SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Kettle i inne :-)

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 700808

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Im więcej wałków, tym mniejszy zakres ruchu, a im mniejszy zakres ruchu - tym łatwiej wycisnąć (co widać na zawodach trójbojowych w martwym ciągu sumo, czy wyciskaniu leżąc Nie ujmując niczego zawodnikom - predyspozycje genetyczne są ważne - krótkie nogi długie ręce w martwym ciągu).
Szybkie wyciśnięcie po zarzucie (i odbicie od tychże wałeczków) też robi swoje

Wiadomo - lepiej mieć mięśnie!


"Nieraz" wyciska w drabinach 2x32kg, także moje 32kg x 1/1 to dla niektórych rozgrzewka.
Maciek ciśnie 40 jak dzień długi..

Ale gdzieś tam jest laseczka, która rozgrzewa się z Waszymi maksami



A ja Was gonię..
Zrzucę do 72kg i pocisnę 36kg, także będzie połowa masy ciała.
(prędzej chyba pocisnę 40 niż zejdę do 72kg, ale trzeba być ambitnym!!)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
panteon

A ja Was gonię..
Zrzucę do 72kg i pocisnę 36kg, także będzie połowa masy ciała.
(prędzej chyba pocisnę 40 niż zejdę do 72kg, ale trzeba być ambitnym!!)

Też miałem taki plan, ale mi masa idzie szybciej niż siła

Ładnie pociśnięte te 32KB. Tej lewej to Ci zazdroszczę. U mnie tak jak prawą idzie jak trzeba, to lewej duuuuuużo brakuje

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wreszcie jakaś konkretna kula u Ciebie pokonana
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
@Szajba

Mi szybciej idzie siła niż redukcja, a jak redukcja idzie, to pewnie siła spada.. Nie można mieć wszystkiego.

Zawsze są jakieś dysproporcje.
Kiedyś było w maksie 32 na prawą i 30 na lewą.
Podejrzewam, że teraz na prawą mógłbym dorzucić z 1-2kg, a w lewej 32.

Jak próbuję cisnąć maksa, to mam w głowie info, że kula musi iść w górę (tylko w górę) - choćby po milimetrze na sekundę. Dopóki nie idzie w dół, to walka trwa. W trójboju przy wyciskaniu jak sztanga zacznie opadać (w czasie ruchu w górę!) to bój jest niezaliczony.

Mam w pamięci poniższy wyczyn:





Wycisnął

@Novyneo
32 była już dawno pociśnięta, ale na lewą, dopiero wczoraj.
Cały dzień wczoraj taki uskrzydlony śmigałem - chyba przez to! Może zaraz znowu sobie pocisnę, na dobry dzień
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
@Panteon-Im więcej wałków, tym mniejszy zakres ruchu, a im mniejszy zakres ruchu - tym łatwiej wycisnąć (co widać na zawodach trójbojowych w martwym ciągu sumo, czy wyciskaniu leżąc Nie ujmując niczego zawodnikom - predyspozycje genetyczne są ważne - krótkie nogi długie ręce w martwym ciągu).

Ciekawe teorie można poczytać u ciebie. Jednym słowem sadło na ludzkim ciele dodaje siły ?.Moim zdaniem absolutnie NIE. Wystarczy popatrzeć na młodych zawodników w podnoszeniu ciężarów.Nie na mistrzów tylko właśnie na dzieciaki do lat 20 tu. Widać jak na dłoni że zawodnicy o dobrych predyspozycjach siłowo szybkościowych przy niskiej wadze i proporcjonalnie zbudowanym ciele przy wadze 50 parę kilo podrzucają po 90-110 kg a jego rówieśnicy często mocno otyli +105Kg przy podobnym stażu treningu nawet nie podchodzą do takich ciężarów.Ilość tłuszczu nie ma żadnego znaczenie jest jedynie dużym obciążeniem dla organizmu bo jest tkanką aktywną biologicznie, powoduje stany zapalne organizmu,wolniejszą regenerację utrudnia wydalanie toksyn przez nerki ,utrudnia przepływ i przyswojenie hormonów męskich .Można jeszcze tak długo. Tylko moim skromnym zdaniem ciebie to nie dotyczy nie widzę u ciebie żadnej otyłości. Masz chyba raczej problem natury psychologicznej i nie akceptujesz swojej sylwetki . Za bardzo napatrzyłeś się na współczesne sylwetki fit osiągane często gęsto na środkach wspomagających plus niezdrowej diecie lub na predyspozycjach genetycznych do niskiej zawartości tłuszczu w ciele. Jak nie masz genetyki a jesteś w średniej statystycznej czyli zawartości BF na poziomie 20% nic z tym w sposób naturalny nie zrobisz bo organizm jest homeostatem jak wahadło wychyli się poniżej normy przewidzianej dla ciebie zrobi wszystko by przywrócić równowagę. Jak będziesz go gnębił dietą po latach rozj**iesz nadnercza a wtedy to pojawi się prawdziwa otyłość ,choroby,spadek odporności słabe stawy i kości,obrzęki ciała itp drastyczny spadek odporności na bakterie,wirusy i grzyby.Wtedy to jedyny ratunek to przyjmowanie sterydów w celach leczniczych.Tak że baw się sportem ćwicz ,buduj siłę i masę mięśniową dbaj by BF się nie rozrastał i będzie git.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Głos rozsądku o poranku! Dzięki!

Pisałem pół żartem - pół serio.

Tłuszcz nie pomaga, a ogólnie to zdrowiu przeszkadza.
Nawiązałem do Tsatsouline'a (chyba), który pisał, że przy przysiadach brzuch pomaga się odbić z dolnej pozycji. Chyba jest w tym trochę prawdy. Miałem na myśli takich właśnie bysiorów co to mają bicki większe niż głowę..

Wiem, że nadmiar tłuszczu jest szkodliwy.
Co do mojej sylwetki - ciężej mi dopiąć spodnie, które niedawno pasowały.. Nie chodzi o jakąś wielką psychologię i fit-sylwetkę.

Bawię się treningami, siłę robię, muskulaturę buduję/zagęszczam, BF staram się od zawsze trzymać w ryzach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 566 Wiek 54 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7290
@Panteon-Co do mojej sylwetki - ciężej mi dopiąć spodnie, które niedawno pasowały..



Z tym brzuchem to może być różnie. Może masz skłonność do wzdęć a to może być związane z nietolerancją na jakieś potrawy składniki. Może za dużo węglowodanów przetworzonych a może nie mieszać posiłków zwierzęcych z węglowodanami np jak jaja i mięso to nie węglowodany nawet w postaci gotowanych jarzyn . Tego może być masa . Musisz eksperymentować można spróbować monodiety typu
jaja lub mięso z tłuszczem godz-dwie przerwy dopiero potem węglowodany pieczywo (wiem be samo zło aktualnie ,może za 5-10 lat będzie odwrotnie tak już bywało) warzywka,owoc itp.Możesz spróbować zejść do niskich węglowodanów 50-100 g na dobę ale wtedy ćwiczyć rekreacyjnie przy niskiej objętości szkoda męczyć ciało a po spadku wałków tłuszczowych delikatnie podbić węglowodany do 100-200g i zwiększyć intensywność treningów. Ale najlepiej zwrócić się do fachowca dietetyka z doświadczeniem . Jednej rzeczy nie rozumiem jak komuś się sp******i samochód to leci do mechanika nikt nie naprawia go na zasadzie dobrej rady cioci kloci w garażu a z dietą która może po latach zniszczyć zdrowie to same fachury co najmniej z 20 letnim stażem w dietetyce klinicznej. To tak na marginesie.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
O jedzeniu to dopiero jest rozważanie i gdybanie!! Nie ja zacząłem.

Wiedzieć to jedno. Zastosować do drugie.. Znać i skutecznie zastosować coś odpowiedniego dla siebie to dopiero wyczyn!

Próbowałem być na LCHF, potem już tylko LC - żyć, to żyłem w miarę normalnie, ale ćwiczyło się źle.
Od połowy września podbiłem węgle. Trenuje mi się lepiej. Może przy takim jedzeniu od początku tego programu miałbym lepsze wyniki - a tak, to one poszybowały konkretnie:
Przysiady 10x6 do 10x10 w 3-4tyg. Na początku był problem z wykonaniem 5x(1,2,3,4,5).
Może to była wina słabej miski jak zacząłem ten push-pull-legs.

Testy na alergie (21 podstawowych alergenów pokarmowych) miałem w styczniu - zero nietolerancji/alergii.
Wzdęcia - raczej nie o to chodzi.. Jest jakiś tam fałd i nie ma co tego zrzucać na gazy..

Staram się rozdzielać ostatnio węglowodany od białek. Makaron z sosem bez mięsa. Jajka z warzywami (a może faktycznie nawet bez warzyw jeść..)
Znowu WW i T też warto rozdzielać (ponoć najgorsze połączenie, bo WW podnoszą insulinę i spożyty tłuszcz idzie w tkankę tłuszczową, tak samo jak nadmiar WW).

Nagły skok wagi i obwodów był jak zakupiłem 2x20kg z CKB - ruszyłem wtedy z treningami Moving Target, Total Tension Complex, i poprawiłem jeszcze Strongiem (gdzie było C&P od 10x1 do 10x3 i 10x3 do 10x6 co w sumie ze 3 miesiące mi zajęło) - wtedy nabrałem "sylwetki siłacza" - szeroki korpus.

Zacząłem ćwiczyć "na siłę" i wtedy jakieś tam mięśnie korpusu mogły nabrać. Do tego był to niewielki wysiłek, a jadłem jak chłop! Także trochę tłuszczu też złapałem. Ważne było, że siła szła do przodu.

Szkoda kupować co jakiś czas garnitur (po tym widzę, że rosnę) - lepiej kupić kettla!!


Wiadomo, że bandzioch nie urósł od treningów, także ich za to nie winię. Po prostu dopatrzyłem się pewnych powiązań.

Taka tam sobie geneza

Lepiej teraz zauważyć problem niż jak się pojawi 90 czy 100kg na wadze. 80 już mnie przeraża!!

Dziś rano 77,5kg - uczciwa waga jak na niemal 2 miesiące "masowania".

Teraz skupię się na pressie i postaram się coś jeszcze dodać..

Program TLC - godz. 14. - "Dieta kontra dieta". Lubię takie programy, a tego jeszcze nie widziałem.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-10-15 12:02:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
NOWY REKORD !!

Tak o to, okrężną drogą - bo w sumie, to nic pod siłę w pressie nie robiłem ostatnio - pocisnąłem 32kg na lewą i prawą rękę.
Nawet 24kg nie wyciskałem ostatnio!
W styczniu/lutym jedynie pracowałem nad C&P z 2x24kg.
Od lata wchodziły kolejno:
Going Ballistic - kompleksy balistyczne z 20kg
Moving Target - clean, press, squat z 2x20
Push-Pull-Legs - z 2x20, pompkami i drążkiem
i tyle...
Wpadały sporadyczne wyciskania pochylone - głównie z 20kg; czasem z 24.
Może wysoka objętość wyciskania dwudziestek tak pomogła. Raz w tygodniu 6-10 serii po 5-7powt to raczej niewiele (w porównaniu do 100-150 powt. u Kennetha).

Chyba skuszę się na program na pressa z SF - SOJU&TUBA (klik!). Jest minimalistyczny. Jest opcja dodania czegoś. Jest opcja robienia go jako GTG.. Zostawia sporo miejsca na inne rzeczy
Nie chcę popaść w pułapkę pracy nad jednym ćwiczeniem i bankowo coś jeszcze będzie wpadało.

Na warsztat kettel 28kg.



DO TEGO:
- 10.000 swingów - przeszło mi przez myśl, ale odgoniłem...
- Viking Warrior Conditioning z 16kg kulą, ale nie wiem czy by nie kolidowało.. to sam w sobie ciężki program i to do niego press mógłby byćdodatkiem..
- przysiady 2x24kg 5x5..
- jakaś balistyka / metcon
- mam jeszcze różne inne pomysły

Coś sobie znajdę.

Nie będę już przeciągał!!



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2634 Napisanych postów 6701 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 133421
pieknie :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014

Następny temat

Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.

WHEY premium