5

Ghorta - ogórki, rzodkiewki, kapusta kiszona- lubię to wszystko - tylko wczoraj się tego ssania nie spodziewałam i zgłupiałam. Usiłowałam się ratować - trochę słodkiego (powidła) potem tłustego - kabanosik - ale i tak ssało. Bziu - taka miseczka - żaden cud, ale też i bez porażki. /SFD/2020/5/24/8265a05ea4b44dfc957eb37218b7da28.jpg

24.05.2020 AEROBY Chyba głupio zrobiłam, ale chciało mi się. Musiałam spróbować. Ale od początku - wiedziałam, ze według iphona mam godzinke - max półtora w lesie z samego rana, potem ma lać jak głupie. Więc nim ogarnęłam niedzielny poranek, juz z 15 min. opóźnieniem pognałam do lasu. Miały być interwały na zasadzie co drugie 0.5km szybciej. A w [...]

[...] jakiś asfalt - bo widziałam różnicę w piątek na bulwarze i dzisiaj w błocie, kałużach, korzeniach i 2 bliższych spotkaniach z pieskami... A ktoś mi powie dlaczego tego serducha nie szło uspokoić? Już naprawdę wolno biegłam, mogłabym gadać - czułam zmęczenie w nogach, ale oddychało mi sie spoko. /SFD/2020/5/24/17a4d3c7a8bf414688c4d55311d5fc0a.jpg

[...] bo nie dałaś mu szans zwolnić z tego co widzę po wykresie tempa. Zmniejszenie trochę tempa nie skompensowało wysiłku i stresu jaki wykonałaś w pierwszej części biegu. zgadzam się, tempo zmniejszyło się mnimalnie, zmęczenie narastało, chyba tylko przejście na chwilę do marszu by dało radę /SFD/2020/5/24/48ba087c364e478ca6ed8625e1e42813.jpg

No tak, ale serio mogłabym spokojnie sobie gadać po tych pierwszych 5... Dobra - następna dycha za miesiąc albo lepiej. Za to ile ładnych odznaczeń i znaczków się posypało od Stravy, Gremlina i Endomondo:)

Ale tam widziałam smakowitości na poprzedniej stronie :-) Da się zjeść kawałek tylko...??? Zmieniony przez - Julietta w dniu 5/25/2020 10:12:22 AM

[...] ze ten tłuszczyk nie ma szansy się na kalorie przełożyć - a juz na pewno nie w 100%. Czy ktoś z Was coś słyszał w tym względzie? Jasne, ze całej blachy nie zjem - ale generalnie reszta składników - jeszcze erytrytol był - 40g - jabłka, jaja i olej koko - to nie są złe odżywczo składniki:) /SFD/2020/5/27/9991965712e04b8390c26e7a608b2896.jpg

Miskę wrzucam - Ruski zaraz Ci napiszę. Dzieci maku nie lubią,ale dorośli domownicy orzekli ze pycha! Żeby nie było, ze tylko wygłodniałej na redukcji smakowało... /SFD/2020/5/27/868e2ae37b67470c8442b7c307de3da9.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-05-27 20:44:29

30.05.2020 DT is back+rege Trochę leniwej produkcji witaminy D na tarasie. Regeneracyjny marsz w ciągu dnia połączony z wilgotnymi oczami na widok każdego mijanego kundla... Tak, żeby jakies cal przepalić. Powrót do siłowego po tygodniu lenienia się. Oj ciężko było się zabrać - gdyby nie śliwka nic by z tego nie było (wliczona!). GB z gumą [...]

Stejki były... najadłam się,a kalorii duzo nie wpadło... /SFD/2020/5/30/8b47b8c03f134fef89f331aa1ad4c2da.jpg

31.05.2020 SPALANIE KALORII Dziwna pogoda - słonko i straszny wiatr. Buty biegowe wczoraj wyprane, ale nie wyschły - a wyjść z domu się chciało. Wzięłam te minimalistyczne,szczególnie ze założeń treningowych żadnych nie było - raczej tylko jedno: wypróbować parking koło cmentarza:) Parking ma 125m w jedną stronę do przebiegnięcia, można nawet [...]

Kawałek pizzy ze szpinakiem, kilka kawałków focacci i krewety w oleju - podjęłam jak najbardziej uczciwe próby skalkulowania kalorii. Na wszelki wypadek juz niczego nie dobijam, bo podejrzanie niegłodna się czuję... /SFD/2020/5/31/609da78c865843f6a38e79701afb8314.jpg

Ja postanowiłam, że jak do 5.06 waga nie ruszy, to na tydzień wejdę na 2000- 2100 dla odpoczynku.. bo świat mnie zaczyna mocno ostatnio irytować..

ok, zobaczmy więc do 5.06 co bedzie. Gwoli informacji - waga stoi, natomiast świeżo wyprane, wąziutkie dżiny " rurki redukcyjne" - wlazły aż miło. I pasek ubrałam. A są to spodnie, które kupiłam kilka lat temu i juz wspominałam, ze w momencie zakupu ściskały mnie w talii i flaczki wychodziły na boki. Ale w udach były luźne. Aktualnie w udach [...]

[...] :) No ale z tak długimi nogami- nie dziwi mnie to specjalnie%-) Są stworzone do biegania:-)) Na moje oko test zrobiony uczciwie patrząc po tętnie. Jaki miałaś najleszy czas na 5 km? Zegarek dużo się pomyli w stosunku do wskazań bieżni? edit: wrzucisz tempa poszczególnych kilometrów? Zmieniony przez - Turoń Polarny w dniu 2020-06-02 21:13:51

[...] Natomiast moje osobiste plusy górek to to, ze nawet jeśli żaden tyłek czy udo tam się nie buduje, to chociaż pracuje i nie zanika... Bo przez to bieganie przez ostatnie 1,5mc to łapki jak cienkie witki się zrobiły. Jak pomacać to cosik twardego jest. Waga utknęła na dobre na 61kg. Stąd trochę głębszej rozkminy, abstra*ując od faktu, ze 27 [...]

Ale sypiać to akurat ładnie sypiam - w sensie, ze od 22.30 do 6.00 śpię. Pewnie, ze zdarzy sie spacerek na siku, zacznie w nocy padać deszcz i zejdę daszek nad balkonem włączyć, Młody bedzie śpiewał o 24 w łazience etc. ale standardowo to spię te 7,5 godz z przerwą na siku.

[...] za barki na balkonie, miał być jeszcze tyłek, ale Koszykarz wrócił po treningu i głupia Mamuśka się rzuciła obiad odgrzewać biednemu, zmęczonemu dryblasowi lat 18... Barki - 5 x (OHP 15kgx10p, unoszenie talerza 5kg przed siebiex10, halo z talerzem 5kg w obie strony po 10p) lodówka closed, lekko głodno... [...]

I lodówka closed. Od jutra mozolne próby dostosowania miski do poziomu "pro" - Bziu wsparła radami, będę próbowała zastosować, aczkolwiek wymaga to ode mnie większego niż dotychczas planowania. Natomiast oprócz 5 smutnych misek pojawią sie dwie uśmiechnięte - więc motywacja jest:) /SFD/2020/6/4/53df4f73b6e64b84963336601dbc6d96.jpg

[...] dostosowania miski do poziomu "pro" - Bziu wsparła radami, będę próbowała zastosować, aczkolwiek wymaga to ode mnie większego niż dotychczas planowania. Natomiast oprócz 5 smutnych misek pojawią sie dwie uśmiechnięte - więc motywacja jest:) /SFD/2020/6/4/53df4f73b6e64b84963336601dbc6d96.jpg pro od razu, łądu trochę teraz w drugą stronę nie [...]