DT 6ripley- Open2kXX ;-)

Wczoraj było przyjemnie, była burza i lało trochę i nie było zaraz po tym upału. Także 23 stopnie i spore zachmurzenie i biegło się przyjemnie. Dzisiaj z rana z kolei już 27 i faktycznie duchota.

Nie no rozbiegałaś się jak szalona

Ja generalnie wolę ostatnie dni rano trenować dziś natomiast po 15 więc będzie piekło

No u nas w boxie nieco chłodniej ale jak się wszyscy hiperwentylują i przewiewu nie ma to robi się już ciężko. A dzisiaj na WOD jeszcze łącznie 1,5km biegu na zewnątrz mnie czeka .

No to solidnie ja oddcyhaniem się męczę w ostatnich dniach a wczoraj jak z młodym grałem w piłkę to po chwili nie mogłem tchu złapać, jakby mi tlenu brakowało

Siemankooo, numer dwa:


Strength
Squat clean 6x2@ 60-80%
67,5kg

Accessory
Standing long jump 4x3


WOD
5 RFT: TC 15'
16/24kg
10x One arm KB snatch (per arm)
8x One arm KB thruster (per arm)
1lap Run (~300m)
4 rundy+ 8 snatchy



Ojejku. Trochę rozgrzewka się przeciągnęła i cleany na moje 80% to był praktycznie EMOM, także swoje poczułam. O dziwo stabilniej mi się robiło kiedy nie zrzucałam sztangi a dopinałam się trzymając ją na biodrze i z tej pozycji już na spięciu kolejne powtórzenie. Mimo tego nie jestem zadowolona z techniki, chociaż już pleców nie puszczam jak kiedyś i to obciążenie na EMOMie nie jest "hit or miss" tylko zawsze wyłapię i wstanę co w sumie można uznać za progres. Wyeksploatowane nogi nie chciały już współpracować na skakaniu, tym razem pełne dwa metry chyba raz czy dwa razy tylko udało się doskoczyć. WOD meeega ciężki, miałam nadzieję na 20 minut bo w tyle wiedziałam, że zrobię ale przed rozpoczęciem zajęć jeszcze kalkulowałam czy w 15 by się dało zrobić i miałam słuszne przypuszczenie, że nie . Gdybym szybciej biegała i robiła kettle na dworzu bez odbiegu z i do stanowiska to może bym się otarła o ukończenie, ale nie biegam szybciej (jeszcze) . Mimo tego że po pierwszej rundzie byłam na stanowisku po 3:17 i wiedziałam, że nie skończę to starałam się zrobić chociaż cztery no i udało się smyrnąć coś z piątej . Potem jak Fsl prywatne akcesoria, mianowicie podturlywanie (??) piłki pod siebie, takie ćwiczenie na dwójki, 4 serie po 10 oraz obowiązkowe rozciąganie i liczenie powtórzeń grupie intro .


Pozdro

Ball leg curl

Oszukują już na intro czy jeszcze nie ?

i gratuluje wyniku w dzisiejszym łerkaucie


Zmieniony przez - fsl w dniu 2018-07-30 21:26:57

Dzięki . Oczywiście, na AMRAPie, kolega w pierwszej zamiast 10/10 zrobił 9/7 a w drugiej 8/5. Po mojej uwadze że jeszcze pięć pokiwał głową, że nie i poszedł biec .

hahaha a co oni tam mieli ?
10x squat
15x WBS
20x Pompka
25x situp ?

10 minut- 10x thruster z samym gryfem, 10x burpee i kółko dookoła boxa. Klasyk, obczajka czy inni już wychodzą na bieg iii... RAKIEEETAAA


Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2018-07-30 21:33:35