DT - Kettle i inne :-)

FUNDAMENT:
trening z masą ciała
- pompki
- drążek
- przysiady/wykroki
- brzuch

DODATEK - wedle możliwości:
- praktyka z kettlami - stawiam na bent press, tgu, swing, snatch (być może 2x20) - takie podstawy
- ściskacze
- gięcie stali

Forma treningu z masą ciała jeszcze nie jest na 100% przesądzona, ale na początek chyba skupię się na podstawowych ćwiczeniach o których wcześniej pisałem.
Obwodówka, serie łączone, czy klasycznie po kolei - to się okaże.
Jeśli będę dawał radę, to będę podnosił stopień trudnosci.

To i tak dopiero około połowy maja.

Dziękuję wszystkim za sugestie. Jak ktoś coś ma, to proszę pisać.
Mam treningowe ADHD i jeszcze kilka razy mogę plany zmienić

Ciężki dzień numer 9 za mną, a tym samym zakończyłem dziewiąty tydzień KBM!!
Jeszcze 3..

SQ
SN
MP
C&PP
SQ

5x/2:30

18:50

Dwie ostatnie przerwy nieco wydłużyłem, bo wolałem przegiąć z przerwą niż odkładać kettle w trakcie serii. Udało się

Dni lekkie i średnie są OK - do przyjęcia, ale ciężki dzień.. jest ciężki!

Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-04-22 17:29:15

A od teraz przerwy w HD po 2:00 Fajnie jest, idziesz do przodu. Już tylko 3 tygodnie

Nie mogę się doczekać końca
12tyg to dla mnie dłuuuuuuuuuuuuuuugo!

To fakt. Długi dystans. Mało który program ma taki zakres. 9 tygodni to chyba max.

Kiedyś to ciężko było mi 4tyg utrzymać..
Tydzień 1. - wprowadzający - lekkie zmiany robiłem.
Tydzień 2. i 3. - ćwiczyłem wg tego co ustaliłem
Tydzień 4. - już kombinowałem co dalej i treningi przepadały, albo na pół gwizdka jechałem... albo minimalizm - LCCJ / C&P / SNATCH

Teraz dorosłem i trzymam się planu!!

Następny w kolejności, to program jak części nowych forumowiczów - pompki, brzuszki, przysiady i drążek.
Tak z 6-8tyg bym chciał utrzymać tempo.
Z kettlowym bonusem, ale to już w praniu wyjdzie

Paweł pisze o minimum 3 miesiącach żeby zaczęło działać. Dzielny jesteś Dobrze, że się z kontem wyjaśniło.

3 miesiące, żeby działało, to potem pewnie kolejne 3, żeby wykorzystać to działanie.
Nie o takie efekty mi chodziło, bo na praktykę mi sie nie przekłada. Miało być bardziej sylwetkowo niż kondycyjnie.
Niektórym w pressie też poszło do przodu, a mnie ostatnio 2x24 przygniotło. 1 powtórzenie zrobiłem i to bez zapasu na kolejne.
Gdzie mi do 5powt, które kiedyś uzyskałem.
No, ale siły nie robię i nie podtrzymuję, to spada - tak sobie tłumaczę!

Zmieniony przez - panteon w dniu 2015-04-23 19:55:22

Siła to umiejętność. Nie praktykujesz, to i zanika. Proste. Nie robisz siły to i nie masz się co przejmować że Ci press poleciał. Koncentrujesz się na innych celach. Albo albo, wszystkiego się nie da zrobić jednocześnie I nie ma się co przejmować.

Nie przejmuję się, tylko stwierdzam fakt.
A czytałem opinię, że ktoś po KBM poprawił rekord w pressie (powiedzmy robił KBM z 2x16kg i jak najpierw wyciskał 28kg 2x, to po KBM wycisnał 5x - coś w tym stylu czytałem).

Nie mam zamiaru poprawiać wyciskania KBM!!
Zrobiłem test i się podzieliłem wynikiem.

Siły szkoda - poćwiczyłbym tak na spokojnie - dłuższe przerwy, ciężkie kule, ale już niedługo.
W ogóle - teraz inne cele, a siła na jesień!