Adam, podejrzewam, że te zdjęcia pójdą tylko do Obli, bo póki co nie mam się czym chwalić. ;-D 4 lutego 2014 TRENING PLECY, ŁYDKA podciaganie z gumą 4+3+2+1/ 3+2+2+2+1/ 3+2+2+1+1+1 wiosłowanie sztangielką 10x15kg/17,5kg / 7x17,5kg przenoszenie sztangielki 10x12,5kg/ 8x15kg wspiecia na palce 10x30kg/30kg Myślę, że było ok, filmik z wiosła [...]
22 lutego 2014 TRENING NOGI Przysiad z podwójnym dnem 5x35kg/35kg/37kg RDL 10x58kg/9x58kg/ 8x58kg Wypady 10x7kg/7kg Wznosy bioder 10x58kg/ 58kg Przysiad - postanowiłam dołożyć, następnym razem nagram. RDL - oki, spróbuję dołożyć następnym razem. zmęczyło mnie konkretnie. Wypady - zwykle robię 8kg sztangielkami, dziś mi się nie chciało [...]
[...] / 7x16,25kg przenoszenie sztangielki 10x12,5kg/12,5kg wspiecia na palce 30kg/30kg Podciąganie - ok. W wiośle zaryzykowałam i dodałam troszku ciężaru i kurczę, chyba mam mocno słabszą lewą stronę, albo cos źle zrobie, albo to zły dzień był. Trzeba nagrać, może po prostu znowu za szybko się porwałam na większy ciężar. :-)) Reszta ok. [...]
1 marca 2013 TRENING NOGI Przysiad z podwójnym dnem 5x35kg/37kg/37kg RDL 10x58kg/9x58kg/ 6x62kg Wypady 10x8kg/8kg Wznosy bioder 10x62kg/ 62kg Z przysiadu mam filmik, wstawię jutro jak będe miec chwilkę. RDL - dołożyłam.8-) Wypady - och. #-P Wznosy - ok. Generalnie myślałam, że będzie lipa na tych niskich węglach, ale tragedii nie było. :-) [...]
Wczorajsza miska (11/09/2014) /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/e2b1466ce67944b3b22b4de2174b27cd.PNG Zaplanowałam to wszystko i zjadłam i byłam przejedzona, spuchnięta, zmęczona z wystającym brzuchem:->. I jeszcze dzisiaj jestem, chociaż mniej oczywiście. Jedyne określenie przychodzące mi do głowy to: Nie od razu Kraków zbudowano. Znowu dwa dni bez [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
29.05 Dzień upłynął na spokojnie, głównie na nauce anatomii. Zajęć coraz mniej bo końcówka semestru - był tylko wykład z historii medycyny (tak, chodzę na wszystkie wykłady, nawet na historię medycyny - bywa, że przychodzą tylko 3 osoby…). Wszędzie podróżuję na piechotę - więc kroki się zgadzają, teraz też byłam się przejść (żeby nabrać apetytu na [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
03.06 Hej :-D Odzywajcie się coś, a nie tak z cichacza obserwujecie! Wiadomo, że waga jest raczej kiepskim wyznacznikiem progresu - ale jako że jestem kobietą, to spadające cyferki na szklanej są miodem na moje serce. %-) Ważę się codziennie, ale wyciągam średnią z całego tygodnia, jest to dla mnie bardziej miarodajne, zwłaszcza, że u mnie waga [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] powinnam zaliczyć - zdziwię się jeśli nie %-). Teraz siedzę już tylko i wyłącznie nad anatomią, czasu coraz mniej, a ja mam wrażenie, że z każdą przerzuconą kartką i przerobionym pytaniem wiem coraz mniej. Zaczynam się stresować. A z takich ciekawostek - zanotowałam nowy rekord wagowy. Wygląda na to, że muszę jeść więcej snickersów, hahaha! %-) [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
U mnie też kiedyś by się nie skończyło na 2 kulkach - z tym, że ja nie jestem facetem który może jeść dużo, tylko kobitką, i to na dodatek z tendencją do odkładania każdego nadmiaru kalorycznego nie tam gdzie trzeba. %-) Troszeczkę teraz zmieniłam swoje relacje z jedzeniem, pracuję nad tym od pół roku i jest coraz lepiej. A magnumów nie lubie, [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] Paskudnie dzisiaj na dworzu. Mimo wszystko pospacerowałam troszkę. Dużo się uczyłam, plany na dziś wieczór, jutro i poniedziałek identyczne, więc w sumie nie mam co pisać zbytnio, bo po za tym mało się u mnie dzieje... Ale już niedługo. Po egzaminie z histologii zacznę jakoś konkretyzować wakacyjne plany. Póki co skupiam się na nauce. ^^ Dieta: [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
24.06 Dzisiaj w domu był grill, więc skorzystałam z okazji i nabiłam porządną ilość mięcha w bilansie. Jak widać wjechały steki z polędwicy wołowej. Uwielbiam, smak wołowiny bardzo doceniam, nie przeraża mnie też surowizna - dlatego moja ulubiona odsłona jest średnio-krwista, taka mi najbardziej podchodzi (specjalnie foto w przekroju, żeby pokazać [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Na wakacjach zero siłowni i liczenia kalorii. Codziennie jednak byłam bardzo aktywna - górskie wspinaczki, spacery, pływanie w morzu, rolki które wzięłam ze sobą... Oprócz Chorwacji zwiedziłam kawałek Bośni i pochodziłam po Bieszczadach. Codziennie średnio 20 tys. kroków + inne przyjemności. Wspaniale dzięki temu odpoczęłam, a wyrzuty sumienia z [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Wyznaję zasadę, że nie ma rzeczy niesmacznych - trzeba tylko odpowiednio je przyrządzić %-) 18.08 Dosłownie po ostatniej serii planków zadzwonił kurier, że gdzie ja jestem, on ma dla mnie paczkę, a mnie nie ma... Dobrze, że byłam na siłowni blisko domu, nienawidzę potem bujać się z tymi paczkami, więc się sprężyłam i wpadł lekki sprint. Co [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
BPL, nauka, nauka :-) Już od dłuższego czasu walczę jak lwica. Czawaj, dobrze przewidziałeś, bo dzisiaj był ogień! :-D 25.08 Ostatnio jak widać zmieniła się nieco moja dieta, jak wszystkiego już będę chociaż mniej-więcej pewna to się z Wami podzielę rewelacjami. Póki co szukam, kombinuje, próbuję. Dieta: 1. Melon z pastą czekoladową na bazie [...]
martasi, faktycznie Chyba dlatego, że mi się drób lekko nudzi. Muszę pomyśleć nad urozmaiceniem menu. Na razie jadam: pierś i udziec indyka pierś i udka kurczaka cielęcinę mielone cielęco-indycze wątróbkę drobiową ryby i krewetki Jakie mięsa inne jeszcze ujdą bezkarnie? Obiły mi się o oczy na forum królik, gęś i kaczka. yosis, właśnie nie [...]
obli, dziękuję Od razu mi lepiej jak wszystko wiem Pomiary robię w niedzielę, co dwa tygodnie. Aktualne zrobię w poniedziałek. Od dzisiaj przez weekend mam gości więc sama jestem ciekawa jak waga zareaguje Planuję wprawdzie bez wyskoków, ale pewnie jutrzejszy obiad będzie na mieście, jakaś kawa pewnie dojdzie (oczywiście bez śmietanki i [...]
Ten drążek tak wisi na haku :) Nie, u mnie to wymuszony ruch na takiej maszynie: Siadam na siodełko brzuchem do przodu (uda lądują pod tymi okrągłymi ogranicznikami) i ściągam ramę w dół. Pracuje głównie grzbiet. filonka, tak jak pisałaś, że wrócisz i mają być spadki martasi, jutro Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-03-27 13:18:16