SARMY -Porozmawiajmy

SARMY

Selektywne modulatory receptorów androgennych w skrocie SARM
Powstały jako bezpieczna alternatywa dla sterydów anaboliczno-androgennych


Najpopularniejszy OSTARYNA
Główne zalety –
• Poprawia gęstość mięśni
• Wspiera mineralizację oraz gęstość kośćca
• Wspomaga układ ruchowo-stawowy
• Zwiększa siłę i masę mięśniową
• Pomaga spalić tkankę tłuszczową
• Wykazuje silny efekt anaboliczny
• Reguluje profil lipidowy
• Redukuje poziom glukozy w organizmie
• Niweluje insulinooporności
• Nie konwertuje do estrogenów
• Nie blokuje wolnego testosteronu
• Skutecznie obniża poziom SHBG

Główną zaletą u dużej ilości osób jest poprawa w układzie ruchowym , większość stosujących twierdzi że problemy ze stawami w znaczący sposób zostają wyeliminowane.
Dodatkowo wpływa na wzrost tkanki mięśniowej i ubytek tkanki tłuszczowej
Sugerowana dawka to 10-40 mg dziennie
Długość stosowania do kilku miesięcy


SARM LGD-4033



• Inicjuje procesy anaboliczne
• Nie aromatyzuje do estrogenów
• Nie zawiera grupy metylowej
• Nie konwertuje do dihydrotestosteronu
• Działa antykatabolicznie
• Powoduje wzrost siły oraz masy mięśniowej
• Wspiera gęstość kośćca
Główne zalety-budowa masy mięśniowej ,poprawa siły
Oraz wsparcie regeneracji
Sugerowana dawka to 5-10 mg
Długość stosowania do 2 miesiecy ( stosuje się i dłużej)

MK-677 -ibutomoren


Zwany też inhibitorem miostatyny
• Wykazuje silne działanie anaboliczne
• Skutecznie hamuje katabolizm
• Zwiększa poziom hgh i IGF1
• Redukuje poziom kortyzolu
• Jest mimetykiem greliny
• Buduje tkankę mięśniową
• Wspomaga regenerację
• Pomaga spalić tkankę tłuszczową
Głowne zalety -wspomaga siłę oraz pomaga redukować tkankę tłuszczową
Zmniejsza czas regeneracji oraz pomaga obniżyć kortyzol
Sugerowana dawka -10-30 mg dziennie
Długość stosowania do 2 miesięcy (można i dłużej)


RAD-140



• Wspomaga procesy anaboliczne
• Wspomaga budowę mięśniową
• Jest dobrym antykatabolikiem
• Usprawnia mineralizację kośćca
• Wpływa na redukcje tkanki tłuszczowej
• Brak aromatyzacji
Główne zalety-
Środek ukierunkowany na poprawę masy jak i siły
Ma również wpływ na redukcję tkanki tłuszczowej
Zalecana dawkowanie 10-20 mg dziennie ( i więcej)
Długość stosowania -3 miesiące i dłużej

GW-501516 Cardarine

• Pomaga spalić tkankę tłuszczową
• Redukuje zjawisko insulinooporności
• Wspomaga wytrzymałość
• Doskonały środek dla sportów walki
Główne zalety –
Wspiera wytrzymałość , dlatego idealnie pasuje dla zawodników sw
Jak również dla wszystkich trenujących wytrzymałościowo
Zalecana dawkowanie -10-20 mg ( i więcej)
Długość stosowania do 2 miesięcy (można i dłużej )

Łączenie sarmów-
Praktycznie wszystkie sarmy można łączyć ze sobą w różnych konfiguracjach
Są dobrze tolerowane przez nasz organizm , nie maja wpływu na układ sercowo-naczyniowy jak również na próby wątrobowe
Czy zdobędą u nas popularność ?? ciężko powiedzieć , sarmy są dość popularne za naszymi granicami .Być może u nas zaporą jest cena .
Czy działają ?? Opinie są mieszane od skrajnie pozytywnych po mocno negatywne.
Najwięcej kontrowersji wzbudza na pewno ostaryna

A wy stosowaliście sarmy? Planujecie wypróbowanie tych substancji ?
Jeśli ktoś stosował niech podzieli się swoimi odczuciami .
Osobiście zastanawiam się nad wypróbowaniem jakiegoś comba z tych substancji

W pl ciężko z przyjmowaniem się nowości. Raczej standardy trzymają się mocno, np oral'saa postać tabs, choć od jakiegoś czasu już i wersja inj zbiera zainteresowanie. Kiedyś pamiętam, jak DB miała orale w formie płynu do picia, większość robiła sobie beke, a na zachodzie okazało się że taka forma u tych 'wrażliwców' powoduje mniejszy dyskomfot ze strony układu pokarmowego.

Tak samo słyszałem od paru chłopa co testowali sarmy oral i też wersja płyn - te drugie mniej wykręcały flaki w ich ocenie co jest uznawane za DUŻY +


https://www.sfd.pl/NOVOSARM__Research_Sarms_Switzerland__temat_zbiorczy_-t1155993.html


---
Ja nie brałem, jak narazie obserwuje te temat i sam zbieram opinie.

Stosowalem ostaryne i mk-677, na pewno sila, wytrzymalosc i gestosc miesni na plus.
Zdecydowalem sie bo mialem od przyjaciela skierowanie na dobre produkty, wiem, ze w pl czesc "przedsiebiorcow" wali kiche z tymi sarmami co do dawek i zawartosci, jak macie kogos w miare sensownego z tym, na pewno warto sprobowac na chociazby 6 tygodni i odpoczynek od saa. Ja bylem zadowolony bardziej niz sie spodziewalem.
Pozdrawiam.

Ciekawy temat.Dobra alternatywa przy dluzszym offie.Mozna tez wspomniec w jakie firmy w PL celowac.Z ciekawoscia bede sledził.

Znam kilku, co bardzo narzekalo. Jeden jadł ostę, a drugi Mk. Z kolei inny bardziej sobie chwalił niż przewidywał Mk i gw. Osobiście bardzo się skłaniam ku gw z racji sw i crossfitu. Podobno combo cardarine, ostarine, s4 jest świetne. Pytanie tylko czy cena takiego zestawu, biorąc pod uwagę, że część trzeba dwa opakowania jest warta swojej ceny. Można dużo fajnostek za tyle opierniczyc lub wbić.




Zmieniony przez - krzykacz w dniu 11/28/2017 8:26:30 PM

Ostaryna z jakiej firmy byście polecili?

Inne pytanie jak że skutkami ubocznymi, czy będzie faktycznie łał i tak fantastycznie? Jak przewidywania mądrzejszych i bardziej doświadczonych?

juVe95

Ciekawy temat.Dobra alternatywa przy dluzszym offie.Mozna tez wspomniec w jakie firmy w PL celowac.Z ciekawoscia bede sledził.

To raczej kiepskie rozwiazanie, te firmy, ktore będą rekomendowane, szybko tez będą podrabiane, jak będziesz mial szczescie kolejny producent skopiuje sklad i opakowanie, jak mniej szczescia tylko opakowanie

sooql

Inne pytanie jak że skutkami ubocznymi, czy będzie faktycznie łał i tak fantastycznie? Jak przewidywania mądrzejszych i bardziej doświadczonych?

Ciezko bedzie prorokowac, bo jest niewielu miarodajnych uzytkownikow sarmow, sadze, ze mozna zaczac poczatkowo od sarmow zamiast saa. Saa ludzie wbijaja juz dekadami i tak czesto zmieniaja sie trendy stosowania, chociaz juz mamy calkiem klarowne opinie w temacie dzieki bogu

Trochę zainteresował mnie ten temat i mam głupie pytanie ale jeśli chodzi o sarm-y np ostaryna to macie na myśli te powiedzmy ogólni dostępne np firmy hades itd? Bo widze ze maja ostaryne

mam 38 lat, 180cm wzrostu, waga 104kg,
mam za sobą kilka lat na siłowni z małymi przerwami
nigdy wcześniej nie stosowałem SAA oraz SARM, w grę wchodziły tylko suplementy (kreatyna, tauryna, białko, witaminy, ZMA, boostery testosteronu: DAA, kozieradka, tribulus, ashwaganda, korzeń maca itp.)

skusiłem się na Ostarynę solo od "WXN Labs"
cykl trwał 6 tydodni po 20mg dziennie
od pierwszego dnia wszedłem na 20mg i tak trzymałem do samego końca

pierwszy tydzień był wyjęty z życiorysu: potworna zamuła (ciągle chciało mi się spać), podwyższona temperatura ciała (żona twierdziła że mam gorączkę), czułem się jak g****, brak motywacji do treningów, brak efektów na siłowni...

drugi tydzień: szok! siła skoczyła pod sam sufit! czegoś takiego do tej pory nie doświadczyłem na suplach, do tego doszła niesamowita wytrzymałość podczas treningów, mogłem skrócić przerwy między seriami, ćwiczyć dłużej nie czując zmęczenia i sięgać po ciężary których normalnie na suplach bym nie ruszył (ogólnie podczas treningów czułem się zaj**iście )
w drugim tygodniu również zaczęły być widoczne pierwsze zmiany w sylwetce... szła i masa i rzeźba jednocześnie (ale bez szału)

od trzeciego do szóstego tygodnia siła pozostawała bez zmian, tzn. mogłem nadal ćwiczyć dużo większymi ciężarami niż przed rozpoczęciem cyklu, ale nie było już takiego dużego progresu jak w drugim tygodniu

przez całe 6 tygdoni cyklu zamuła, ciągle chciało mi się spać, musiałem walić w ciągu dnia duże dawki kofeiny aby móc normalnie funkcjonować,
idąc na siłownię zawsze musiałem wspomagać się "przedtreningówką" z dużą dawką kofeiny bo inaczej bym się nie zmobilizował do wyjścia...
ciężko było codziennie rano wstawać z łóżka, ciężko było się wybudzić, do tego dochodziły strasznie realistyczne sny - czegoś takiego do tej pory w życiu nie doświadczyłem - często śnili mi się zmarli członkowie mojej rodziny

po całym cyklu waga skoczyła ze 100 na 104kg
sylwetka zdecydowanie zyskała na wyglądzie, bo przed cyklem byłem "nalany" a po cyklu trochę mnie "wycięło"- sylwetka zdecydowanie nabrała "twardości" ale masa też poszła jednocześnie... bez szału ale widać różnicę
pojawiły się żyłki na bicepsach i przedramionach czego nigdy do tej pory nie uświadczyłem na suplach
moim zdaniem Ostaryna idealnie nadaje się na rekompozycję - straciłem trochę tłuszczu przy jednoczesnym budowaniu masy

teraz pisząc tego posta jestem właśnie 10 dni po zakończeniu cyklu, nie czuję się zblokowany, instrument działa jak należy, libido na wysokim poziomie, siła jest nadal ta sama co była na cyklu, z wytrzymałością trochę gorzej... spadków w umięśnieniu nie widzę, bo jak pisałem wcześniej, na Ostarynie szła u mnie czysta sucha masa mięśniowa bez retencji wody

chętnie powrócę jeszcze kiedyś do ostaryny bo żaden suplement nie dał mi takich efektów jak ten sarm...
jedyna rzecz która mnie do niej zniechęca, to fakt że ciągle chce ci się spać... i spać... i spać

moja ocena w skali od 1 do 5:
siła: 5
masa: 4
waskularyzacja: 3
rzeźba: 4
samopoczucie poza siłownią: 1
samopoczucie na siłowni: 5

wiem że błędem był fakt że nie zrobiłem badań ani przed ani po... ale czytałem w wielu źródłach że Ostaryna nie blokuje, dlatego też nie miałem parcia na badania... no i fakt jest taki że 10 dni po zakończeniu cyklu czuję się zaj**iście - szczerze powiedziawszy od momentu zakończenia cyklu mam w sobie więcej energii niż w trakcie cyklu...