...
Napisał(a)
Żyjesz!
Jak zwykle nie ma powiadomek po Twoich wypowiedziach..
Z 2x20, to ja tego nie wykonam.
Nie wiem jak rwania, ale resztę ćwiczeń to dałbym radę - tylko w kompleksach to już całkiem inaczej wygląda.
Teraz na każdej sesji będą snatche i pressy - pójdzie w barki - pewnie ciągle przemęczone będą. Już są, bo press to moje koronne ćwiczenie, że tak powiem, a czuję w 4-5 serii że pressy coraz ciężej idą.
Może jutro uda się zrobić HD! Już nie mogę się doczekać - byle bym miał czas i energię.
3 obwody z 2,5min przerwy - wygląda dosyć spokojnie, ale.. się zobaczy!
Jak zwykle nie ma powiadomek po Twoich wypowiedziach..
Z 2x20, to ja tego nie wykonam.
Nie wiem jak rwania, ale resztę ćwiczeń to dałbym radę - tylko w kompleksach to już całkiem inaczej wygląda.
Teraz na każdej sesji będą snatche i pressy - pójdzie w barki - pewnie ciągle przemęczone będą. Już są, bo press to moje koronne ćwiczenie, że tak powiem, a czuję w 4-5 serii że pressy coraz ciężej idą.
Może jutro uda się zrobić HD! Już nie mogę się doczekać - byle bym miał czas i energię.
3 obwody z 2,5min przerwy - wygląda dosyć spokojnie, ale.. się zobaczy!
...
Napisał(a)
KBM
WEEK #7
HEAVY DAY
5 SQ
5 SN
5 MP
5 C&PP
5 SQ
3x/150s
9min
TYDZIEŃ 7. ZALICZONY - Pełny sukces!
Poszło ok.
Rwania i przysiady dają popalić organizmowi - ciężej się oddycha, a wyciskanie kul męczy barki.
LD - niczym nie zaskoczy, ale obolałe barki będą odczuwalne
MD - j.w.
HD - tutaj pewnie będzie ciężko, bo te 2,5min przerwy jakoś szybko mijało.. Jeszcze tylko 5 sesji heavy
WEEK #7
HEAVY DAY
5 SQ
5 SN
5 MP
5 C&PP
5 SQ
3x/150s
9min
TYDZIEŃ 7. ZALICZONY - Pełny sukces!
Poszło ok.
Rwania i przysiady dają popalić organizmowi - ciężej się oddycha, a wyciskanie kul męczy barki.
LD - niczym nie zaskoczy, ale obolałe barki będą odczuwalne
MD - j.w.
HD - tutaj pewnie będzie ciężko, bo te 2,5min przerwy jakoś szybko mijało.. Jeszcze tylko 5 sesji heavy
...
Napisał(a)
Ładnie Pierwszy HD zaliczony. Jednak ja cały czas mam wrażenie że robisz minimum, bo z tego co widzę te 2x16 jest dla Ciebie ciut za lekkie No ale rozumiem że nie wszystko jest takie jak powinno. Ja też miałem problem z DSN. Musiałem trochę popracować nad tym elementem przed KBM. Opłaciło się i teraz Snatch z parą dwudziestekczwórek nie stanowi problemu
...
Napisał(a)
Kolejna tajniacka odpowiedź (bez powiadomki).
KBM to nie czas na naukę ciężkiego snatcha.
2x16 daje mi popalić, tylko już tak mnie nie ekscytuje ten dublet. Mam go dosyć fajnie opanowanego
Więc tak nie przeżywam jak poprzedniego KBM.
Weszło:
KBM
week - 8
Medium Day
HP
C&P
SN
SQ
4x/120s
10:10
Byłoby 10:00, ale na początku ostatniej serii wpadł mi do pokoju taki jeden wolny elektron i musiałem krzyczeć i łazić z kettlami w racku, żeby nie musieć ich odkładać, ani młodego nie odstrzelić armatnią kulą - ponad 100% masy ciała mojego Smyka..
Brak tchu - tyle mogę powiedzieć.
Już się wycwaniłem i przysiady zacząłem robić z łokciami dosyć szeroko - żeby klaty nie gnieść.. Tak od 3. serii.
Miałem ciężkie 2 tyg w robocie, teraz liczę na odwilż - głównie chodzi mi o stres, gonitwę.. i czas wolny..
Teraz po HD był tylko 1 dzień wolnego.
Stałem się trochę takim niewolnikiem tego programu - chcę go wykonać, choć nadzieja na cud prysnęła..
Nie olewam. Robię jak trzeba, ale raczej dla odfajkowania niż z pasją.
Dziś były 4min pracy. Jeden set to około minuta..
Jak sobie przypomnę początki z kulami - znaczy jedna kula na stanie, a to porobiłem pressy, przysiady, rwania i różne takie cuda.. Literatura dopiero się rozwijała. Był tylko PM i ROP... i 300 Maxwella, i jeszcze Keith Weber..
Freestyle pełną gębą wtedy był. Efekty - jakieś tam miałem.
Wakacje idą, to w KIFie i SdW pewnie będą artykuły o tym, żeby to zapakować kettla do auta i jechać na urlop.
Pamiętam jak w jednym numerze był jakiś kulturysta na fotach i ćwiczył z 2x17,5kg Ale się tym jarałem!!!
Wtedy jeszcze kul nie miałem..
Teraz jak bym spojrzał - 80-100kg mięśni i 2x17,5kg odważniki...
Jeszcze nie zdecydowałem się co dalej, ale gdybym tak wziął program z masą ciała i miał jeszcze odrobinę czasu i sił - to może z ciężkim kettlem by coś weszło.
Program Minimum...
S&S - chociaż format swing+tgu mi się nie widzi - wolę tgu najpierw.
Bent Press + swing/snatch czyli B&S - jak Novy robi - bez spiny, po 5-10 powtórzeń na trening i do tego jakaś balistyka (do tego są jeszcze ćwiczenia pomocnicze!) 2x w tygodniu byłoby super!
Gdybym się zdecydował jednak na trening z kulami, to zapewne jedna cięższa (20 albo 24kg), ale tyle jest opcji do wyboru, że Wam podaruję
KBM to nie czas na naukę ciężkiego snatcha.
2x16 daje mi popalić, tylko już tak mnie nie ekscytuje ten dublet. Mam go dosyć fajnie opanowanego
Więc tak nie przeżywam jak poprzedniego KBM.
Weszło:
KBM
week - 8
Medium Day
HP
C&P
SN
SQ
4x/120s
10:10
Byłoby 10:00, ale na początku ostatniej serii wpadł mi do pokoju taki jeden wolny elektron i musiałem krzyczeć i łazić z kettlami w racku, żeby nie musieć ich odkładać, ani młodego nie odstrzelić armatnią kulą - ponad 100% masy ciała mojego Smyka..
Brak tchu - tyle mogę powiedzieć.
Już się wycwaniłem i przysiady zacząłem robić z łokciami dosyć szeroko - żeby klaty nie gnieść.. Tak od 3. serii.
Miałem ciężkie 2 tyg w robocie, teraz liczę na odwilż - głównie chodzi mi o stres, gonitwę.. i czas wolny..
Teraz po HD był tylko 1 dzień wolnego.
Stałem się trochę takim niewolnikiem tego programu - chcę go wykonać, choć nadzieja na cud prysnęła..
Nie olewam. Robię jak trzeba, ale raczej dla odfajkowania niż z pasją.
Dziś były 4min pracy. Jeden set to około minuta..
Jak sobie przypomnę początki z kulami - znaczy jedna kula na stanie, a to porobiłem pressy, przysiady, rwania i różne takie cuda.. Literatura dopiero się rozwijała. Był tylko PM i ROP... i 300 Maxwella, i jeszcze Keith Weber..
Freestyle pełną gębą wtedy był. Efekty - jakieś tam miałem.
Wakacje idą, to w KIFie i SdW pewnie będą artykuły o tym, żeby to zapakować kettla do auta i jechać na urlop.
Pamiętam jak w jednym numerze był jakiś kulturysta na fotach i ćwiczył z 2x17,5kg Ale się tym jarałem!!!
Wtedy jeszcze kul nie miałem..
Teraz jak bym spojrzał - 80-100kg mięśni i 2x17,5kg odważniki...
Jeszcze nie zdecydowałem się co dalej, ale gdybym tak wziął program z masą ciała i miał jeszcze odrobinę czasu i sił - to może z ciężkim kettlem by coś weszło.
Program Minimum...
S&S - chociaż format swing+tgu mi się nie widzi - wolę tgu najpierw.
Bent Press + swing/snatch czyli B&S - jak Novy robi - bez spiny, po 5-10 powtórzeń na trening i do tego jakaś balistyka (do tego są jeszcze ćwiczenia pomocnicze!) 2x w tygodniu byłoby super!
Gdybym się zdecydował jednak na trening z kulami, to zapewne jedna cięższa (20 albo 24kg), ale tyle jest opcji do wyboru, że Wam podaruję
...
Napisał(a)
W SandS, z tego co wiem można najpierw robić TGU W przypadku BandS układ swing/snatch bardzo się sprawdza. Trzy dni w tygodniu możesz robić ten program a w pozostałe coś z kali Możliwości jest trochę
...
Napisał(a)
KBM
week 8
LD
5 SW
5 SN
5 SSP
5x/90s
9min
9min, a w tym prawie 6min przerwy (prawie - bo skróciłem ostatnią żeby się w 9min zmieścić), czyli jakieś 3min pracy..
+ kilka bent pressów i wiatraków z 16kg
Został HD do zakończenia 8. tygodnia! Leci!!
Spojrzałem w kalendarz i w okolicach 10-17. maja będzie finał KBM. Taki przynajmniej jest plan.
week 8
LD
5 SW
5 SN
5 SSP
5x/90s
9min
9min, a w tym prawie 6min przerwy (prawie - bo skróciłem ostatnią żeby się w 9min zmieścić), czyli jakieś 3min pracy..
+ kilka bent pressów i wiatraków z 16kg
Został HD do zakończenia 8. tygodnia! Leci!!
Spojrzałem w kalendarz i w okolicach 10-17. maja będzie finał KBM. Taki przynajmniej jest plan.
...
Napisał(a)
KBM
WEEK #8
HEAVY DAY
5 SQ
5 SN
5 MP
5 C&PP
5 SQ
4x/150s
13:20
Nie będę pisał że to świt i nie moja pora...
Musiałem odłożyć kule w ostatniej serii w po jednym C&PP..
Najbardziej bolało military press!! Barki nie wyrabiają z regeneracją.
W kontrze do Novego napiszę - nie przeszkadza mi C&P czy C&PP w środku zestawu - można przy tym nieco odpocząć!!
Snatche też nie sprawiają mi problemów, a przynajmniej teraz - kiedy to pressy dają się we znaki.
Już nawet przysiady mnie tak nie denerwują, jak do tej pory.
Oddech ok, ale na koniec tętno 180.
WEEK #8
HEAVY DAY
5 SQ
5 SN
5 MP
5 C&PP
5 SQ
4x/150s
13:20
Nie będę pisał że to świt i nie moja pora...
Musiałem odłożyć kule w ostatniej serii w po jednym C&PP..
Najbardziej bolało military press!! Barki nie wyrabiają z regeneracją.
W kontrze do Novego napiszę - nie przeszkadza mi C&P czy C&PP w środku zestawu - można przy tym nieco odpocząć!!
Snatche też nie sprawiają mi problemów, a przynajmniej teraz - kiedy to pressy dają się we znaki.
Już nawet przysiady mnie tak nie denerwują, jak do tej pory.
Oddech ok, ale na koniec tętno 180.
...
Napisał(a)
Nie taki diabeł straszny Tętno nieźle Ci skoczyło, ja nie mierzyłem za bardzo. Subiektywne odczucia wskazywałyby na znacznie podniesione
Poprzedni temat
1 Głosowanie II Edycji Kraty na Lato 2014
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- 535
- 536
- 537
- 538
- 539
- 540
- 541
- 542
- 543
- 544
- 545
- 546
- 547
- 548
- 549
- 550
- 551
- 552
- 553
- 554
- 555
- 556
- 557
- ...
- 558
Następny temat
Let's get ready to rumble! Życie na sportowo.
Polecane artykuły