nieraza liczby, to od razu do TopTeam go przyjmą
Mi tam bardziej chodziło o określenie "ile mogę" niż "zrobię tyle!".
60kg wyciśnięte obojętnie jak nad głowę wzięło się stąd, że pojawił się KRAKEN - 60kg kula i tak się właśnie zaczęło. Chyba nikt takiej kuli nie kupi do domu, ale sam pomysł fajny

Co to za challenge Zuzy na Ironii??
Możesz zalinkować?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
panteon
Widzę, że jak Badassgym zaliczy narzucone przez Nieraza liczby, to od razu do TopTeam go przyjmą
Mi tam bardziej chodziło o określenie "ile mogę" niż "zrobię tyle!".
60kg wyciśnięte obojętnie jak nad głowę wzięło się stąd, że pojawił się KRAKEN - 60kg kula i tak się właśnie zaczęło. Chyba nikt takiej kuli nie kupi do domu, ale sam pomysł fajny

Co to za challenge Zuzy na Ironii??
Możesz zalinkować?


Facet trenuje z konkretnymi ciężarami, a w HS nie ma zawodów jako takich (wiem, były te mistrzostwa, ale to takie naciągane wg mnie), więc chyba najlepszy wariant na sprawdzenie się w kettlach. A jak zaliczy, to dostanie czerwoną koszulkę na pamiątkę :)

Chodziło mi o to: https://www.facebook.com/events/116940078682506/permalink/120656348310879/ 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Wiem że nie ma zawodów jako takich..

Challenge iście spartański! Dzięki za linka.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ten_nowy-Mam takie pytanie do ketlowców. W pierwszym dzienniku orzegowa wyczytałem że po treningu kb sflaczały mu mięśnie - czy każdy tak ma?


Aleś mnie rozbawił. Mięśnie nie flaczeją przy kettlach jedynie tracisz dużo glikogenu,tłuszczu i wody jak jedziesz regularnie dużo wymachów i rwania. Dlatego obwody spadają .Po drugie byłem wtedy na diecie Kwaśniewskiego co dodatkowo nie służy budowaniu mięśnia.Nie chcę nic pisać złego o odważnikach bo trening nimi sprawiał mi dużo frajdy jak jechałem wolnym stylem z pierwszej książki Pawła. Natomiast ROP to porażka. Dlatego szczerze nie polecam go robić. Ja nic nie skorzystałem na nim prócz większej wydolności takiej że bez biegana mogłem przebiec z 10km w czasie godzinki tak na luzie okazjonalnie mogłem np.pracować cały dzień przy rąbaniu drzewa z klinowaniem czy kilka godzin ładować worki z węglem i nosić do garażu lub zimą odśnieżać z rozbijaniem lodu. Wtedy rzeczywiście takie czynności w niewielkim stopniu mnie męczyły nawet się nie specjalnie spociłem a regeneracja była błyskawiczna. Ale żadnej masy mięśniowej mi nie przybyło jak również nie stałem się jakiś silniejszy w tym przypadku wszystko poszło w dół.Jak wróciłem do siłowni to przysiady ,mc,wyciskania sztangi,wiosłowania to czułem że jestem sponiewierany przez te kulki i słaby jak po chorobie czy obozie pracy. Do tego trening ROP przekładał się na ch**owe samopoczucie,kłopoty ze snem i czułem że jestem coraz słabszy. Niech każdy robi to co lubi ja tam lubię sobie podźwigać rekreacyjnie sztangę,wyspać się iść na spacer. W moim wieku trzeba o siebie zadbać czyli budować spokojnie masę mięśniową którą z wiekiem się traci i w miarę możliwości budować siłę .A dla mnie w tym wypadku to spokojny trening ze sztangą w podstawowych ruchach i areoby w postaci szybszego marszu przeplatanego biegiem. jednym słowem rekreacja a nie wyczyn.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
W "tym wieku", a ma TYCH LAT 38 (jeśli nie nakłamał w profilu)..
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium