SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 699708

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
wycwiel
panteon
Czy Ty przypadkiem nie utrzymujesz stałego napięcia przez cały czas trwania serii?
Jak schodzisz w dół staraj się nie trzymać napięcia . Musisz się nauczyć wykorzystywać "chwilowe" rozlużnienie .Każdy z nas w WW ma swoje na to sposoby.My nie uczymy się zatrzymywać krwi w mięśniu jak kulturyści ale robimy coś odwrotnego .
Teraz jak mamy czas boju 5min. to nawet nie zwracamy na to uwagi ale jak startujemy bez ograniczeń czasowych to już jest czary mary



Zmieniony przez - wycwiel w dniu 2018-04-07 13:16:57


hehe Panteon, wychodzi na to, że musisz zamienić HardStyle na Gierevoj Sport.
Do Tabaty polecam burpees - po sesji pompek będzie idealnie!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
@Lucyna
niby nie było u Ciebie pompek, ale +50 w statystykach masz..

Mam trening dzielony
A - pompki + nogi
B - podciąganie + kółko
wolne
i fajnie jakby mi tak to leciało, ale nie jest tak pięknie..
W dniu A ćwiczenia na brzuch mogłyby zepsuć następujący po nim dzień B, gdzie jest kółko.. Musiałbym sprawdzić po prostu.

Ważny jest dla mnie czas - ile trwa sesja.
Pompki to wiadomo - trzeba pilnować zegarka i trwa to 5-7min. Tabata na nogi - można nawet przy dziecku trzasnąć.

Podciąganie - baaardzo rozciąga mi się w czasie. Raz - potrzebuję dłuższych przerw. Dwa - co 3min podchodzę do drążka i robię serię, bez martwienia się, że będzie to trwało 30min czy ile tam..
Kółko - tutaj gorzej, bo trzeba odrobiny spokoju. Całość zajmuje 10-15min.
Łącznie z podciąganiem - 45min.. Ciężko dodać coś jeszcze, choć możliwe, że brzuch by to wytrzymał. Planuję taki dzień jutro, więc spróbuję, choćbym miał podzielić to na 3 minisesje - podciąganie/kółka/brzuchy

@Kabo
Odczuwam różnicę przy treningach interwałowych (chyba tak mogę określić pompki z krótką przerwą, no i tabatę) - bazując na tłuszczach, to spokonie wchodziło jakieś 10x5 z dłuższymi przerwami, ale jak robiłem kompleksy, czy obwodówkę jakąś - brakowało tchu.

@Wycwiel
Ciągle mnie czymś zaskakujesz!
Pompując nie tracę napięcia w dolnej pozycji - dół, góra (i ten moment wyprostowanych łokci - tutaj pewnie z klaty napięcie na chwilę znika).
Spróbowałem przed chwilą jak to jest - zejść na dół, ale jednak nie do samej podłogi - i rozluźnić mięśnie piersiowe. No, da się.
Nie myślałem o czymś takim. Zwłaszcza, że robię po 18powt, a nie na maksa (pewnie niewiele więcej niż 18), no i trwa to dosyć krótko bo do 30s.
Spróbuję następnym razem i dam znać.

To 6. trening z 45s przerwy. Nieco mi się rozjechało wszystko przez Wielkanoc. Na razie nie skracam przerw. Postaram się wdrożyć Twoje rady w życie

@Nieraz
A widzisz..
Szlifuję detale, podstawy, a dochodzi trochę wiedzy tajemnej (tricki, znaczy triki!) - pewnie wykorzystam to w teście maksa, tylko nie wiem kiedy..


Od maja planuję chodzić na street workout plac.
Pompki będę kontynuował wg planu Wycwiela.
Podciągania będę robił w obwodówce, pewnie zacznę jak rok temu:
- nachwyt 5x
- dipy 8x
- neutral/żmijka 5x
- bar dip - 6-8x
- wznosy nóg w zwisie na drążku 10-15x nie wiem..
- pompki na niskich poręczach - tutaj właśnie nie wiem, czy lepiej tego nie pominąć, żeby mi nie kolidowało.. może 10x głębokich pompek?
- może dodam przysiady, albo wykroki.. jakoś nie chce mi się ich osobno robić.. Chociaż taka tabata na nogi po pompkach, to dosłownie moment zajmuje i całkiem fajnie wchodzi.

Także pompki i kółko byłoby w domu. Przy względnie dobrej pogodzie - reszta w terenie. Już samo robienie dipów nieco mnie przeraża w połączeniu z pompkami... Sam nie wiem, wyjdzie w praniu. Jeszcze 3 tygodnie



Zmieniony przez - panteon w dniu 2018-04-07 16:12:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Połowa treningu już za mną:

Podciąganie nachwytem - 3, 5,5,5,5,5, 2 (dla równego rachunku)


Oj ciężko, tak po świętach... Straty (zyski!) to 2kg i 1cm (w talii/na pępku/na kościach biodrowych). Za to się ustabilizowało, waga już nie rośnie i powinno zacząć spadać 2-3dni po świętach jeszcze wzrastała!

Brzuch będzie ćwiczony później..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Weszła druga część:

Kółko z kolan - 3x20 set co 2min, w sumie wyszło prawie minuta pracy + ciut powyżej minuty odpoczynku
Spięcia brzucha leżąc - 3x40 /60s przerwy pomiędzy seriami

Pierwszy i drugi set kółka OK, nawet z zapasem. Szacuję, że do 25 bym doszedł (szacowany max). W trzeciej serii już bardziej z bioder szło, a ramiona dociągałem dużo później.. Jakbym robił plecy a nie brzuch. Brzuch by jeszcze wytrzymał i dał radę, ale ramiona odpadały.

Spiny - kiedyś robiłem sety po 20-30powt i zdychałem. Jednak coś mi to kółko daje! Widzę, że ostatnio dokładam powtórzeń, więc idzie mi w wytrzymałość, a nie w siłę. Jeszcze niedawno kilka dni męczyłem się z zakwasami po kółku 5x5, a teraz - robię sporo więcej i da się żyć

Podsumowanie tygodnia:

PN - off
WT - pompki + nogi
ŚR - off
CZ - podciąganie + kółko
PT - off
SO - pompki + nogi
ND - podciąganie + brzuch
(bo już nie samo kółko)

Podsumowując..

Dołożenie ćwiczeń na nogi nie sprawiło problemów (poza zakwasami) - musiałem do tego dojrzeć po prostu
Po przysiadach były zakwasy w udach, a po tabacie przysiady/wykroki - zakwasy na pośladkach, jakby ktoś chciał wiedzieć
Dołożenie ćwiczenia na brzuch - ciężkawo coś po kółku robić, ale zapas mocy jest, bo w kółku brzuch pracuje z różnym natężeniem, o czym wyżej napisałem

Fajnie byłoby utrzymać taki zestaw, z taką częstotliwością!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Bezpośrednio po pracy weszło:

Pompki na podłodze - 12, 6x18/45s
Tabata na nogi - przysiad, przysiad + kopnięcie w przód (mae-geri), wykroki naprzemienne


14min.

Pompki - jakoś mi się w głowie zakodowało, żeby 1. i 2. serię robić git, a resztę - po prostu zrobić. Ma to swoje plusy i minusy..
Serie:
1. akcenty itd - OK
2. akcenty itd - OK, ale już czułem zmęczenie
3. akcenty, przerwy ze 2-3 zrobiłem w górnej pozycji
4. po staremu - bez akcentów
5. akcenty, a może przerwy co 3 powtórzenia.. Dosyć szeroko
6. joga-pompki

Był to 7. trening z przerwami 45s. Chyba doszedłem do ściany.
Zrobić dzień pompkowy jakiś lżejszy? Znaczy 3 serie, czy może 6x18 z dłuższymi przerwami?
A może to kres moich możliwości??

Nie wyobrażam sobie wykonania tego z przerwami 40s

Dodatkowo głowa mnie rozbolała. Ciężko było. W ogóle - jakiś taki napuchnięty jestem.. Jem nieco mniej od poniedziałku (przyciąłem zboża do 1/2 - 2/3 worka na posiłek zamiast całego), ale za to miewam napady głodu..
Na weekend się okaże, czy waga coś leci, czy nie.

Tabata na nogi - a zrobiłem mimo bólu głowy.. Głównie poszło po udach, ale zakwasy pokażą czy faktycznie tak było.
Zmierzyłem dziś uda - zawsze to niepewny pomiar, bo wystarczy miarę przesunąć pół cm wyżej/niżej i już kilka cm w obwodzie się zmienia.
Mam +2-3cm. Dawno ud nie mierzyłem. Albo przybrałem smalcu (nie mięśnie, bo nóg nie ćwiczę w sumie), albo spompowałem sobie tabatą.. Od TGU i SNATCHa pamiętam, że mi się dwugłowe ud napinały..
Też nie wiem co z tym zrobić.. Wolałbym żeby uda traciły w obwodach..

Po niedzielnym treningu brzucha (kółko z kolan 3x20/60s rest + 3x40 spięć/60s rest) myślałem, że będę umierał, a przeszło to bez echa.. Nie wiem czy się cieszyć, czy smucić..

Generalnie, to taki rozbity jestem. Chyba mi się udzieliła atmosfera działu +35..

Cisnę swoje nadal!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Ciśnij dalej
Nie znam się na pompkach ni metodach treningowych, ale skoro doszedłeś do ściany, to dorzuciłbym kilka kilo na plecy i cofnął się krok w tył

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Plan od Wycwiela, więc poczekam na jego opinię.
Sam nie kombinuję, choć mam kilka pomysłów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
A jaki jest cel? Będziesz startował w WW?

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Było tak, że nie wiedziałem jak ćwiczyć i Wycwiel zaproponował plan..
Nie napisał w jakim kierunku to będzie szło.
Na pewno będzie zwiększenie maksa w jednej serii. Bardziej to niż np sylwetka (byłyby ze 2-3 warianty pompek).
Podjąłem się bez gadania i cisnę.
WW to nie, bo to pompki
5
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Pompki na ilość to w zasadzie wyciskanie wielokrotne masy ciała

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium