Przeczytaj mój post na samej górze gdzie zacytowałem Twoją wypowiedź z poprzedniej strony "strasznie naciskam " to Twoje słowa.
Od dawna pisze ze trening kółkiem wymaga siły całego ciała i najpierw ją trzeba wytrenować a dopiero.potem brać się za kolko.
Co do drążka ne robię sobie jaj tylko pisze jak jest ze go nie ćwicze jak wielu innych rzeczy,tu wymienię:
nie ćwiczę na barki,bicepsy,kaptury.łydki,dwugłowe uda,krzyż przedramiona,nie robię dipów na poręczach.
Szybciej i krócej było by wymienić co ćwiczę ale to wszystko nie znaczy ze z kogoś kpie a tylko ze pisze jak to.u mnie jest i czego nie robię.Nie ćwiczę kulturystyki tylko przygotowuje nie które mięśnie do sezonu wiosenno letniego.
i muscle upów.
Dlaczego to wszystko piszę?,po prostu nie lubię wpisów w stylu że coś jest jedynie najlepsze,wg mnie wszystko można zastąpić kółko owszem jest dobre na brzuch ale dopiero na wyższym poziomie wytrenowania,na niższym jest za duże ryzyko kontuzji więc ja też nim nie trenuje,jest wiele ćwiczeń na brzuch równie dobrych.
Nie wywyższałbym także drążka ja robię dwa ćwiczenia na wyciągach szeroko do karku i wąski równoległy poziomo do brzucha i też fajnie wchodzi w plecy i pracują mięśnie i wyrabia się siła.
Zmieniony przez - drazekm w dniu 2018-02-16 16:20:41