SARMY -Porozmawiajmy

KrzysiekJ92

LevelPl

KrzysiekJ92

LevelPl

Spoko ale ile na tym RAD pociagniesz? Pół roku, rok, więcej jesteś w stanie? Jeśli nie to ile mięśni zbudujesz? Chyba że interesuje cię chwilowy efekt to spoko ;)

Ja myślę że dłużej niż 3mc to już hardkor bez testa. Ale nie wiem czemu ma to być tylko chwilowy efekt. Po cyklu nadal trzymasz michę, suplementujesz się odpowiednio i większość tego co zbudowałeś przetrwa .
Oczywiście przyrosty nie są na pewno tak spektakularne jak na saa ale są znaczne. Dla mnie jest to dobry wstęp do dopingu, jeśli tylko podejdzie się do tego z głową i nie uważa SARMów za cudowne środki bez skutków ubocznych.

To teraz zadaj sobie pytanie ile jesteś w stanie zbudować mięśni w 3miesiace ;) 1-1.5kg? Chodzi o czyste mięcho nie woda i nabicie.

No to dla mnie te 1-1,5kg "czystego" mięsa na cykl po x latach treningu i stagnacji będzie super wynikiem . To maraton a nie sprint. Na testa również przyjdzie czas i wtedy liczę na nowy bodziec i kolejne przyrosty.

W 3 miesiące zbudujesz maksymalnie 200-400gram czystego mięśnia, czyli nowych włókien mięśniowych. Waga będzie kilka kg ale to będzie glikogen i związana z nim woda. 1,5kg mięśnia to możesz zbudować w rok.


Zmieniony przez - BSR w dniu 2024-11-02 17:18:03

1.5 kg mięśnia w rok? A to badania były czy w książkach pisali? Może 10 przykazań żeliwnych z góry Synaj?

Co za bzdury.

Takie przemiany w rok robią że się w głowie nie mieści a tu średniowiecze.

Licząc 1.5kg na rok największe sławy kulturystyki osiagaliby życiówkę chyba w wieku 100 lat jak potrafili się rozbudować z 60-70 kg do 140.

Oj bez sensu takie gadanie, bo wszystko zależy od stażu, poświęcenia. Inaczej to będzie wyglądało u początkującego który się nie przykłada, inaczej u tego co się mocno przykłada, inaczej u zawodowca na grubej bombie, inaczej u zawodowca na samym tesciu.

Mumin222

1.5 kg mięśnia w rok? A to badania były czy w książkach pisali? Może 10 przykazań żeliwnych z góry Synaj?

Co za bzdury.

Takie przemiany w rok robią że się w głowie nie mieści a tu średniowiecze.

Licząc 1.5kg na rok największe sławy kulturystyki osiagaliby życiówkę chyba w wieku 100 lat jak potrafili się rozbudować z 60-70 kg do 140.

Oczywiście że były i tyczy się to osób zaawansowanych. Nowicjusz jest wstanie zrobić dużo więcej ale to nie forum dla nowicjuszy. 1,5kg tyczy się osoby naturalnej zaawansowanej a sarmy mogą przyspieszyć szalę na rzecz górnej granicy ale nie przeskoczyć ją od tego jest saa. Te 1,5kg to może być na wadze nawet 8-10kg z wodą i glikogenem i optycznie robić bardzo dużą różnicę. Jeśli do tego dochodzi teść i inne to zmienia postać rzeczy.


Zmieniony przez - BSR w dniu 2024-11-04 15:41:40

Jak u zaawansowanych naturali to się zgadzam. Powiem więcej, w takim przypadku nawet utrzymanie masy w pewnym wieku to już sukces.

Po sarmy nie sięgają naturale ;) moda na to u młodzików co się boją że mama igły znajdzie ;) więc nadal uważam że jako dodatek do SAA spoko opcja, ale solo to sobie tę sarmy w dpe wsadźcie ;)

KrzysiekJ92

ziki2000

KrzysiekJ92

ziki2000

AC-263 536 ktoś chrupał ? Bo gubię się w tym nazewnictwie wszystkich sarmow

To jakiś egzotyk, u nas chyba niedostępny. Widziałem tylko kilka wpisów na zagranicznych forach. Tutaj w temacie też ktoś raz pytał ale pozostało to bez odzewu.

Biolab ma ale mogę mieć w dobrej cenie stąd myślałem jako dodatek na spalanie fatu

Ziki to dawaj. Będziesz pierwszy który to przetestuje i zda tutaj relację . Biolab w sumie ma chyba najbogatszą ofertę SARMów i pepkow ale ja akurat zraziłem się do nich po tej aferce z mieszaniem substancji.

Dawid olszewski teraz przed treningiem bierze 400 L karnityny w inj.

Drogo wychodzi

Dla mnie natural na sarmach to taki sam natural jak na pH , czy tam 15mg metki no może nawet 200 testa to też natural skoro mostki od 500 się zaczynają

Nie róbmy kooorwy z logiki.
Zdanie mam identyczne sarny jako dodatek do saa ok solo dla naturala lipa.

ziki2000

Drogo wychodzi

Nie rozumiem tych cen wszystkich firm produkujących l-Carnitine są totalnie z tyłka. Cena na biolabie za 200mg 120zl a a za 46zl można kupić firmy farmaceutycznej 10ml też 200mg. 10ml 400mg od propeptydy 199zl ja z hurtowni załatwiałem za 31zl 10ml 500mg na ml. A ze stanow jak sprowadzałem płaciłem 140zl za butelkę 20ml 500mg czyli 70zl
Za 10ml wychodzi. Stosowałem firm farmaceutycznych i undergroundowych i zasadniczą różnica tych underow jest ze zawsze jest pod skórą twardy guzek długo się wchłania nawet kilka dni. Nie jest to kwestia czystości choć może i też ale specjalnych maszyn wirowniczych. Jak brałem carnityne medycznych firm włoskiej i niemieckiej to super się wchłania zero rozpierania przy podawaniu , zero guzków i bólu. Korespondując z dostawcą z USA napisałem że po waszej l-ce są długo wchłanialne grudki a po medycznych nie i sam napisał że nie dysponują takimi maszynami do rozpuszczenia aktywnego składnika w zawiesinie żeby gładziutko wchodził. Jak widzę wszystkich ambasadorów reklamujących coś co kupuje za 31zl za 200-300zl bo taki jest przedział to 3 miesięczna kuracja wyniosła mnie 270zl a w tych labach innych wyszło by 1800zl masakra jak ktoś bierze w tych cenach.