rion10Oczywiste. Lubię taki bajery jak gumy, łańcuchy, piłki itp. Ale tak jak piszesz jako dodatek do głównej bazy ćwiczeń. Teraz mam trenera na siłce co dziewczyny trenuje i on się lubuje we wszystkich gumach, piłkach trx itd. Wszystko fajne ale przygotowanie stanowiska plus co chwilę zmiana urządzenia, gumy etc zajmuje tyle czasu, że trening nie dość, że długi to nudny
Przynajmniej gośc kreatywny. Z dwojga złego lepiej już wymyślać klientom jakieś wygibasy aniżeli wysyłać na maszynę i siedzieć samemu w tel.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.