SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 699810

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Przestudiowałem.
Paleo to nie tłuszczówka - to od dawna wiem.
Nie zalewam się dodatkowym masłem, ale normalnie zjadłbym go tyle na chlebie, a tak: chleb pominąłem, a masło zszamałem w kawie. Testowałem jakiś czas temu do 60g masła w kawie - nie wypaliło mi to, bo normalny głód odczuwałem.
Tłuszczu nie dowalam gdzie tylko się da. Ale też go nie unikam.

Za to dziś na śniadanie:




W planie trening objętościowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Wyciskanie żołnierskie (20) - 12x 6/6 + 12x5/5 /2min.
46min
+ BP (20) - 3/3 - dobrze rozciąga m. piersiowe! jeśli się odpowiednio człowiek ustawi
+ masaż piłeczką przy ścianie.


Ćwiczenie:
wyciskanie żołnierskie jednorącz.
Typ treningu: sesja objętościowa.
Intensywność: 62% 1RM; 15RM
Objętość: 132x20kg x 2str = 5280kg
Gęstość: 5280kg : 46min = 114,78kg/min
FI (sfatygowanie ) = 0,36

KOMENTARZ:
Dyspozycja dnia - OK
Śniadanie - szakszuka (czyli w sumie jajka sadzone z pomidorem, papryką, czosnkiem i cebulą) + 2 kromki pieczywa (takiego białego!! przypieczonego na patelni).
Potem kawa. Czarna! + 3szt ptasiego mleczka.
Relaks przy ksiażce, trochę dywagacji na SFD i trening.
Weszło jak trzeba, hormony szczęścia krążą we krwi. Tak powinno być zawsze!

Jakoś tak wyszło, że się nie nudziłem. Sprawnie poszło. Mógłbym dodać jeszcze ze dwie serie po 5powt., ale postanowiłem nie szaleć. Nie trzeba za każdym razem iść na maksa, bo nie o to chodzi.

Wrócę jeszcze do tematu paleo i ogólnie diety - wiem co to, ale wiem, że u mnie nie przejdzie - za bardzo ciągnie mnie do zakazanych rzeczy. Z tego co o dietach czytałem, to paleo najbardziej mi się podoba z tego wszystkiego. Czy tam samurai, żeby jednak czasem tę kaszkę zjeść.
Już dawno zarzuciłem jedzenie mięsa 3x dziennie, czy też dowalania wszędzie tłuszczu. Ketoza - to jest mi w ogóle obce, ale też zrobione bez odpowiedniej wiedzy (i znajomości własnego organizmu) można sobie zaszkodzić. Z tym nawet nie eksperymentowałem. Chociaż, może powinienem.
Paleo mnie zakręciło, ale nie jestem paleo, choć niektórzy mogli sobie tak nadinterpretować moje ględzenie.

Wspomniałem, że zredukowałem na diecie zbilansowanej w celu ukazania, że jadłem chleb z twarogiem i waga spadała - taka kontra do nurtu paleo.

Jest zima (jaka jest, taka jest, ale jest!), idą święta i różne inne takie biesiadne sprawy. Nie będę cudował, bo to nie czas na redukcję.
Niedojadłem poprzednio, trening wyszedł kijowy, to się tłumaczyłem.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-12-12 13:43:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
@Panteon-Niedojadłem poprzednio, trening wyszedł kijowy, to się tłumaczyłem.


Jeśli się trenuje to nie ma sensu się głodzić. Tego żelastwa dość sporo przerzucasz to musisz dostarczyć pożywienia. Węglowodanów też bym się nie bał. 100-150g (przy budowie masy mięśniowej nawet 200g)na dobę spokojnie może wchodzić tylko lepiej było by jak pochodziły by z warzyw czy owoców .Nie jest to takie trudne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Sęk w tym, że się nie głodzę!!
Byłem syty.. Kawa z dodatkiem masła (25g) potrafi odsunąć pierwszy posiłek o 2-3h.
Podejrzewam, że sama czarna też by tak zadziałała.

Masy nie robię. Staram się jeść przyzwoicie na tutejsze standardy - wychodzi różnie, a że wszędzie teraz tylko IF i tłuszcze, to czasem się noga powinie..

Co do tonażu - wydaje mi się, że gdybym zrobił tyle samo przysiadów z tym samym ciężarem, to bardziej bym był umęczony. Dzisiaj się prawie nie spociłem.. Lekko się rozgrzałem w sumie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
No taki jest urok tłuszczu znosi uczucie łaknienia ale organizm jest głodny .Efekt jest taki że gość nie czuje głodu a potyka się o własne nogi włosy mu wylatują kupa syfu na twarzy byle deszczyk powoduje przeziębienie . No ale głodnym się nie chodzi. Tylko czy o to chodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
Dodam tak skrótowo w pierwszej kolejności powinno się zjadać pełno wartościowe produkty czyli całe jaja,mięso,podroby,warzywa owoce. Jeśli z jakiś względów brakuje nam nośników energii można dorzucić masło ,słoninę smalec w niewielkie ilości ale stosowanie masła z kawą jako zapchaj
dziurę dla jest pozbawione najmniejszego sensu.Dlatego tak się czepiam tym bardziej że to ani smaczne ani za zdrowe na dłuższą metę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dzięki za cenne rady.
Odnośnie kawy z masłem - smakuje mi. Tylko masła musi być odpowiednio dużo/mało. 20-25g to odpowiednia ilość dla mnie - nie mam tłusto w ustach, a jedynie przyjemny maślany aromat. Dosyć szybko wycofałem się z dużej ilości masła w kawie. Widzę, że cięty jesteś na tę kawę. Dzięki że wyjaśniłeś o co Ci z nią chodzi.
Dla mnie to taki smakołyk raczej niż posiłek..

Po treningu wpadła komosa, filet z piersi kurczaka i kiszona kapusta. Zapijam zieloną herbatą.

Były jajka, było mięso, czas na kanapki i śmieci
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dzisiejsza praktyka:

prying goblet squat (16) - 5x
hip bridge - 5x
halo (16) - 5x/str
x3

Wymachy (24kg) - 10x10 =100x:
oburącz, oburącz, lewa, prawa, oburącz, oburącz, lewa, prawa, oburącz, oburącz /min.

Tureckie wstawanie (20kg) - 5x1/1

Pochylone (24) - 2/2
Pochylone + wiatrak (20) - 1/1

Lekki stretching i rolka/piłka

45min.

Ktoś coś kojarzy ??

Wymachy jednorącz tak do 5-7powt jeszcze spoko, a wyżej już biednie. Kwestia wprawy, albo siły. Może lepiej byłoby robić 5L+5P na serię.

Artykuł (klik!) odnośnie tego typu problemu


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-12-14 15:10:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dzień siły!

MP (28) - 3x (1,2,3) =18x/str - OK. Weszło solidnie. Lekko nie było. Liczyłem, że to będzie mój poziom startowy..

SWING (24) - 10x10/min
10 oburącz
5Lewa+5Prawa
10 oburącz
10 lewa
10 prawa
10 oburącz
10 lewa
10 prawa
10lewa+10prawa
= 100x

TGU (20) - 5x1/1

WYCISKANIE - w końcu weszło jak należy. Myślałem, że po 8x3/3 na koniec S&T takie drabinki będą na pierwszym treningu.

S&S - chciałem popraktykować i chwycić 20kg do wymachów i 16kg to turków, ale... pomyślałem zaraz, że ciężar zawsze będę mógł zmniejszyć. Zrobiłem jak wyżej. Przyjemnie weszło. Swingi coraz pewniej (a to dopiero druga sesja, więc w końcu efekt początkującego się objawił ). ale ta 24 ciągnie mnie do przodu. Może warto zejść do 20kg w swingach..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Zrobił mi się szpital w domu. Do tego sporo czasu jestem w pracy. Nie było opcji treningu. Może jutro uda się jeszcze to PtP uratować..
Możliwe, że warto byłoby zmienić dni - najpierw dzień siły, a potem objętości. Nie wiem czy uda mi się wygospodarować godzinę na 120-150 wyciskań
Wiedziałem, że w grudniu będzie ciężko z czasem. PtP zakłada 2 treningi w tygodniu - myślałem, że dam radę, ale problemem jest też regeneracja. Ciężko podgonić i przerwy raczej trzeba wydłużać niż skracać. Ciągle pressy.

Jak jutro/pojutrze nie poćwiczę, to chyba sam się zdyskwalifikuję. Trzeba pracować na progress, ale nie raz na 10 dni.. Regeneracja pełną gębą

Życzę Wam wesołych świąt, zdrowia, energii i zapału do treningów

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium